"Miłość jest jak narkotyk (...)"

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: "Miłość jest jak narkotyk (...)"

Post autor: Linka »

Temat chyba warty odkopania :)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: "Miłość jest jak narkotyk (...)"

Post autor: JaGaKi »

a ja narkotyku nie doświadczyłem od dawna i boje się patrza na ten narkotyk zbyt sceptycznie... to mnie gubi... Która mnie w końcu trzaśnie w łeb, powie ze słodkimi oczami "i ja Ciebie kocham " po czym pójdzie w swoją strone a ja praktycznie automatycznie za nią :)
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: "Miłość jest jak narkotyk (...)"

Post autor: Blood On The Ground »

Bardzo ciekawy temat, rzeczywiście warty odkopania.

To prawda. Miłość ciągle się rozwija. Ale nie jest jedynie pięknymi dniami pełnymi idealnych chwil. Jest oczekiwaniem, dawaniem siebie. Poświęceniem. "ciągnięciem ku górze". Miłość nie jest uczuciem. Miłość to zrozumienie drugiej osoby.
Żyć to znaczy rodzić się powoli
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: "Miłość jest jak narkotyk (...)"

Post autor: GoSiAcZeK »

Ktoś kiedyś powiedział coś (jak się nie myle) takiego..." Miłośc nie polega na patrzeniu na siebie nawzajem... Miłośc to patrzenie w tę samą stronę " :) i powiem szczerze, że bardzo mi sie te słowa spodobały... Miłość jest w pewnym sensie narkotykiem i całkowicie zgadzam się z DianaR :wink:
13.02.2005 r.

A. ;**
alione
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 22.03.2005, 12:08

Re: "Miłość jest jak narkotyk (...)"

Post autor: alione »

"SkaTe_GirL :Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię a potem cierpisz przez pół roku ;P
Tak jest w/g mnie.Jak dla mnie milosc to niepotrzebna sprawa bo ja zawsze tylko przez nia cierpie ;/ Wiec...
milosc jest jak narkotyk, ktory Cie zabija...powoli... ;/"
Cho cho skad taka zmiana juz niewojujesz w imie milosci :)
nicość jest mym przeznaczeniem
ODPOWIEDZ