Żubrówka z sokiem jabłkowym jest faktycznie pycha.A "nurek" to właśnie z Żubrówą.Oprócz tego lubię wódkę (sobieszczak/Frostic) zmieszaną z zagęszczonym sokiem wiśniowym (np.Paola),wódkę cytrynową własnej roboty (z miodkiem i swieżą cytrynką) i anyżówkę,tą ostatnią 60-70%.Pycha

Ale z alko też uważajcie-miałem czas,kiedy ciężko mi było bez niego-uzależnia wolno,ale podstępnie.Pewnie dlatego znajduje się na wykazie mocy uzależniającej z wynikiem 52 czy 54/100,zaraz pod amfą wciąganą nosem...Btw.,nikotyna ma 100/100 i muszę się zgodzić,dobrze,że w faje się nie wciągnąłem,sorka za mały offtop

Wszystkie moje wypowiedzi są wynikiem nudy,której doświadczam i są wyłącznie wytworem mojej wyobraźni nie mającym odbicia w realnym życiu ^_^