Wredoty! ; -]

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Wredoty! ; -]

Post autor: SkaTe_GirL »

Lubicie sie mscic? Jak ktos wywinie Wam jakis numer, ktory potem boli odplacacie sie czy tez siedzicie cicho jak myszy pod miotla i zapominacie o sprawie? Jesli odplacacie sie to na forum aby ta osoba wiedziala, ze ma u Was "kreche" czy "atakujecie" z ukrycia, powoli, tak aby znienawidzona osoba nie wiedziala, ze to wasza sprawa?
A jak zapominacie o sprawie? Dlaczego? Tak Wam latwiej?
No to jak Wredoty z Was czy oSoby z cyklu "Nic sie nie stalo"? ; -]
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Wredoty! ; -]

Post autor: Phantom »

ehe.. ja nie zapominam...

...i zawsze patrząc prosto w oczy.




Nie lubię nadużywać słów, dlatego "nienawiścią" posługuję się bardzo rzadko...
Tak samo uważam, że nie należy uparcie mścić się do cna :]

Odpowiedni czas nadejdzie.. co do tego nie ma wątpliwości.
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Wredoty! ; -]

Post autor: GoSiAcZeK »

Jeśli ta osoba zrobiła mi coś na prawdę złego to nigdy nie zapominam ... Jeżeli to jakieś małe numerki to z czasem tracą one znaczenie, ale takich świństw nie zapominam ... Nie odpłacam się od razu i na forum ... Wychodzę z założenia, że kiedyś przyjdzie odpowiedni czas na zemstę i dopiero wtedy odpłacę pięknym za nadobne ... :) W sumie to wredota ze mnie :P
13.02.2005 r.

A. ;**
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Wredoty! ; -]

Post autor: stefan »

jeśli zaprzestanie pomocy można nazwać zemstą, to jestem mściwy. jak mnie ktoś olewa to niech uderza do innego w kłopocie. a kłopoty same znajdą każdego.
Yatamanka
Młody rozbrykany
Posty: 224
Rejestracja: 17.02.2005, 20:48
Lokalizacja: Łódź

Re: Wredoty! ; -]

Post autor: Yatamanka »

oj na pewno nie siedzę cicho.. o nie nie :) mnie się nie podpada raczej.. dłuuuugo pamiętam krzywdy, które mi się zada, a mścić się się nie mszczę dla zasady, chyba że nadazy się okazja :twisted:
Nie nalezy mylic prawdy z opinia wiekszosci...
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Wredoty! ; -]

Post autor: Phantom »

To dziwne, bo ja Ci podobno dość często podpadam ;p

...ale i tak się nie boję 8)
Yatamanka
Młody rozbrykany
Posty: 224
Rejestracja: 17.02.2005, 20:48
Lokalizacja: Łódź

Re: Wredoty! ; -]

Post autor: Yatamanka »

bo tak zupełnie mi jeszcze nigdy nie podpadłeś ;) i nie podpadaj ;)
Nie nalezy mylic prawdy z opinia wiekszosci...
ODPOWIEDZ