Koniec marzeń

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Michael
Młody aktywny
Posty: 111
Rejestracja: 08.11.2004, 22:56
Lokalizacja: Łódź

Koniec marzeń

Post autor: Michael »

mieliście na pewno kiedys marzenie ze chcecie coś robić w przyszłości itd ja też coś takiego miałem była to piłka ale doznałęm kontzji i nie moge grać jush w piłke co w byście zrobili na moim miejscu.Byłem naprawde dobry w tym co robiłem i jush nic oprucz wspomnien mi nie pozostało co teraz powinienem zrobić pomóżcie ??
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: Koniec marzeń

Post autor: SkaTe_GirL »

Zajmij sie czyms innym?
Przez 8 lat trenowalam jazde konna, skaczac przez przeszkody spadlam, polamalam sobie nogi, nie moge juz jezdzic zawodowo to se inne zajecie znalazlam... troche tworczosci...
ps. Robisz bledy ortograficzne...
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Koniec marzeń

Post autor: GoSiAcZeK »

Utrata marzeń to na pewno straszne przeżycie... Przecież jeśli coś się kocha trudno tak po prostu pogodzić się z tego stratą. Nie wiem co Ci poradzić, więc chyba nie powinnam się wypowiadać... Wydaje mi się jednak, że masz jeszcze całe życie przed sobą i na pewno będzie jeszcze coś co będziesz kochał podobnie jak kochasz piłkę :) Z całego serca życzę Ci powodzenia i 3 mam za Ciebie kciuki :) Wierzę, że jeszcze wszystko Ci się ułoży :) Daj znać jak się czujesz :)
13.02.2005 r.

A. ;**
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: Koniec marzeń

Post autor: vanessa »

oj świetnie Cie rozumiem, moim marzeniem była medycyna...
jednak Minister Edukacji doszczętnie zniszczył je wprowadzając nową maturę...
na medycyne trzeba zdawać fizyke rozszerzoną...to ponad moje siły... choćby nie iwem co..

:(
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Koniec marzeń

Post autor: Byczek »

Stary widocznie tak miało być... widocznie musisz w życiu robić coś innego! Ja nigdy nie miałem podobnej sytuacji jak Ty czy reszta forumowiczów, więc za wiele powiedzieć nie mogę...
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
Yatamanka
Młody rozbrykany
Posty: 224
Rejestracja: 17.02.2005, 20:48
Lokalizacja: Łódź

Re: Koniec marzeń

Post autor: Yatamanka »

trzeba zyć dalej ;) szukaj nowej pasji , a skoro grałeś w piłkę to znaczy że Twoje marzenie się w jakimś stopniu spełniło :) to chyba jest powód do radości ;) :*
Nie nalezy mylic prawdy z opinia wiekszosci...
Michael
Młody aktywny
Posty: 111
Rejestracja: 08.11.2004, 22:56
Lokalizacja: Łódź

Koniec marzeń

Post autor: Michael »

Dobra wiesz moje marzenie spełniło sie jak pojechałem do Francji grać ale kiedy złapałem kontuzje której nie wyleczyłem potem podłapałem pare innych i teraz jush naprawde w wieku 15 lat jestem jak chodząca encyklopedia złamań i tym podobnych rzeczy wiec nic sie nie spełniło tak jak sobie wyobrażałem


GoSiAcZeK napisze tak dzieki za wsparcie trzymać sie trzymam jakoś bo musze co mam za wyjscie ale dociera do mnie powoli ze wszystkie lata treningu pot łzy i wszytko co zostawiłem na boisku było na darmo wiec dzieki i piszcie dalej moze jakoś sobie dzieki waszym postom poradze
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: Koniec marzeń

Post autor: Fergie »

Ja nie miałam nigdy takiej sytuacji, ale marzeń to ja już nie mam (genialny wpływ otoczenia w jakim się znajduje, które zaplanowało mi już przyszłość :> + moja przeszłość ) od dawna... Będzie co ma być... Co ja zrobiłabym na twoim miejscu? Cóż, nie wiem, ale na 100% bym się nie załamała, jak nie bedziesz grać, to znajdziesz sobie inne zajęcie... Ale na pewno będzie dobrze :mrgreen:
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Koniec marzeń

Post autor: *MysterY* »

Michael pisze:mieliście na pewno kiedys marzenie ze chcecie coś robić w przyszłości itd ja też coś takiego miałem była to piłka ale doznałęm kontzji i nie moge grać jush w piłke co w byście zrobili na moim miejscu.Byłem naprawde dobry w tym co robiłem i jush nic oprucz wspomnien mi nie pozostało co teraz powinienem zrobić pomóżcie ??
ale mam nadzieje ze my sobie jeszcze pogramy? :zdziwko:
znajdziesz sobie coś :wink: (moze więcej czasu poświęć na wolontariat?) :x
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Michael
Młody aktywny
Posty: 111
Rejestracja: 08.11.2004, 22:56
Lokalizacja: Łódź

Koniec marzeń

Post autor: Michael »

na pewno pogramy Mario to ci objecuje a na wolontariat moze moze wiecej czasu na nauke i dla Żony coś mozna wymyślić
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Koniec marzeń

Post autor: *MysterY* »

ooo ooo dobre, zapomniałem ze się uczysz jeszcze :tak:
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Michael
Młody aktywny
Posty: 111
Rejestracja: 08.11.2004, 22:56
Lokalizacja: Łódź

Koniec marzeń

Post autor: Michael »

Mario ty też sie musisz uczyć w tym roku maturka a to nie są żarty dobra tak powaznie jush mi troche lepiej miałem doła moralnego ale zawsze mozna iść ze znajomymi na boisko i zrobić mały come back
Andzia_P.
Młody aktywny
Posty: 89
Rejestracja: 04.05.2005, 21:54
Lokalizacja: Chorzów

Re: Koniec marzeń

Post autor: Andzia_P. »

ja Ci poradze tak jesli naprawde kochasz pilke to nie zmieniaj calkowicie planow jesli naserio jestes taki dobry jak mowisz mozesz tego nauczyc innych i zostac wspanialym trenerem... ja wiem ze to nie to samo co biegac po boisku ale jesli nauczysz sie cieszyc szczesciem innych jak strzelaja to to rozwiazanie moze byc najlepsze dla Ciebie
Dzielic bol to polowa bolu
Dzielic radosc to radosc podwojna!
Michael
Młody aktywny
Posty: 111
Rejestracja: 08.11.2004, 22:56
Lokalizacja: Łódź

Koniec marzeń

Post autor: Michael »

co do tego czy jestem taki dobry zapytaj *MysterY* on ci powie jak to ze mną jest a tak wogóle to te plany na chwile obecną jush nie istnią tak jak wszytko w moim wnetrzu
ODPOWIEDZ