Przychodzi koles do burdelu i mowi:
-Poprosze najstarsza babe jaka macie.
DO pokoju wchodzi baba stara jak swiat i zdrapuje strupy z Ci*** po czym wsadza je pod poduszke. Za chwile wchodzi koles i zaczyna robic co trzeba. Zadowolony jak nigdy z udanego wspolzycia pyta sie :
- Ile za ta przyjemnosc ?
- 100zl
Facet kladzie na stol 200zl a starucha zdziwiona pyta :
- A te drugie 100zl za co ??
- Za te chipsy pod poduszka



