Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804 Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska
Post
autor: Peggy » 21.11.2005, 23:35
Mam ostatnio taki problem, że jak myśle o Boberq to chce mi sie kochać i robi mi sie mokro... nie wiem jak sobie z tym radzić
Spać po nocach nie mogę bo myślę tylko o tym jak by go dorwać i....
No co ja biedna mam z tym zrobic???
POMÓŻCIE!!!!!!
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689 Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({
Post
autor: vanessa » 21.11.2005, 23:39
istne szaleństwo widze że forum przechodzi..
to są jakieś żarty te tematy wszytkie ?
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270 Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg
Post
autor: Linka » 21.11.2005, 23:46
na to wyglada ;p
nie mam dzis humoru na zarty
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
placek
Post
autor: placek » 21.11.2005, 23:47
proponuje zazyc dwie tabletki apapu
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689 Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({
Post
autor: vanessa » 21.11.2005, 23:49
Linka pisze: nie mam dzis humoru na zarty
podobnie jak ja <przytul>
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804 Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska
Post
autor: Peggy » 21.11.2005, 23:52
ale to jest poważny problem!!! dlaczego nie chcecie mi pomóc??? to nie jest łatwe radzić sobie z takim problemem... serio, serio
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555 Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: Potępiony » 22.11.2005, 00:07
Peggy pisze: jak myśle o Boberq to chce mi sie kochać
No co ja biedna mam z tym zrobic???
POMÓŻCIE!!!!!!
Jak to co? Złapać go i zrobić to na co masz ochote.
Konieczność jest najlepszym doradcą.
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804 Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska
Post
autor: Peggy » 22.11.2005, 00:14
ale nie mam go pod ręką... a substytutami nie będę się zadowalać
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555 Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: Potępiony » 22.11.2005, 00:18
No to może budyń?
Konieczność jest najlepszym doradcą.
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681 Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Post
autor: bober » 22.11.2005, 00:25
Qrwa ^^ co za ludzie.
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
Peggy
Szalony pismak
Posty: 804 Rejestracja: 21.03.2004, 20:55
Lokalizacja: Wielkopolska
Post
autor: Peggy » 22.11.2005, 00:30
no widzisz, nikt mi nie chce pomóc
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591 Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków
Post
autor: Byczek » 22.11.2005, 03:04
Ja bym proponował jednak szklankę wody zamiast! Ale budyń to pycha pomysł
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
macey
Prawie autorytet
Posty: 2087 Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
Lokalizacja: poznania
Post
autor: macey » 22.11.2005, 11:42
hmm ciezka sprawa
peggggy jedz do niego on tez tezkni