Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
Travis'19'
Młody aktywny
Posty: 2
Rejestracja: 31.03.2005, 19:50
Lokalizacja: dont know :P

Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Travis'19' »

Nom..jak widac w temacie mam następujący problem - nie moge dac sobie rady z anonimami...Zmienialem nr juz nie wiem ile razy...praktycznie raz na 2 miechy muszę zmieniać numer..Ostatnio mialem 7 nieznanych nr ktore uporczywie mi dzynki puszczały...Co śmieszniejsze, dowiedzialem sie, że 4 z tych nr'ow to gimnazjalistki :? Ja koncze juz liceum w tym roq..schodzac z tematu...gdy zmieniam numer daje go tylko najbardziej zaufanym osobom...ale i tak jakos rozchodzi sie po ludziach... Nie wiem juz co robic...nie moge przeciez zmieniac numerow cały czas - rodzinka juz świruje :roll: :wink:
Rób co chcesz-pod uwage bierz możliwości....
przyczynowo-skutkowe zależności...
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: SkaTe_GirL »

a) nie dawaj nikomu swojego nr
b) Zlewaj te nieznajome numery tak jak ja a po 2 tygodniach gimnazjalistka sie znudzi. . .
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: JaQb »

hm.. łap sygnały zobaczysz na ile je stać
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
Brahms
Młody aktywny
Posty: 184
Rejestracja: 07.02.2005, 20:43
Lokalizacja: Piła

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Brahms »

Do mojego ojca kiedys jacys gowniarze puszczali sygnały to odebrał, pare razy opierdolił dosyc ostro i telefony się skończyły :wink:
All you need is love
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Wang »

JaQb pisze:hm.. łap sygnały zobaczysz na ile je stać
Dokładnie. Ja tak robiłem... gdy złapałem któryś raz z rzędu, anonimom się znudziło. I puszczali co prawda dalej, ale raz na tydzień :P
Veni Vidi Vici
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Linka »

No dobrze mowicie najlepiej lapac i tyle :P
Kiedys jak nie bylo jeszcze sekundowego naliczania to kogos zlapałam z 5 razy i juz nie zadzwonil :twisted: Teraz jak prawie wszyscy maja sekundowe to kiepsko bo za takie zlapanie zaplaca max 3 gr :P
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Anuś »

a ja juz jakos nie przejmuje sie tymi anonimami... jak ktos bedzie chcial to sie przedstawi a jak nie to tepy jest! ;)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: *MysterY* »

a ja jak widzęże numer jest jakiś nieznajomy to nieodpuszczam potem same osoby się pytają czemu nie odpuszczam to ja mówię bo nie wiem czyj to był numer :mrgreen:
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Travis'19'
Młody aktywny
Posty: 2
Rejestracja: 31.03.2005, 19:50
Lokalizacja: dont know :P

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Travis'19' »

Nom...ja lapalem ile sie dalo...na dzien nawet po 20 razy....i co?I NIC! :roll: sekundowki jednak potrafia czlowieka zdolowac...teraz zmienilem numer i ma go tylko 8 osob...zaufanych osob...a i tak juz jakies dziwne esy dostawalem..... :zdziwko: Innormal....ja to poprostu mam pecha chyba... :emm:
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: vanessa »

bylebyś nie zwariował przez to ... (wiesz dzwoni nieznany nr a ty wpadasz w panike i lecisz zmienic nr i tak w kółko - to chyba wykańcza :mrgreen: ) ja ci proponuje poporstu zastrzec numer 8) a pozniej w razie gdy sie pojawia te głupie sygnały czy smsy to zadzwonic z tego numeru twojego (zastrzeżonego) i ostro opierdolić tego kogoś :twisted: ... no bo ile można... :roll:
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Wang
Capo di Tutti Capi
Posty: 1488
Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
Lokalizacja: Chicago

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Wang »

Travis'19' pisze:Nom...ja lapalem ile sie dalo...na dzien nawet po 20 razy....i co?I NIC! :roll: sekundowki jednak potrafia czlowieka zdolowac...teraz zmienilem numer i ma go tylko 8 osob...zaufanych osob...a i tak juz jakies dziwne esy dostawalem..... :zdziwko: Innormal....ja to poprostu mam pecha chyba... :emm:
Troche przesadzasz :P Masz jakieś ciche wielbicielki a przejmujesz się tym jak by to mężczyźni chcieli się z Tobą umówić :> Zadzwoń do tych osób z innego niż komórkowego telefonu. To może poznasz głos... może poznasz kogoś ciekawego. Ja już miałem tak kilka razy.
Veni Vidi Vici
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: =MiLi= »

Ja tam sie nie przejmuje anonimami, jak mam dobry humor to ospuszczam a jak nie to.. to nie :P generalnie jak ktos mnie wqrza z tymi sygnalami to najwyzej wylaczam telefon na jakis czas albo po prostu lapie. A jak juz zdarzy sie jakis wyjatkowy swir to wystarczy ze Mariusz sie tym zajmie :) ;)
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: SkaTe_GirL »

Ja tez sie nie przejmuje anonimami i nigdy nie odpuszczam, poniewaz jak kiedys odpuszczalam to sie okazywalo, ze to ktos ktomi zle zyczy i dostawalam baaardzooo niemile smsy, ze zycie strace itd... dlatego teraz ignoruje nieznane mi numery...
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: shyduo »

Jak tak czytam, to ja chyba nigdy nie miałem tego problemu. Normalnie jestem ewenementem na skalę światową
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: ::PiotreK:: »

ja dokładnie tak samo nigdy niemiałem problemu z anonimami
no moze raz dostawałem listy z pojedynczymi literkami ale zanim dostałem ostatni list rozpracowałem kto to :P
a słwo z tych literek to było słowo : "zdrajca" :]
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Fergie »

Ja kiedyś dostawałam takie dziwaczne sms od nie powiem kogo, ale wpadłam na pomysł żeby nagrac głos mojego dziadka jak powie stosowną kwestie (tysiące prób, nie mogłam mu przecież powiezieć o co chodzi) i potem zadzwoniłam do jednego z nich puściłam to i od tamtej pory mam spokój :D Zwłaszcza teraz bo komórki już od 3 miesięcy szukam i nie moge znalezc...
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: Byczek »

Jak ja nienawidze takich nieznanych numerow, co prawda od bardzo dawna nic podobnego sie nie wydarzylo, ale jak bywaly takie numery (jak nie sms to sygnal) to albo odpuszczalem (a nóż to jakas fajna dziewczyna :tak: ), albo sobie dalem spokoj i nie odpuszczalem, i po paru dniach sie konczylo, a jezeli juz w ostatecznosci ktos byl wyjatkowo upierdliwy pisalem mesa takiego ze osobie po drugiej stronie kapcie spadaly i sie konczylo na amen.

Piss
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
jordann
Młody aktywny
Posty: 104
Rejestracja: 16.12.2004, 23:57
Lokalizacja: ostrzeszow

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: jordann »

ale musi z ciebie byc zajebisty koles :)

- smich :hihi:
"Chodz ze mna by nadac sens zycia krokom"
tynka:)
Młody rozbrykany
Posty: 452
Rejestracja: 14.10.2004, 19:51
Lokalizacja: z marzeń...

Re: Jak pozbyc się natrętnych anonimow...

Post autor: tynka:) »

Dla mnie to lekka paranoja...ja tez mam jakies anonimowe telefony, pibiby...a numer mam ten sam od 3 lat... nawet jak telefon zmieniam to karte przekladam, zeby miec stary nr... Wyluzuj troche i nie zawracaj glowy takimi sprawami rodzicom!! Zlewaj to...
"Wszystko to marnośc i pogoń za wiatrem..."
Kohelet
ODPOWIEDZ