No nie chodzi mi tutaj o golenie zarostu na twarzy

, bo to chyba wydaje mi sie oczywiste. Chodzi mi tutaj o golenie włosów łonowych, czy to dla płci pięknej nie wygląda mało estetycznie i nieprzyjemnie? No i jeśli miały byście wybierać to czy wolałybyście chłopaka który jest "ogolony", troche przycięty

czy może żeby nic nie ruszał i wyglądało to jak palma rosnąca w dżumgli?