:( chlopacy czekam az sie wypowiecie :D

[Potępiony]

Zdaje mi śię tylko, że chcecie mnie usilnie przekonać, iż nie wiem co piszę.
Megan rzeczywiście ma rację NIE ZAWSZE tak jest, że dziewczyna robi sobie jaja, ale zdarzają się pojedyncze przypadki.

[ewelinka]

Owszem, zdarzaja sie takie, ktore sie bawia...ale sa tez takie, ktore tak jak pisala wczesniej Megan, staraja sie zrobic cos, po czym chlopak sie "odczepi"...I to zalezy od pojedynczego przypadku....W zasadzie,to my nie znamy tej dziewczyny i tez nie potrafimy dobrze powiedziec jak jest naprawde z jej strony....ehhh....
Jezeli postapila tak jak postapila, no to ehhh trzeba wyluzowac, a bedzie okiej :):):)
....czas leczy rany...bedzie dobrze ;)

[Wizard23]

No to sobie daje spokój i zajmuje sie czymś (siłownia basen kumple).


admin/ * spokój, bo spokoje

[ROCKET]

To ze dziewczyna powie ci ze nie chce z toba byc to pół biedy ale najgorsze jest to ze potem sie do ciebie nie odzywa dla mnie TO jest najbardziej dołujace ty ja kochasz powiedziales to jej a ona sie do ciebie nie odzywa wtedy zastanawiam sie czy warto mówic prawde

[Megan7]

posluchaj. Ty ją znasz-nie my, powinienes w koncu wziac ja na bok i szczerze pogadac!

[vanessa]

posluchaj. Ty ją znasz-nie my, powinienes w koncu wziac ja na bok i szczerze pogadac!

dokładnie, bravo Megan!
mamy ten sam tok myślenia!
yeah! ; ] ; ] :*

[Blood On The Ground]

To ze dziewczyna powie ci ze nie chce z toba byc to pół biedy ale najgorsze jest to ze potem sie do ciebie nie odzywa dla mnie TO jest najbardziej dołujace ty ja kochasz powiedziales to jej a ona sie do ciebie nie odzywa wtedy zastanawiam sie czy warto mówic prawde

Wybacz, miłość nie wybiera. Czasem po prostu nie da rady być razem na siłę : ) Nie zrażać się za pierwszym razem. Próbować, próbować, próbować

[Megan7]

dokładnie, bravo Megan!
mamy ten sam tok myślenia!
yeah! ; ] ; ] :*

Vanessa :*:*

a prawde zawsze warto mowic. lepsza gorzka prawda niz slodkie klamstwo

[Agnieszka(P.S)]

Megan ma rację. Bezsensowne jest owijanie w bawełnę i ukrywanie wszystkiego. Trzeba poprostu powiedzieć, a jak dostanie sie kosza, to... trudno- tak czasem bywa...

I jak się już daje kosza, dlaczego się do siebie nie odzywać?
To moim zdaniem to nie ma sensu. Sama też dawałam kosza, ale jakoś się do siebie odzywaliśmy