[wydzielony] Blondynki? Brunetki? A może pink dresiary? :>

[Brahms]

Eeeee tam! Sterotyp. Blondi idiotki są dobre na pol godziny, na dluzsza mete, to beznadzieja.

[soul]

ok, stereotyp, ale nie mozecie sie wyprzec tego potoku sliny na ich widok

[Brahms]

Moze jestem nienormalny, ale takies sterotypowe bladynki mnie w ogole nie kreca. Napad smiechu mam jak taka widze, bo robi z siebie ku*** a tego nie lubie.

[soul]

tia, na tym forum same debesciaki

i wszyscy "inni"

bo kto sie przyzna?

[Brahms]

tia, na tym forum same debesciaki

i wszyscy "inni"

bo kto sie przyzna?

Po prostu dresiki, bo oni najczesciej maja pop plastic blondi laski, w całej swej inteligencji, nie opanowali jeszcze obsługi komputera

[soul]

neguje - u mnie w multum dresikow a chodze do informatycznej klasy

jednak nawet ci "normalni" zachwalaja blondies

[Phantom]

Jeśli chodzi o pytanie poruszone to całokształt, bo jeśli jakaś, dajmy na to blondi ma ładną pupę, a krzywe nogi, bądź coś innego nie takiego (Miriam? ;o)), to na dłużej uwagi nie przykuje ; ) Całokształt musi być harmonijny : ) Chyba, że ktoś niewyżyty jest, to "flaga na twarz i za Ojczyznę" : P


Blondynka też kobieta i nie każda jest hodowaną przez trzy paski pink bajbe!
Z tym, że mnie w większości przypadków do gustu nie przypadają : )
Brahms jesteś niesprawiedliwy!

[soul]

wlasnie, jak wygladaja krzywe nogi? bo ludzie mowia: ta ma krzywe nogi, tamta ma, a ja dupa, nie wiem jak to sie ekhm... sprawdza - to w ramach off topicu

phantom - zgodze sie
jednak ja z gory, patrzac na blondynke zakladam ze to jest dresiara

wlasnie, a po czym poznac czy taka blondi jest juz dresiara czy jeszcze normalna kobieta?

[Brahms]

Brahms jesteś niesprawiedliwy!

Nie mówie o blondynakch jako o kobietach o złotym kolorze włosów. Mam na myśli takie plasticowe dziewczyny, ubrane na rózowo, i nie widzac swiata poza soba, niekoniecznie musi miec blond włosy. Po prostu do takich idiotek przylgneła etykietka "blondynki", i własnie takich nie lubie.

[soul]

a po solarce, z pasemkami, ubrana na zielono i pomaranczowo, to jest juz to dresiara czy nie?:>

[Brahms]

Po prostu widzisz taka i wiesz, czy jest dresiara czy nie.

[soul]

a jezeli dajmy na to: nie wiem?

[Pan_Wielkie_D]

Zaraz zaraz brahms najpierw powiedzmy sobie tak , nie każda blondynka jest głupia itd. po 2 blondynka to nie zawsze plastic blondi.
Porównajmy sobie na to 2 fotki

http://www.bajer.pl/?id=2685 Blondynka (co prawda farbowana) ale czy jest plastic barbi. Nie , jest naturalna i to mi sie bardzo podoba.

http://www.bajer.pl/?id=4284 a tutaj mamy juz dosc typ barbi, chociaz zdarzaja sie jescze gorsze.

Blondynki są ładne, atrakcyjne ale czy brunetki są o wiele gorsze ?
Mi osobiscie sie podoba ta z lewej http://www.bajer.pl/?id=8133 , http://www.bajer.pl/?id=1179 , http://www.bajer.pl/?id=6102

Dla mnie jest bez znaczenia jaki kolor włosów ma dziewczyna ale zeby nie była łysa albo siwe włosy , ani zaden dziwny kolor zielony, niebieski

A czy ta z 1 fotki jest plastic ? Nie sądze I to mi sie podoba ze nie ma zadnej grubej warstwy makijażu.

[Kubuś]

Brunetki, Blondynki, ja wszystke was dziewczynki... Włosy chyba nie mają żadnego znaczenia, a już na pewno ich kolor (no chyba że jakiś hardkorowy ) BTW. Wielkie D ty z nudów oglądasz takie strony?

[Pan_Wielkie_D]

Nie Kubuś , linka dostałem od znajomego wczoraj. I tak jakoś pooglądałem. a czemu pytasz ?

[Brahms]

Wilekie D, kiepsko u Ciebie z czytaniem ze zrozumieniem, a w tym roku egzamin gimanzjalny, przytocze Ci moja wczesniejsza wypowiedz

Nie mówie o blondynakch jako o kobietach o złotym kolorze włosów. Mam na myśli takie plasticowe dziewczyny, ubrane na rózowo, i nie widzac swiata poza soba, niekoniecznie musi miec blond włosy. Po prostu do takich idiotek przylgneła etykietka "blondynki", i własnie takich nie lubie.

Mysle, ze teraz juz wszystko jasne, moze byc fajna blondynka, moze byc glupia brunetka. A z tych wszystkich lasek co zdjecia tutaj zapodałes to ta jest najwajniejsza: http://www.bajer.pl/?id=1179 takie lubie. Naturalna uroda, a nie 300 kilo makijazu, 4 godziny dziennie na solarium i wyglada jak życie.

[Pan_Wielkie_D]

Brahms miałem co innego na mysli ale jak nie rozumiesz to trudno.

a po 2 jakby miała 300 kilo makijazu to by sie ruszyc nie mogła a jakby 4 godziny w solarium siedziała to by była spalonym sucharem
hehe

[Pan_Wielkie_D]

Dobra przyznaje sie do błędu, źle zaczołem i mogłeś mnie źle zrozumiec. Ja chciałem poprostu dac przykład plastic blondi zazwyczaj głupiej słdziutkiej idioteczki - przepraszam za obraze.

I naturalnej - ładnej dziewczyny.
Sorki

[soul]

ej..! ja prosilam zeby mnie poinstruowano jak wyglada dresiara a jak normalna blondynka

dokladnie, ta 1 jest ok
choc ja wole o rozmiar wiekszy biust :x

ale spojrzcie na komentarze - tam szalenie zachwalaja ta 2ga

http://www.bajer.pl/?id=2373 - a to blondi czy dresiara, D, odpowiedz specjalisto

[Brahms]

No śmiac mi się chce z tych gości co komteraze piszą. Co drugi brzmi mniej więcej tak: "Jestes piękna, jak mozesz, to bardzo Cię proszę, odezwij się na gg mój nr ********" Na co oni liczą? Wielcy macho przed kompem, zalosne to.