Co zrobić jeśli jest się nie śmiałym(am) i/lub małomównym(am

[dwie]

ale ludzie maja problemy....no ale coz zdaza sie takie zycie ale myslcie o tym pozytywnie to wszystko jest mozliwe i bedzie oka wiecej wiary w siebie i starajcie sie przelamac zyczymy wam jak najlepiej

[macey]

to samo przyjdzie do ciebie ... i powie "dalej ogierze bierz ją !!" heheh

[Piqs - X]

Każdy człiwke to indywiduum .. każdy jest inny .. jeden to ma to drug to ma tamto , a trzeci jest małomówny ... zastanówmy sie nadd innym problemem .. czy skrytosc i niesmialosc jeest cechą dziedziczną [/joke]

[macey]

moszliwe...

[ANO]

spróbuje rad waszy posłuchać,
i dziś wykorzystać jes jak można tylko,
ale jak coś nie tak bedzie,
wina kogo zwalić będzie....

[herbi]

hjhhj

[ANO]

żelu nie lubię, bo potem włosy są takie inne....a pozatym jak masz żel to nikt cię za glowe nie może dotknąć....
czrne okulary noszę, skórę czarną, spodnie czarne, koszula czarna, no i oczywiście buty, szkoda, że autka nie mam zcarnego(Zeilony Matiz)...

[f]

Ja jestem mało nieśmiały. Na każdej klasowej dysce zaskakuje kumpli jak oni się boją podejść to ja sobie na luzie nie myśląc o reszcie prosze do tańca i tańcze nie patrze czy się śmieją czy nie. OLEJ. Są zazdrośni to się śmieją. Miałem taką sytuacje, że tańczyłem z najfajniejszą dziewczyną z mojej szkoły to zaczeli mnie wyśmiewać, że to cyganka (dobre dla dzieci). Olałem ich ;>

[dwie]

hmmmmmmmmmmm niesmialosc hmmmmmm no w sumie to nie my:P hehe ale nie zawsze oczywiscie;P trza sie przelamac bo czasem duzo sie tym traci jak sie nic nie mowi itdddd nalezy wziasc sie w garsccccc usmiechnacccccc i tylko do przodu pofodzonka;) papaty pozdroooooooo

[ZeT]

Czasami objawy małomóstwa objawiają się jeżeli za dużo "siedzimy" w jednym i tym samym środowisku, które znamy bardzo dobrze i nie mamy już o czym rozmawiać. Jakaś zmiana powinna pomóc, nowi ludzie, nowe zainteresowania, itd. Ogólnie mnóstwo tematów do rozmów. Chwytasz jeden i jedziesz, potem next, itd. Jak wszystkie już się znudzą to kolejna zmiana otoczenia

[agulec]

Ja myśle, że małomówni i nieśmiali stajemy się jeżeli jesteśmy obiektem zartów (często wymieniacie podstawówkę ), albo duzo czasu spędzamy w samotności- wtedy oduczamy się umiejętności rozmowy. A ja cię doskonale rozumiem, ANO, bo sama miewam podobny problem Moja rada- podchodź do tego wszystkiego z większym dystansem, spróbuj zaryzykować i się przełamać, albo ja wiem...pisać bloga? Mnie trochę to pomogło, bo musiałam się zmuszac, żeby pisać coś o sobie

[mhl]

Ja tez jestem nieco niesmiały, choć gdy widze jakąś dziewczynę na horyoncie to nie bałbym się z nią zagadać, poznać, potańczyć, ale czasem wydaje mi się, że nie mam takiej wewnętrznej potrzeby, choć miałem 2 dziewczyny przez dłuższy czas. Może to jeszcze nie teraz

Dla nieśmiałych: śmiejcie się szczerze (to podstawa), nie próbujcie być od razu macho, warto znaleźć wspólny temat (ale nie tak od razu wyjechac do dziewczyny z modą czy filmem, raczej stopniowo się zagłębiać), nie myśleć o nieśmiałości, jebac innych wokolo, cel to podstawa, nie przechwalajcie sie, nie wysyłajcie kodów, ale to przecierz.............niewazne

a angulcem sie zgadzam, za duzo samotnosci to nie zdrowo, wszak człowiek jest ludzki :- )

[pearl]

ale czasem lepiej byc troche bardziej niesmialym i skrytym niz na sile przebojowym...
chociaz jaka jest wasza opinia
fajniejszy jest niesmialy chlopak/dziewczyna czy typ macho/podrywaczki??
liczy sie bardziej bezposredniosc czy delikatnosc?

[Kubuś]

ale czasem lepiej byc troche bardziej niesmialym i skrytym niz na sile przebojowym...
chociaz jaka jest wasza opinia
fajniejszy jest niesmialy chlopak/dziewczyna czy typ macho/podrywaczki??
liczy sie bardziej bezposredniosc czy delikatnosc?

Wiadomo, że nie można w żadną stronę przesadzać. Co zrobić, jeżeli zarówno chłopak jak i dziewczyna np. podobają się sobie a są zbyt nieśmiali żeby się zapoznać? Z kolei zbytnia przebojowość może przeszkadzać... Trzeba znaleźć złoty środek

[soul]

ja wlasciwie to nie wiem czy jestem niesmiala
zalezy czy kogos znam, jezeli nie znam to logiczne ze nie bedziemy rozmawiac o poezji polskiej XX w albo o trudach w nauce php - bo wlasnie to mnie interesuje
wtedy wlasnie zachowuje sie jak osoba niesmiala

lubie sluchac, i wtedy bardzo nachalnie patrze w oczy
za to nie opowiadam o sobie poniewaz hm... mam wrazenie ze to nie jest tak ciekawe
ostatnio chlopak ktorego znam od roku powiedzial mi ze nic w gruncie rzeczy o mnie nie wie

a blog?
tak, mam, juz hm.. od 14 miesiecy
ale wywolal on skutek odwrotny od zamierzonego
tam sie "wypisuje" i nie mam potrzeby mowic o sobie w realu

[shyduo]

nie moge o sobie powiedzieć, abym był nieśmiały. Nieraz nawet przesadzam i wolałbym być trochę bardziej "Zdystansowany" (jesli to dobre słowo. Ale jak to głosi tekst utworu, który leci w tle:

"Jedną zasadą wciąż motywowany
Bądź własną osobą
Bądź co bądź sobą
Niech twa osoba będzie ozdobą
Nie jednorazowo, lecz całodobowo"