Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
ja do wojska idę obowiązkowo nawet rezygnuje 1 rok studiów dla wojska Kochano Polsko, "miejsce Polska system samowolka..." "to jest moje miejsce bo Kocham to miejsce"
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Młody aktywny
- Posty: 45
- Rejestracja: 25.10.2004, 13:43
- Lokalizacja: z wariatkowa...
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Ja nie mam pretensji, argumentuje tyko swoje stanowisko.Czarownica pisze:Nierozumiem dlaczego macie jakieś pretensje do Skate_Girl .
Tutaj kazdy jest anonimowy, nie podpisuje zadnego oswiadczenia, nie ma zadnych korzysci ani strat na tym co mowi, mysle wiec ze mowi szczerze. A poza tym, postawa "dobra", "własciwa" nie musi byc od razu fałszywa.Czarownica pisze: większosć osób które tu piszą : "tak oczywiście stanąłbym/stanęła do walki" jako pierwsze spakowałyby manatki i zwiały jak najdalej.
Everybody's asking questions
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
-
- Młody aktywny
- Posty: 85
- Rejestracja: 19.01.2005, 19:51
- Lokalizacja: Kalafior
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
snajper tak sie ich okresla wiedzialem ze nie zgadniecie... ;p
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Ja niedługo podpiszę tzn. jak pójdę do wojska,a po wosku nie bede miał co robić to podpiszę kontrakt by zostać zawodowym żołnieżem.
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
A ja bym lekko poparł tutaj SkaTe_GirL.
Może to jest temat na dłuższe rozważania, ale czy patrzac w stecz na historie nie zauważacie tego, że Polska zawsze była pokrzywdzona? Omijana przez inne narody?
Choćby temat z dziś. Oświęcim. Tyle o tym mówią teraz... ze to ze było. Ale wtedy, pomimo ze tez o tym wiedzieli, nie pomagali? W trakcie I wojny tez nie pomagali, choć powinni... sprzymierzeńcy kurde :/
Historykiem nie jestem, ale to widać.
Wina na pewno tez tkwi w nas samych... i w naszej edukacji.
Aktualnie w programie oświaty w SP pogrubione jest tylko jedno słowo "PATRIOTYZM" -uczyć od najmniejszego. U nas lekko o tym zapomnieli.
Dlatego sam siebie patriotą nie nazywam. A czy bym walczył? Nie wiem, nie potrafie odpowiedziec na to pytanie.
Do wojska sie NIE WYBIERAM... nie chcem, nie lubiem... Oooo bosze, a 16 lutego komisja lekarska... ale do tematu.
Wojsku mówie nie, powinno byc tylko dla chetnych. A co do walk, to teraz powiem ze by mnie walczyl,... ale skad ja moge wiedziec z jakich przyczyn mosiłabym wlaczyc, w jaki sposób. Tego nie wiem, wiec nie odpowiem.
Ale znajac moj charajter pewnie jakoś bym pomagal, pewnie nie na lini strzału... ale moze cos od strony medicsecure albo ifosystempodziem
niewiem...
Może to jest temat na dłuższe rozważania, ale czy patrzac w stecz na historie nie zauważacie tego, że Polska zawsze była pokrzywdzona? Omijana przez inne narody?
Choćby temat z dziś. Oświęcim. Tyle o tym mówią teraz... ze to ze było. Ale wtedy, pomimo ze tez o tym wiedzieli, nie pomagali? W trakcie I wojny tez nie pomagali, choć powinni... sprzymierzeńcy kurde :/
Historykiem nie jestem, ale to widać.
Wina na pewno tez tkwi w nas samych... i w naszej edukacji.
Aktualnie w programie oświaty w SP pogrubione jest tylko jedno słowo "PATRIOTYZM" -uczyć od najmniejszego. U nas lekko o tym zapomnieli.
Dlatego sam siebie patriotą nie nazywam. A czy bym walczył? Nie wiem, nie potrafie odpowiedziec na to pytanie.
Do wojska sie NIE WYBIERAM... nie chcem, nie lubiem... Oooo bosze, a 16 lutego komisja lekarska... ale do tematu.
Wojsku mówie nie, powinno byc tylko dla chetnych. A co do walk, to teraz powiem ze by mnie walczyl,... ale skad ja moge wiedziec z jakich przyczyn mosiłabym wlaczyc, w jaki sposób. Tego nie wiem, wiec nie odpowiem.
Ale znajac moj charajter pewnie jakoś bym pomagal, pewnie nie na lini strzału... ale moze cos od strony medicsecure albo ifosystempodziem
niewiem...
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Młody aktywny
- Posty: 45
- Rejestracja: 25.10.2004, 13:43
- Lokalizacja: z wariatkowa...
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
No tak Paweł , rozumiem, ale czy wstydzisz sie swojego polskiego obywatelstwa ? Wnioskując z Twojej odpowiedzi, mysle ze tak nie jest... Oczywscie moge sie mylic...
Everybody's asking questions
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Dobre pytanie.
Nie wstydze sie bo nie wiem.
Nieszczęscie w szczęsciu, (a moze i na odwrot), ale nie dane mi było jeszcze byc za granicami naszego kraju... i być może dlatego sie nie wstydze.
Za ro slysze rozne opinie. To raz dobre o polakach, to raz złe.
Dlatego znowu napisze, nie wiem. Choć na razie nie. Ale zeby krzyczeć ze jestem dumny to raczej też nie.
Ale moge podac inny przykład. Jestem z Łodzi. O Łodzi ostatnio (od dluuugiego czasu) w mediach tylko same złe rzeczy slychac, nawet wymieniac nie musze. Ale lubie to miasto. Bo to moje miasto... ale lubie je chyba bardziej z sentymentu niż z miłości do malej ojczyzny. Nie widzeto nijakiej przyszlosci dla mnie... ale o dziwo jestem w pewnym sensie dumny, ze jestem z Łodzi... z Ziemi niegdyś Obiecanej.
Nie wstydze sie bo nie wiem.
Nieszczęscie w szczęsciu, (a moze i na odwrot), ale nie dane mi było jeszcze byc za granicami naszego kraju... i być może dlatego sie nie wstydze.
Za ro slysze rozne opinie. To raz dobre o polakach, to raz złe.
Dlatego znowu napisze, nie wiem. Choć na razie nie. Ale zeby krzyczeć ze jestem dumny to raczej też nie.
Ale moge podac inny przykład. Jestem z Łodzi. O Łodzi ostatnio (od dluuugiego czasu) w mediach tylko same złe rzeczy slychac, nawet wymieniac nie musze. Ale lubie to miasto. Bo to moje miasto... ale lubie je chyba bardziej z sentymentu niż z miłości do malej ojczyzny. Nie widzeto nijakiej przyszlosci dla mnie... ale o dziwo jestem w pewnym sensie dumny, ze jestem z Łodzi... z Ziemi niegdyś Obiecanej.
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Dzieki, ze choc Ty mnie nie zjechalas za wlasne poglady ; -)Czarownica pisze:Nierozumiem dlaczego macie jakieś pretensje do Skate_Girl . Ja ją rozumiem.
[quote=""Paweł Florczak"]A ja bym lekko poparł tutaj SkaTe_GirL[/quote]
; -D
ikets ale zobacz czy ogladajac tych zasranych politykow walczacych o nie wiadomo co nie chce Ci sie wyrzucic tv przez okno ?
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1122
- Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Postawa młodzieży podczas II wojny światowej? Nawet nie będę próbowała odpowiedzieć. Ja nie muszę walczyć o życie. (I nawet tego nie doceniam.)
smile like a melon slice : )
-
- Młody aktywny
- Posty: 45
- Rejestracja: 25.10.2004, 13:43
- Lokalizacja: z wariatkowa...
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Tak to prawda, przedstawiciele naszej Polski to jedna WIELKA pomyłka tak samo jak zwiali w czasie wojny, tak moga i teraz i my sobie poradzimy.SkaTe_GirL pisze: ikets ale zobacz czy ogladajac tych zasranych politykow walczacych o nie wiadomo co nie chce Ci sie wyrzucic tv przez okno ?
Tv bym wyrzuciła, jak najbardziej... ale siebie nie.
Jesli sytuacja mnie zmusi aby wyjechac za granice, w poszukiwaniu pracy... to wroce, na pewno wróce, dzieci, jesli Bog jakies da chce wychowac tutaj w Polsce. Chce choc w 0,000000001% przyczynic sie do "wyleczenia" tego kraju.
Everybody's asking questions
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Widzisz ; -) Zgadzamy sie w jednym ze politycy sa do dupy ; -]ikets pisze: Jesli sytuacja mnie zmusi aby wyjechac za granice, w poszukiwaniu pracy... to wroce, na pewno wróce, dzieci, jesli Bog jakies da chce wychowac tutaj w Polsce. Chce choc w 0,000000001% przyczynic sie do "wyleczenia" tego kraju.
a roznimy sie w drugim ze Ty swoja przyszlosc wiazesz z Polska a ja nie ; -)
i tyle ... ; -)
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Młody aktywny
- Posty: 45
- Rejestracja: 25.10.2004, 13:43
- Lokalizacja: z wariatkowa...
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Skate Girl chciałam wyjasnic ze nigdy Cie nie negowałam, ani nie oskarzałam, nie zamykam sie w swojej 'ideologii' i nikogo nie odrzucam, mimo wszystko...
Oczywiscie bliżsi są mi Ci o podobnych pogladach, ale staram sie byc otwarta.
Oczywiscie bliżsi są mi Ci o podobnych pogladach, ale staram sie byc otwarta.
Everybody's asking questions
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
Everybody's wanting more
Every time I catch myself I, fall
And it's why you ask me...
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
widzę że myślisz tak jak ja, tzn. dla polityków NIE!!! ale dla obywateli tak, i będe walczył z politykami o ten kraj!!! Bo to jest kraj który niegdyś przed wojną był krajem tolerancyjnym lecz to się zmieniło i szkoda.Tak to prawda, przedstawiciele naszej Polski to jedna WIELKA pomyłka tak samo jak zwiali w czasie wojny, tak moga i teraz i my sobie poradzimy.
Tv bym wyrzuciła, jak najbardziej... ale siebie nie.
Jesli sytuacja mnie zmusi aby wyjechac za granice, w poszukiwaniu pracy... to wroce, na pewno wróce, dzieci, jesli Bog jakies da chce wychowac tutaj w Polsce. Chce choc w 0,000000001% przyczynic sie do "wyleczenia" tego kraju.
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 230
- Rejestracja: 24.01.2005, 20:39
- Lokalizacja: Łódź
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
chcesz walczyć z politykami? a może zaczniesz od tego kolesia co mieszka obok ciebie , nie tylko politycy zrujnowali ten kraj i nie tylko oni są odpowiedzialni za to jak jesteśmy postrzegani za granicą*MysterY* pisze:widzę że myślisz tak jak ja, tzn. dla polityków NIE!!! ale dla obywateli tak, i będe walczył z politykami o ten kraj!!! Bo to jest kraj który niegdyś przed wojną był krajem tolerancyjnym lecz to się zmieniło i szkoda.Tak to prawda, przedstawiciele naszej Polski to jedna WIELKA pomyłka tak samo jak zwiali w czasie wojny, tak moga i teraz i my sobie poradzimy.
Tv bym wyrzuciła, jak najbardziej... ale siebie nie.
Jesli sytuacja mnie zmusi aby wyjechac za granice, w poszukiwaniu pracy... to wroce, na pewno wróce, dzieci, jesli Bog jakies da chce wychowac tutaj w Polsce. Chce choc w 0,000000001% przyczynic sie do "wyleczenia" tego kraju.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1122
- Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Czarownica pisze:chcesz walczyć z politykami? a może zaczniesz od tego kolesia co mieszka obok ciebie , nie tylko politycy zrujnowali ten kraj i nie tylko oni są odpowiedzialni za to jak jesteśmy postrzegani za granicą
A może zacznijmy wszyscy najpierw sami od siebie? Spójrzmy w i na siebie i dostrzeżmy, co robimy nie tak... Chociaż każdy z nas ma inne pojęcie o tym, co dobre, więc to, co ja uważam za słuszne, ktoś inny uzna za niemającepodstawbytu... (; Więc sądzę, że nigdy nie będzie idealnie.
"Chciałem zmienić świat, ale doszedłem do wniosku, że mogę jedynie zmieniać samego siebie."
smile like a melon slice : )
-
- Młody aktywny
- Posty: 107
- Rejestracja: 28.01.2005, 15:46
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
Narzekamy na polityków, a przecież kto ich wybrał?! Obywatele. My bądź nasi rodzice.
Wracając do pierwszej wypowiedzi Skate Girl. Nie poprę Cię, ponieważ ja nie wstydzę się tego, że jestem Polką. Popatrzcie jak my patrzymy np. na Niemca, który przyjeżdża do naszego kraju. Większość widzi w nim zagorzałego faszystę - tego z II Wojny Światowej. A tak nie jest! Dlatego inni widza Polaków tak jak widzą i zadaniem nas młodych to zmiana wizerunku Polaków!
Wracając do pierwszej wypowiedzi Skate Girl. Nie poprę Cię, ponieważ ja nie wstydzę się tego, że jestem Polką. Popatrzcie jak my patrzymy np. na Niemca, który przyjeżdża do naszego kraju. Większość widzi w nim zagorzałego faszystę - tego z II Wojny Światowej. A tak nie jest! Dlatego inni widza Polaków tak jak widzą i zadaniem nas młodych to zmiana wizerunku Polaków!
Ostatnio zmieniony 31.01.2005, 19:04 przez Paz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Postawa młodzieży w II Wojnie Światowej... a Wasza ?
niejestem patriota to wiem ael wiem tez ze z Polski niewyjade niechcem po prostu no chyba ze sytuacja mnie do tego zmusi chociaż niewiem czy bym mógł sie odnaleźć gdziekolwiek indziej niż w polsce
Kolejnym powodem dla którego niechcem wyjechać jest to ze praca na budowie i bycie postrzeganym jako głupi polak niejest dla mnie szczytem ambicji a wielu własnie tak kończy na zachodzie tylko nielicznym sie udaje osiągnać coś więcej chociaz niemoge powiedzieć ze tym szczytem jest bycie bezrobotnym w polsce
Dlatego powinnismy sie wziąć za siebie i zmienić ten wizerunek jak to napisała Paz
Kolejnym powodem dla którego niechcem wyjechać jest to ze praca na budowie i bycie postrzeganym jako głupi polak niejest dla mnie szczytem ambicji a wielu własnie tak kończy na zachodzie tylko nielicznym sie udaje osiągnać coś więcej chociaz niemoge powiedzieć ze tym szczytem jest bycie bezrobotnym w polsce
Dlatego powinnismy sie wziąć za siebie i zmienić ten wizerunek jak to napisała Paz