Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Mam problem i nie wiem za bardzo jak sobie z nim poradzić... mam przyjaciela.. na ostatnich wspolnych wakacjach zbliżyliśmy sie do siebie troszkę ( tylko bez głupich domysłów ) i było bardzo miło przez cały czas.. jednak jakieś trzy miesiące temu powiedział mi że ma dziewczynę powiedziałam mu że sie ciesze i wogole do zeszłego weekendu żyliśmy tak jak wcześniej czyli jak dobrzy qmple.. jednak właśnie na ostatniej imprezie (również wspolnej) powiedział mi że mnie kocha i ze czuje do mnie sentyment itd... i znowu było bardzo miło... teraz to ja juz nie wiem co mam o tym myśleć... bo jak raz na jakiś czas ma sie tylko tak zachowywać to ja za coś takiego bardzo dzienkuje... a pozatym wydaje mi sie ze bardzo nie fair w stosunku do swojej "obecnej" dziewczyny
Dziwny kumpel dziwny, ma sobie dziewcyzne i mowi ze Cie kocha? .. a moze to taka miolosc "sentymentalna" i braterska wlasnie ? Opisz jego zachowanie kiedy Ci to mowil ))
heh... spoko... nie jestem ani gejem ani niczym podobnym:)
dziewczyną jestem tak dla formalności... a co do jego zachowania to nie jestem pewna czy chodziło mu o miłość braterską.. bynajmniej nie wyglądało to tak
Czasem tak bywa, ze sie zakochuje w przyjaciolkach. A tak w ogole to Ty cos do niego czujesz. Chodzi mi o uczucie na plaszczyznie typowo damsko - meskiej.
Ostatnio zmieniony 10.03.2005, 22:51 przez Brahms, łącznie zmieniany 1 raz.
a ja bym obstawał przy miłości iście braterskiej... coś o tym wiem.
Zreszta kiedyś była kłótnia o to w pewnym topicu, coś o przyjaźni między facetem a kobietą... ogólnie w zarysie duuzym: mam przyjaciółke, kocham ją... a ona chyba mnie żyjemy jak brat i siostra. Gdyby ktoś nas zobaczył pierwszy raz powiedział by ze jestemy parą... a tak nie jest i nie bedzie. Po prostu miłość, przyjaźń i zabawa...
Przyciśnij go do muru... zapytaj jakim dokładnie Cie uczuciem darzy, bo chcesz wiedzieć na czym stoisz. Jeśli taką miłością między kobietą a mężczyzną, to wtedy proste pytanie... czemu jest z inną
Spytaj sie tego chlopaka prosto z mostu... Jak mnie kocasz? Jak siostre czy jak dziewczyne..? I bedziesz miala prosta droge.. a jesli On jest z ta dziewczyna to sie nie nastawiaj ze bedziesz z nim bo jak to mowia wyzej panowie to jest milosc braterska...
Spytaj sie tego chlopaka prosto z mostu... Jak mnie kocasz? Jak siostre czy jak dziewczyne..? I bedziesz miala prosta droge.. a jesli On jest z ta dziewczyna to sie nie nastawiaj ze bedziesz z nim bo jak to mowia wyzej panowie to jest milosc braterska...
Nie lubie owijać w bawełne
Ale to co napisałaś... to własnie o to mi chodziło... pytać prostu z mostu i wymusić konkretną odpowiedź