Miłośc vs. koledzy

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
grzesieq
Młody aktywny
Posty: 87
Rejestracja: 04.10.2002, 20:00
Lokalizacja: eudezet!

Re: Miłośc vs. koledzy

Post autor: grzesieq »

Ja jeszcze nie byłem w takiej sytuacji, ale myślę, że to dużo zależy od tego jaka dziewczyna i jacy koledzy.
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Miłośc vs. koledzy

Post autor: SkaTe_GirL »

No to wrocmy do milosci i znajomych ; -]

Jesli chodzi o mnie to mam straszne kolezanki.... zawsze sie przyczepiaja ze chlopak z ktorym sie spotykam to ma cos nie tak... az sie rzy** chce ; -P ale ja i tak na nie uwagi nie zwracam... jak ktos mi mowi "To nie chlopak dla Ciebie" odp :"To juz moj problem" i koniec rozmowy ; -P
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: Miłośc vs. koledzy

Post autor: Kubuś »

U nas z pol roku temu to bylo strasznie... przed wakacjami dokladnie, gosciu probowal poderwac dziewczyne, nie wiem czy miedzy nimi iskrzylo, ale wiem ze niektorzy "koledzy" przerabiali piosenki z ich imionami, np. "Naloz gume na instrument"... Wspolczulem mu, przez nich zrezygnowal z tej dziewczyny, odizolowal sie troche od klasy. Nie wiem jak bedzie teraz, bo ja probuje krecic z inna kolezanka z klasy... Mam nadzieje ze nei bedzie zadnych zaczepek czy czegos... A wlasnie, jak sadzicie, czy w szkole pary powinny chodzic przez np. glowny hol trzymajac sie za rece, obsciskujac? Czy tak wypada?
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
Justyna:]
Młody aktywny
Posty: 12
Rejestracja: 06.12.2004, 16:52

Re: Miłośc vs. koledzy

Post autor: Justyna:] »

Osobiscie uważam ze nie należy eksponować swojej miłosci do drugiej osoby w szkole czy w sklepie. Są miejsca gdzie wystarczy trzymać sie za ręce czy przytulić.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Miłośc vs. koledzy

Post autor: Paweł »

wow... temat sprzed dwóch lat :shock: :cinol:
aż łezka w oku się kręci...


ogólnie, olewka... jak to zawsze 8)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
ODPOWIEDZ