Walentynki - Do czego to służy?

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Paweł »

W sumie bober napisal sporo prawdy... ale ten swiat juz taki jest, ze wszystko kreci sie wokolo pieniadza ;>

A walentynki, od czego sluzą... pomijajac ten "powod" opisany przez bober'a to na pewno do tego aby tak jakos rozcieplic nasze serduszka (a raczej zakochanych, badz majacych jakas tam sympatie ;P ), bo to bardzo cieply dzien.... taki czerwony i wogole... Poza tym świąta są nam potrzebne, lubimy w koncu swietowac :mrgreen:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Paweł »

odkopujemy... na topie :mrgreen:


Zauwazyliście, że w kwiaciarniach i w sklepach zapanowały już walentynki?
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Phantom »

bojkotuję Walentynki ze względu na ich niemiłosiernie komercjalny charakter, rosnący z każdym następnym rokiem :emm: gdyby nie to, święto byłoby o wiele sympatyczniejsze.

do czego służą? do rozpoczęcia ferii zimowych :mrgreen:


Paweł: nie zauważyliśmy ;>
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: stefan »

nie zauważyłem, ale wyrażę swoją opinię na temat: "po co są walentynki".

po co? po to, żeby za wydane 100zł zjeść kolację w dobrej restauracji, usłyszeć że jest się kochanym/ą, po czym wrócić do szarej rzeczywistości.

ot, ameryka. lukrowane pierniki i tłuściutkie aniołki.
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Phantom »

..a wszystko przesłodzone na tyle, że zjeść się nie da :\ (u nas w Polsce na dodatek gratisowo przeterminowane =P)
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Kubuś »

Myślę, że to jedyny dzień w roku, kiedy nieśmiali znadują odwagę aby powiedzieć komuś o swoich uczuciach... Wydaje mi się, że taki dzień jest bardzo potrzebny. Oczywiście, i na tym da się zarobić. No i trzeba troszkę wydać :wink: No ale czym są pieniądze w porównaniu do miłości 8)
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Linka »

A ja nienawidze walentynek. Dla mnie to zadne swieto, ani zadan okazja do czegokolwiek. "swieto zakochanych"- bzdura bo jak ktos sie kocha to sobie moze codziennie to okazywac a nie raz w roku. Tak samo prezenciki, kwiaty i inne drobiazgi mozna dawac sobie bez okazji co jest duzo przyjemniejsze niz jakies głupie walentynki. Tak samo jak wysyłanie karteczek milosnych to dla mnie lekka dziecinada.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Kubuś »

Hmmm, Linka, tak z ciekawości, masz chłopaka?
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: pearl »

walentynki hmmmmm jeden dzien w roku to za malo na wielkie okazywanie uczuc...
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Linka »

Kubuś pisze:Hmmm, Linka, tak z ciekawości, masz chłopaka?
Mam i powiem mu w tym roku ze nie lubie tego "swieta" i ze traktuje je jak kazdy inny dzien, z reszta mowilam mu to juz rok temu :)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Kubuś »

A może lepiej traktować każdy dzień tak jak inni traktują Walentynki :wink: ? Szczerze mówiąc, zaskoczyłaś mnie tą odpowiedzią :) Zawsze myślałem, że tak mówią tylko nieszczęśliwie zakochani.

Aha, no i gratuluje tak długiego związku :wink:
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
Virgin
Szalony pismak
Posty: 743
Rejestracja: 19.08.2004, 22:15
Lokalizacja: LODZ

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Virgin »

dla mnie Walentynki sa glllupppiiieeeeeeeeeee

nie potrzebne sa mi takie swieta
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Fighter »

A ja i tak kupie walentynke, zabiore panne gdzies na kolacje, czy cos i mam gdzies ze to komercja.
Wieszkosc nie lubi walentynek bo widza szczescie wokol, ktorego sami nie doznali. Coz, czasem trzeba wziasc zycie za rogi :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Linka »

Kubuś pisze:Aha, no i gratuluje tak długiego związku
Dzieki, chociaz w poprzednie walentynki para nie bylismy dostałam od neigo kartke :D
Virgin pisze:dla mnie Walentynki sa glllupppiiieeeeeeeeeee

nie potrzebne sa mi takie swieta
dobrze mowisz :)
chociaz jak juz sa to niech sobie beda, niektorzy mzoe lubia
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Paweł »

Dobrze mówisz Fighter :mrgreen:

Ja tam święto to lubie obchodzić, z kimś czy bez kogoś... ma to jednak swój klimat...


... bo powiedzcie mi co nie jest komercyjne, Boże Narodzenie? Wielkanoc? Wakacje? Wszytsko w dzisiejszym świecie jest komercyjne... nawet Wasz papier toaletowy (-;
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Fighter
Szalony pismak
Posty: 884
Rejestracja: 20.12.2002, 01:18

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: Fighter »

Paweł Florczak pisze:Dobrze mówisz Fighter :mrgreen:

Ja tam święto to lubie obchodzić, z kimś czy bez kogoś... ma to jednak swój klimat...


... bo powiedzcie mi co nie jest komercyjne, Boże Narodzenie? Wielkanoc? Wakacje? Wszytsko w dzisiejszym świecie jest komercyjne... nawet Wasz papier toaletowy (-;
Dzieki :wink:
A co do komercji zgadzam sie z toba w 100%.
Ide kupic papier toaletowy bo sie skonczyl, oby nie byl komercyjny bo bede mial w WC problem bez papieru. :mrgreen:
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
AgusiaPsujek
Młody aktywny
Posty: 82
Rejestracja: 29.12.2004, 19:05
Lokalizacja: hehehe

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: AgusiaPsujek »

ja osobiscie nie lubie walentynek.Nie lubie kupywac kartek i prezentow.To jest dla mnie chyba najgorszy dzien w roku poniewz wlasnie wtedy przypominaja mi sie wszystkie moje zwiazki znowu zaczyna bolec kazda rana ktora zadal mi jakis chlopak.Nawet jak mam chlopaka to lubie spedzac ten dzien w domu sama :( :( :(
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: SkaTe_GirL »

a ja lubie owe swieto ; -) Czy mam chlopaka czy tez nie ; -)
Bo zawsze z kolegami and kolezankami se wysylamy walentynki i zawsze kazdemu jest milo ; -) pozatym lubie ten klimat, wszedzie serduszka itd ; -)
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: ylka »

"hardkor ha.ha.ha. będę się śmiać do ciebie, zmysłowo mrużyć maślane oczodoły, od których głupota będzie bić, a na czole napiszę, że mózg nieczynny do odwołania."

hahahaha. :D

czy ma ktoś równie głupie poczucie humoru, jak ja? bo mam zamiar wysłać to chłopakowi, który mi się podoba. >lol<
smile like a melon slice : )
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: Walentynki - Do czego to służy?

Post autor: pearl »

heh Ylka dobry pomysl :)
a ja lubie owe swieto ; -) Czy mam chlopaka czy tez nie ; -)
Bo zawsze z kolegami and kolezankami se wysylamy walentynki i zawsze kazdemu jest milo ; -) pozatym lubie ten klimat, wszedzie serduszka itd ; -)
tak tu jest cala prawda, ja tam walentyki przyjaciolom daje ;) heh rzeczywiscie jest to swieto komercyjne ale w sumie bardzo mile :) te wszystkie serduszka i jakies tam inne czerwone misiaczki czy inne koszmarki ;) ale jakis tam klimat jest :twisted:

Pawel=> moze i Boze Narodzenie jest komercyjne ale za to nasze i polskie i wg mnie jedyna wada walentynek jest to ze sciagamy po amerykancach czy tam jeszcze po kims innym ale fakt faktem nasze swieto to nie jest :roll:

wiecie ze jest polskie swieto zakochanych?
kto odpowie 1szy nagroda ;)
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
ODPOWIEDZ