Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Uważam, ze szufladkowanie ciuchów na dobre i złe jest conajmniej śmieszne. Tak samo osądzanie ludzi, którzy takowe noszą. Podobnie rzecz się ma do jakości. Nie kazda droga firma ją zapewnia. Wiele razy zdarzyło mi się wydać 140 zł na sweter,który później wyglądał jak szmata Najważniejsze- czuć się w ubraniu dobrze i zachować swój styl. Oi!
Najważniejsze- czuć się w ubraniu dobrze i zachować swój styl.
Dokładnie!
Ja wole wydać troche więcej pln a pochodzić w tym troche dłużej.
Ubrania z targu itd. jakościowo nie są aż tak dobre jak inne markowe rzeczy.
Gdy ja kupuje jakąś rzecz to przedewszystkim patrze na jej wytrzymałość a nie markę.
Zapewno wiele osób mnie teraz zbluzga ponieważ ja tam wole markowe ciuchy, ale CAŁKOWICIE NIC nie mam do ciuchów z targu.
Mam np kolegów którzy są bardzo bogaci a chodzą 4 lata w tych samych (już przykrótkich) dresach, ale dla niego nie jest ważny wygląd, dla mnie zresztą jak kto się ubiera też nie jest ważne. Kupuje ubranie w którym sie dobrze czuje i które mi się podoba...
Słuchajcie, na wystawie jednego z ekskulzywnych butików wypatrzyłam taką cudną tunikę. Weszłam i patrzę 220 zł. Mina mi zrzedła i już przestałam marzyć o tej bluzce. Bo to drobna przesada...
Aż któregoś pięknego dnia w innym mieście w zwyczajnym sklepie zobaczyłam identyczną za 70 zł. Naprawdę za mętkę wyrzuca się kupe kasy!
Jak większość z Was nie zwracam uwagi, czy ktoś chodzi w markowych ciuchach czy nie. Ja na palcach jednej ręki moge policzyć czy mam coś markowego. Na bazarkach często są identyczne rzeczy jak w sklepach, ale trochę tańsze.
...heheh no wiesz moze i byla ona identyczna ale tylko z wygladu. Za ciuchy z markowych sklepow nie tylko placi sie za metke ale rowniez za material z jakiego sa one wykonane...
kaczor pisze:...heheh no wiesz moze i byla ona identyczna ale tylko z wygladu. Za ciuchy z markowych sklepow nie tylko placi sie za metke ale rowniez za material z jakiego sa one wykonane...
Jest identyczna i z nadrukiem i z materiałem, wiem co mówię Producent jest ten sam, ale metkę butik wymienił na swoją i swoją cenę.
może i sa takie przypadki... ale kaczor też ma rację.
Czesto widzimy takie same/podobne rzeczy, jednak jest różnica. Często gęsto markowe rzeczy są droższe, ale ich jakość jest lepsza, bo tak na prawde nie płacimy tylko za nazwę, a za nazwę, która gwarantuje nam jakość. Oczywiście występują wyjątki, potwierdzajace tylko regułe.
Osobiście? Najczęsciej na zakupy jeżdzę do Tuszyna na bazarek. Jest tam tanio, a i cosik fajnego można kupić. Markowe? nie... raczej nie... może i tak jak napisalem sa lepszej jakości, ale tak jakoś narazie mnie na to nie stac....