ja pije około 4-5 dziennie )
jak nie wypije jednej rano to potem chce mi sie spać i sie kiepsko czuje
rzecz jasna pije kawe rozpuszczalną, najczesciej nescafe gold )
najlepsza jest z odrobina cukru i mleczkiem
aa.. i spróbujcie nowej nescafe frappe jest odjazdowa..
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Ja piję kawe, ale może ze dwa razy dziennie ... częściej nie musze ... Za to moja mama pije 7-9 razy dziennie ... Mówiłam jej już, że to za dużo ale ona nie rozumie ... Jak z małym dzieckiem ...
Ja codziennie pije ale tylko jedna. Gdybym pila wiecej to niemoglabym w nocy spac i wstawalabym rano zła do szkoly. Kawa koniecznie musi byc slodka i z duza iloscia mleka
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Oj ja nie mogłabym żyć bez kawy... ! i mi to właściwie obojętnie jaka... trudno mi się było odzwyczaić od słodzenia.. ale dałam radę w sumie teraz piję kawy coraz mniej.. bo się staram wysypiać chociaż w sumie nie raz tak było, że potrafiłam wypić trzy kawy i zaraz usnąć
Hmm... nienawidze kawy Dlatego znalazłem coś smaczniejszego i lepszego. Napoje energetyczne... jeśli myślicie o redbullu - zapomnijcie To jest za słabe. Nie wiem czy w Polsce to jest, ale w moich zapasach ciągle znajduje się coś takiego jak Monster M
no cóż.. dla niektórych to jest smród a dla innych zapach...
mnie zapach kawy z ust nie przeszkadza wogóle.. nigdy chyba nie przeszkadzał
jasssne ze nie lubie jak ktoś mi chucha (nie wiem czy dobrze napisałam LoL) prosto w nos zaraz po wypiciu kawy...
ale ogólnie rzecz biorąc to nie przeszkadza mi to za bardzo.. no..
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Kawusia to chyba jedyna rzecz (no, może z wyjątkeim internetu ) od której jestem uzależniona. Jak nie wypoiję przynajmniej jednej dziennie, to jestem nierozbudzona, źle się czuję, kręci mi się w głowie, nie mogę sie skupić na lekcjach.
A preferencje?
Nescafe gold z łyżeczką (no 1,5;)) cukru i mlekiem......mniaamm....<ślina>
kawa...kategoryczne nie ; -P
herbata... Tylko wtedy gdy juz mi gadaja nad uchem ze powinnam rano cos cieplego wypic...
capucino... rzadko z reguly na babskich wieczorach ; -P
woda " Kropla Beskidu" czy cos podobnego... nalogowo...