bijatyki...

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
kris18
Młody aktywny
Posty: 17
Rejestracja: 16.07.2005, 21:32

Re: bijatyki...

Post autor: kris18 »

mnie zawsze pociągały walki dlatego aby nie wyżywać się na ludziach zapisałem sie na nauke sztuk walki jest to coś fascynującego taki dreszczyk emocji naprawde można strasznie się wyżyć podczas takich walk nie robiąc nikomu krzywdy walki na ulicach są dla mnie tylko wandalizmem i huligaństwem niewiem jak można ukazywać przemoc na ulicach :emm: ale sztuki walki jak najbardziej ;)
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: bijatyki...

Post autor: Phantom »

Ludzie od zawsze niektóre problemy rozwiązywali siłą..
Mężczyzna jest istotą skomplikowaną, wbrew pozorom. Duma i honor mają tu duży związek, lecz nie mówię o stadionowych burdach, bo są one tylko prymitywnym wyładowaniem często płytkiej agresji, czy zaspokojeniem wypaczonych ambicji. Ostatnio odmówiłem jednej, takiej właśnie propozycji, acz są momenty, w których potrzebuję podobnej burdy.. Na szczęście równie pomocne jest wyżycie się na treningach, ach tak, muszę je wznowić - nieważne ;D

Kiedy oczy zachodzą krwią, a świat nagle zawęża się tylko do mnie i do niego nie ma czasu ani potrzeby myślenia. Rzucić się i 'rozszarpać', czasem trzeba, taka prawda. Czego by o ucywilizowaniu świata nie mówić, niektóre sprawy trzeba załatwić "po męsku". W tej kwestii zdania nie zmienię. [;
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: bijatyki...

Post autor: Mirriam »

Fighter pisze:Wielu niestety lubi sie dowartosciowac (...) popisac sie przed dziewczyna.
Takiej sytuacji to nie mogę zrozumieć. Popisać się przed dziewczyną. Nie wiem kto jest głupszy w takiej sytuacji - dziewczyna, której to imponuje, czy chlopak który tak się dowartościowuje.
Co do bojki o honor to jestem w stanie moze nie zrozumiec ale dopuscic taka mozliwosc, ale to juz w skrajnych sytuacjach - kiedy jedna strona prowokuje drugą. Nie popieram tego, ale sytuacje bywaja rozne.
Jedyną sytuacją, którą rozumiem jest obrona, czyli idziesz sobie ulicą, a ktoś na Ciebie wyskakuje z pięściami.
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: bijatyki...

Post autor: Byczek »

Bijatyki? Nie dziekuje, cale zycie z tepymi kolesiami negocjuje i jak narazie (prawie zawsze) wychodze z tego calo!
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
anuśka :)
Szalony pismak
Posty: 730
Rejestracja: 27.02.2005, 22:32

Re: bijatyki...

Post autor: anuśka :) »

Nie wiem, jak wy, ale ja z bijatykami spotykałam się tylko w gimnazjum. W Liceum już takich rzeczy nie ma...
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: bijatyki...

Post autor: Phantom »

anuśka pisze:W Liceum już takich rzeczy nie ma...
Ale w bramie nieopodal liceum już tak (-;
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: bijatyki...

Post autor: melOn »

tez w liceum sie nie spotkalam..
ale to tez zalezy od szkoly i towarzystwa jakie tam jest (:
natomiast widze jak sie bija na imprezach, juz pod wplywem alkoholu... <= no respect ble ;P ;\
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: bijatyki...

Post autor: PLAGIATT »

jesli chodzi o bijatyki to mam cos dla was ;]
17minut walk... kobiet... ;p a to my ponoc brutalni jestesmy :P....

http://video.google.com/videoplay?docid ... 54&q=fight
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: bijatyki...

Post autor: melOn »

podobno kobiety sa bardziej zawziete jak sie bija ;P
Lilly
Młody aktywny
Posty: 71
Rejestracja: 27.09.2005, 08:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: bijatyki...

Post autor: Lilly »

alione pisze:bójka ma tyle wspólnego z honorem co ziemniak z marchewką :mrgreen:
Hmm oba to warzywa :lol: Więc jednak ma :hihi:
"Życie jest piękne!" - powiedział Prosiaczek, po czym rzucił się w przepaść.
PLAGIATT
Człowiek czynu
Posty: 1368
Rejestracja: 27.09.2002, 20:21
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: bijatyki...

Post autor: PLAGIATT »

no mozna wszystko zobaczyc w tym filmiku... to chyba walki facetów nie sa tak emoconujace ;P.... a co do zawzietosci... to sie zgodze...
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: bijatyki...

Post autor: melOn »

PLAGIATT pisze:a co do zawzietosci... to sie zgodze...
sie wie... 8) ale nie z doswiadczenia (:
ODPOWIEDZ