Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: ylka »

Wiecie co? Zostałam zainspirowana do napisania tego tematu notką znalezioną na jednym z blogów... A mianowicie: http://bo-zupa-byla-za-slona.blog.pl/ar ... id=7303475
No i powiedzcie mi: jak to jest? :lol:
smile like a melon slice : )
Piqs - X
Wspaniały
Posty: 2075
Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
Płeć: kobieta

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Piqs - X »

Osttanio fumfela tez m isie pytala jak to jest bo siebie nie moze z siusiakiem wyobrazic ; OO .. no to jest tak normalnie : p .. majta sie tak w nogawkach, czasem e mozna pogadac, czasem cos madrego powie ..

Polecam film 'Mrowki w gaciach" <-- idealna odpowiedz na to, czym jest ta kiebala dla kazdego faceta : PP-
::PiotreK::
Władca Smoków
Posty: 4449
Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 3miasto

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: ::PiotreK:: »

jest jak jest w sumie łatwiej oddaje sie siusiu troche gorzej jak coś w niego stuknie
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: *MysterY* »

Szkoda że link jush niedziała i że ni ma tej jush stronki, a ja tesh kciałem popatrzeć :nie: trudo V.Pozdro dla tych którzy potrafią siuśać na stojąco :mrgreen:
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: ylka »

To dla wszystkich, którym link nie działa:
Andrzej sobie siedzi. Ja też. I pukam sobie. Palcem w jego rozporek.
(...)
Ja: No poooowiedz, jak to jest?
On: Spadaj.
Ja: No poooowieeeedz....
On: Wal się.
Ja: No proooooszeeeeeee......
On: Normalnie.
Ja: No ale jak normalnie, ja nigdy nie miałam jakiejś kiełbachy między nogami....
On: Tak samo, jak mieć dwa kartofle pod bluzką.
;-)
smile like a melon slice : )
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Paweł »

Link działa, a notka wypaśna... spoko napisana.

Jak to jest? A no nie jakos jest. Duzego wyboru nie mialem, już z tym sie urodzilem :mrgreen:
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: *MysterY* »

no jakoś jush działa, urodziłem się z tym i przyzwyczajłem się do tego, nie czujesh że to mash, bo przyzwyczajłem się do tego.
A jak to jest mieć 2 kartofle na klatce?? :mrgreen:
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Linka »

Eeeeee no z tymi "kartoflami" to ja sie akurat nie urodzilam :mrgreen: ale no tez mozna normalnie zyc tylko czasmi sie zle biega i trzeba podtrzymywac :wink: zeby nie podskakiwały 8)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Paweł »

odkopane :)
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: =MiLi= »

Hehehe dobre pytanie ;P hehe :D do "kartofli" można się z czasem przyzwyczaić ;) w końcu nie pojawiają się tak nagle ;) ale kiełbacha między nogami... ciężko mi się z nią wyobrazić ;P
ale fakt.. z siusianiem to macie wygodniej ;P
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Offik
Prawie autorytet
Posty: 2650
Rejestracja: 02.12.2005, 13:16
Lokalizacja:

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Offik »

=MiLi= pisze:ale kiełbacha między nogami... ciężko mi się z nią wyobrazić ;P
ale fakt.. z siusianiem to macie wygodniej ;P
ano wygodniej... wiesz mili... do kielbachy miedzy nogami nie trzeba sie przyzwyczajac bo jest od zawsze:P
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Byczek »

Hehe, niezly temat sobie znalezliscie :) Ja tam sie ciesze ze go mam :D Sikam kiedy chce i to jest duzy plus, a jak! Faktycznie gorzej jak sie w niego dostanie, boooooli jak cholera! My mamy malego od poczatku, a wasze kartofelki rosna z wiekiem i je widac "golym okiem", mozna oceniac to co sie widzi, a nasza "kielbacha" jest przeznaczona tylko dla wybranych (czyt. w dziecinstwie dla rodziny, ewentualnie tylko dla matki lub babci ktora nas kapie, a w doroslym zyciu dla wybranki serca).
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
Katrina
Młody aktywny
Posty: 160
Rejestracja: 01.02.2006, 13:50
Lokalizacja: Warszawa

WoW

Post autor: Katrina »

Nie no notka faktycznie na poziomie. ;)
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Linka »

Faktycznie gorzej jak sie w niego dostanie, boooooli jak cholera!
A myslisz ze jak kobieta dostanie to nie boli ;)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Katrina
Młody aktywny
Posty: 160
Rejestracja: 01.02.2006, 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Katrina »

Właśnie. Wy zawsze jęczycie, a myślicie, że my to nic nie czujemy ;)
Byczek
Szalony pismak
Posty: 591
Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
Lokalizacja: Pruszków

Re: Bardzo trudne pytanie... chłopcy.

Post autor: Byczek »

Ale przeciez ja nic nie pisze na ten temat, ze nas to moze bolec, a Was to nie :) Respect dla dziewczyn, łączmy się we wspolnym bólu narzadow plciowych :D
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
ODPOWIEDZ