Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
No 10 cm różnicy to rzeczywiscie nie bardzo komfortowo. Z resztą to nie jest tak, że nie wolałabym wyższego czy coś, tylko staram się zrozumieć tych niższych, to nie ich wina, że tacy są, a przez to mają, że tak powiem ograniczone pole działania. Fakt faktem bezpieczniej się czuję przy wysokim, dużym, postawnym chłopaku, ale wzrost jednak nie powinien być przeszkodą.
Moj chlopak rok temu byl ode mnie nizszy z 2 cm teraz jest wyzszy. I szczerze mowiac mialam wtedy wyjebane na to czy sie to komus podoba czy nie, jak sie komus nie podobalo jak razem idziemy to sie nie musial patrzec.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Jaką rolę odgrywa wzrost partnera w miłości?
żadną - moja odp na to pytanie
może "lepiej" wygląda sytuacja w której facet jest wyższy, ale to zwykły stereotyp... kochasz to co człowiek ma w środku a nie to jakim wzrostem Go natura obdarzyła.
Yatamanka pisze:Jaką rolę odgrywa wzrost partnera w miłości?
żadną - moja odp na to pytanie
może "lepiej" wygląda sytuacja w której facet jest wyższy, ale to zwykły stereotyp... kochasz to co człowiek ma w środku a nie to jakim wzrostem Go natura obdarzyła.
wiecie co macie problemy co za różnica kto jest wyższy (niższy ) jezeli sie kocha to nie za wygląd tylko za wnetrze ja jestem od mojej żony wyższy o jakiejś 15 cm i jej to nie przeszkadza wiec czemu ma to komukolwiek przeszkadzać
ja osobiście wolałabym, żeby chłopak był ode mnie wyższy, ale cóż... różnie to w życiu bywa. *i ja coś o tym wiem* (bo nasze marzenia nie zawsze pokrywają się z rzeczywistością. ;))
no ba!
przecież nie będę chodziła z linijką i mierzyła każdego napotkanego gościa, kwalifikując ich według własnego widzimisię: zostają ci powyżej 180, a odpadają ci poniżej... to byłby chory przesadyzm. ;]]
Buuu, a ja mam z tego powodu mały problem. Po prostu mam tylko 170 cm wzrostu. Na szczęście na razie jestem szczęśliwy. Moja pani jest mojego wzrostu. Niby to idealnie, ale jakos wolałbym być trochę od niej wyższy
Mój chłopak był ide mnie niższy, ale to było z rok temu ... Teraz jest wyższy o jakieś 3 cm i to mi pasuje ... Bo dosięgam zawsze, a on nie musi się schylać
A tak w ogóle to nie przeszkadzało mi za bardzo kiedy był niższy ... Może dlatego, że to nie była duża różnica