W skali od jednego do dziesieciu ; -P

[Semi]

NIe podobaja mi sie osobiscie takie pomysly... Mozna tym kogos urazic. Albo dac komus nadzieje, chociaz miec jej nie powinien. Przyznam sie jednak, ze jakies 3-4 lata temu na fajnych kolesi mowilam 'deserki", ale to tylko po cichu, w towarzystwie kumpelek

[pearl]

przeciez na facetow mozna mowic ciacha
ja tam sie w takie rzeczy nie bawie...ale moze to jest fajne

[Yatamanka]

Razem z moimi kolezankami w klasie mamy pewna zabawe ; -] Wracajac ze szkoly do domq mijamy wielu chlopakow.Tak wiec wymyslilysmy sobie ze bedziemy ich oceniac w skali od 1 do 10 ; -P

my tak oceniłyśmy wszystkich panów z naszej nowej klasy w LO na jakimś okienku na początku roku wyniki nie były zachwycające - sory panowie

[jordann]

uwazam to za glupote " nie szata zdobi czlowieka"

[vanessa]

uwazam to za glupote " nie szata zdobi czlowieka"

otóż to

[=MiLi=]

przeciez na facetow mozna mowic ciacha

My z kumpelami tak mówiłyśmy ciacha, ciasteczka itp

My też się tak bawiłyśmy ale oceniałyśmy tak po cichutku dla własnej wiadomości to tylko zabawa.

[Yatamanka]

to tylko zabawa.

no pewnie nikt tego nie brał na poważnie zresztą był to początek roku, więc nie oceniałyśmy osobowości, charakteru, bo ich jeszcze nie znałyśmy ku pocieszeniu panów, teraz oceny u niektórych były by wyższe właśnie ze względu na charakterek

[agulec]

My mamy 2 skale:

1-10 dla ogółu

1-6 dla samego tyłka (xD)

Ale to są naprawdę wygłupy, żadna z nas nie bierze tego na poważnie

[Czarownica]

według mnie takie zabawy są upokarzajace dla osób ocenianych i nie mam szacunku dla tych którzy się tak bawia

[=MiLi=]

według mnie takie zabawy są upokarzajace dla osób ocenianych i nie mam szacunku dla tych którzy się tak bawia

Hmm a co w tym widzisz upokarzającego?

[Linka]

Szczerze dla mnie tez takie zabawy sa glupie. Nie chcialabym zeby jakis chlopak z ulicy ocenial mnie jako "przecietna 5" "brzydka 2" czy "fajna 10"

[=MiLi=]

A mi to tam wisi.. nie powiem żeby było miłe, ale mam to gdzieś, no chyba, że krzyczą (nie miałam takiej sytuacji) to wtedy o sobie wystawiają świadectwo jeśli już ale wtedy wyzywam ich w myślach i zaraz o tym zapominam. Większośc facetów i tak ocenia dziewczyny w takiej skali a dziewczyny nawet o tym nie wiedzą... tzn jedynie sie mogą domyślać

[mblaster]

Mili.. 3mam z Toba...
Hmm... czy takie ocenianie jest upokarzajace? chyba tlyko dla zakomplexionych osoob... nie mowie ze jest to mile czy kulturalne (!?) Ale nie widze powodu by sie obrazac z drugiej strony dobrze sie podobac ludziom, nie? nawet tym z dna spolecznego (bo przewaznie oni wolaja na glos).
Ja oceniam dziewczyny w rozny sposoob i przewaznie w swojej glowie I chyba tylko sa 2 warianty.. uogolniajac : OK -nieOK ;P

[Gosieńka]

Mi to ocenianie nie przeszkadza jeśli robi się je w myślach.
Jak ktoś chce, niech ocenia, ale niech nie robi tego gdzieś głosno z kumplami na ulicy. To dziecinne.

"Nie szata zdobi człowieka" - piękne stwierdzenie.
Nawet niedawno miałam okazję się przekonać o jego prawdziwości.
Zawsze mówiłam, że nigdy mi się nie spodoba chłopak który jest jakimś metalem i ma długie włosy....
Jak się niedawno okazało myliłam się....bo własnie do takiego coś czuje..
i nie jest to przyjaźń.

[Linka]

Hmm... czy takie ocenianie jest upokarzajace? chyba tlyko dla zakomplexionych osoob...

nawet nie zartuj...

[=MiLi=]

Mili.. 3mam z Toba...

dzięki

Hmm... czy takie ocenianie jest upokarzajace? chyba tlyko dla zakomplexionych osoob... nie mowie ze jest to mile czy kulturalne (!?) Ale nie widze powodu by sie obrazac z drugiej strony dobrze sie podobac ludziom, nie? nawet tym z dna spolecznego (bo przewaznie oni wolaja na glos).

i tu masz rację

[patryk samotny szczesliwy]

dla mnie taka zabawa jest co najmnej dziwna albo wy jestescie takie mlode i jeszcze nie spotkaliscie takich kolesi co by wam niezle nabluzgali i tez was ocenili w skali chlopakow wtedy nie bylo by wam tak wesolo!!

[dezerter]

dziwne ze wam jeszcze nikt nie zrobił krzywdy

mod: nie bluzgaj!

[vanessa]

dosyć dosadnie powiedziane, ale też uważam to za prawdobodobne..
ktoś się w końcu zdenerwuje i tyle..

[mekamil]

Bardzo fajna zabawa jak się leży na plaży i co chwila przechodzą obok jakieś skąpo ubrane niewiasty. Ale oczywiście w myślach, ewentualnie po cichu do kolegi. Na głos jest niezbyt ... ekhm