Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
znam bardzo dużo osób które kończą tylko na trawie
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
A JA znam mnóstwo osób które kombinują... czyli to oznacza że jak jeden dalej się wciaga a drugi przestaje - to jest to substancja niebezpieczna, sorry 

Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
sorry za OT, ale dlaczego moderator przykleja temat z błędem ortograficznym? jak to wygląda?
...
...
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 396
- Rejestracja: 17.04.2005, 00:49
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
v_a_n_e_s_s_a pisze:palisz trawe.. za pare tygodni ci siez nudzi i bedziesz chciał/a spróbować czegos innego .. mocniejszego.. o innym działaniu.. bardizej ekscytującego..
itd
po co to wogoole ?? po co??
nie kumam tego i juz!!.. nie rozumiem..
(nie mówcie mi tylko ze to nie prawda bo cos tam bo cos tam.. ja nie mówie ze to co napisałam wyżej tyczy sie kazdego człowieka.. )
![]()
a pozatym nie mówie też że jestem !megaprzeciwnikiem marihuany hej!
bo tak nie jest.. mam to w dupie kto coś robi.. jego sprawa ja nikogo do niczego przekonywac nie bede.. tłumaczyc tez nie.. podoba ci sie to? ok .. SupEroWooo.. też sie ciesze razem z Tobą..
staram sie zrozumiec takie osoby, spojrzeć choć przez chwile ich oczami na świat, przekolorowac go sobie, nie odwracam sie od nich, nie mowie ze mnei to nei obchodzi, bo mnie to obchodzi. wiadomo ze narkotyki nei sa niczym dobrym na dluzsza mete. uzaleznienie jest ualeznieniem.
nie pale papierosow, nie pije alkoholu, nie biore prochow i nie robie mnostwa rzeczy ktore robia moi rowiesnicy. mimo to pasjonuje mnie ich spojrzneie na swiat.
i wciaz mam w glowie ideal czlowieka renesansu, osoby która ZYJE na swiecie i korzysta maksymalnie (moze wlasnie dlego ze sama tego nei robie)...
IN MY WILDEST FANTASY..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
wszystko co mam - podziele się z TOBĄ tym..
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1689
- Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
- Lokalizacja: })i({
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
yhm..
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
Sorry - ale wykorzystaj swoje życie maksymalnie np. samobójstwo - Trzeba znać granice - i rozsądki i moralne:)
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody aktywny
- Posty: 26
- Rejestracja: 06.06.2005, 21:14
- Lokalizacja: Łódź
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
nie mozna wykorzystac zycia "maxymalnie" ... wykorzystywanie zycia jest "pojecien" calkowicie wzglednym :] Jedni "korzystaja" zeń bawiąc się i imprezując a inni kształcąc się bądź robiąc kase... a jeszcze inni jedno i drugie :] a samobojstwo to nie jest wykorzystanie zycia
hehe
co do Marysi ...
Palilem... 2 razy... za pierwszym razem w autokarze (prez przypadek wpakowalem sie na pielgrzymke
myslalem ze to jest wycieczka... do momentu az zaczeli odwalac rozaniec)... i nie mialem zadnej fazki :] to sproobowalem ponownie... na urodzinach znajomego :] byla fazka
nawet mi sie podobało... myśle ze sproobuje ponownie ... jesli jestes slaby to nie proobuj ... mozna sie wciagnac :] jesli masz olej w glowie to polecam... chociaz po to zeby moc sie wypowiadac na taki temat...

co do Marysi ...
Palilem... 2 razy... za pierwszym razem w autokarze (prez przypadek wpakowalem sie na pielgrzymke
![Nom ;]](./images/smilies/nom.gif)

I just want to Live
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
wedłóg mnie w to możan sie wciagnąć i wyciągn ąć bez problemu niechcem niepale z tym nawet łatwiej niż z papierosami mimo że szlugów nigdy niepaliłem
-
- Młody aktywny
- Posty: 66
- Rejestracja: 01.05.2005, 20:01
hmmm
Ja brałem wszustko nie czuje sie narkomanem i nie jestem od niczego uzależniony (no może oprócz dziewczyn
). Ale to chyba zależy od ogranizmu że jednego wciąga a inny to może kontrolować (ale też na pewno do czasu i NIE WOLNO przesadzać). Najlepiej nie próbować bo jeden spróbuje raz a potem bedzie chciał coraz częściej i po nim a inny wezmie pare razy i tyle (nie wciąga go to), więc chyba decyzja należy do niego
). (Sorka jeśli ten post jest troche nie na temat no ale nie czytałem reszty postów tylko temat). Ja jestem ZA ale tylko dla siebie i niech każdy sobie sam na to pytanko odpowie 



-
- Szalony pismak
- Posty: 591
- Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
Wczoraj obiecalem komus ze nie bede palił maryśki, ta osoba powiedziala ze jesli bede palił będe rownoczesnie sie od Niej oddalał, wiec chyba warto przestac brac to swinstwo...
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
-
- Młody aktywny
- Posty: 1
- Rejestracja: 17.09.2005, 08:32
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
Palenie rozluźnia i lagodzi obyczaje... (oczywiscie nie 4xtygodniowo...)
Za.
Za.
Anarchia - władza ludu?...
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
ej, ja bardzo proszę jakiegoś moda / admina - weźcie poprawcie temat, no bardzo was proszę...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
A proszę bardzostefan pisze:ej, ja bardzo proszę jakiegoś moda / admina - weźcie poprawcie temat, no bardzo was proszę...


-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
Phantom 17.9.2005 pisze:Aż dziw, że wcześniej nikt uwagi nie zwrócił, hehe..
leniuch i ściemniacz :Pstefan 26.5.2005 pisze:sorry za OT, ale dlaczego moderator przykleja temat z błędem ortograficznym? jak to wygląda?
...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2298
- Rejestracja: 28.03.2003, 16:38
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
Apfy! Foch, trzask i plask! Stefan, koniec z Nami! ;pstefan pisze:Phantom 17.9.2005 pisze:Aż dziw, że wcześniej nikt uwagi nie zwrócił, hehe..leniuch i ściemniacz :Pstefan 26.5.2005 pisze:sorry za OT, ale dlaczego moderator przykleja temat z błędem ortograficznym? jak to wygląda?
...
Co ja Ci się będę tłumaczył.. nie poczuwam się do winy, ja tu tylko sprzątam - co też uczyniłem zmieniając temat (;
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
a czy ja mówię że jesteś winien?
odbraź się noooo, odbraź :)
odbraź się noooo, odbraź :)
-
- Młody aktywny
- Posty: 8
- Rejestracja: 29.09.2005, 23:14
Ja jestem za..
Jestem za bo skutki dla zdrowia łagodniejsze niz w przypadku alkocholu ale psychicznie troche ryje banie. Porównując do pica alko to wychodzi lepijej moim zdaniem bo psychike mozna odbudować a marskość wątroby nie wyleczysz
Ganja zostawia ślady jak sanek płozy...
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1689
- Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
- Lokalizacja: })i({
Re: Ja jestem za..
no nie sądze.. napisałeś że po marihuanie skutki są łagodniejsze niż po alkoholu..ponty pisze:Jestem za bo skutki dla zdrowia łagodniejsze niz w przypadku alkoholu ale psychicznie troche ryje banie. Porównując do pica alko to wychodzi lepijej moim zdaniem bo psychike mozna odbudować a marskość wątroby nie wyleczysz
to czyli zryty czerep [martwe komórki] myślisz że się zregenerują tak jak skóra węża po linieniu?
poza tym marihuana uzależnia mocniej, szybciej i trudniej do wyleczenia niż alkohol..
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
-
- Młody aktywny
- Posty: 199
- Rejestracja: 20.09.2005, 10:41
- Lokalizacja: Boat City
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
Węze nie muszą regenerować skóry bo jej nie zrzucają
Wylinka to tylko martwy naskórek, który ludzie również "gubią".
A do tematu, a niech sobie tam palą, niech sobie marnują życie...
Będzie więcej przestrzeni życiowej dla mnie...
Podpisano: egoista

A do tematu, a niech sobie tam palą, niech sobie marnują życie...
Będzie więcej przestrzeni życiowej dla mnie...
Podpisano: egoista
Ukłony uściski mekamil
Polska - Łódź i okolice =]
Polska - Łódź i okolice =]
-
- Młody aktywny
- Posty: 43
- Rejestracja: 17.03.2003, 01:05
Re: Marihuana: Wasze głosy "za" i "przeciw"
V_a_n_e_s_s_a czy mogłabyś mi podać publikacje w których wyczytałaś, że marihuana uzaleznia mocniej i szybciej niż alkohol?
Bo ja czytałem raport WHO i wyniki są wręcz odwrotne.
Bo ja czytałem raport WHO i wyniki są wręcz odwrotne.
everything you can imagine is real