strach isc do szkoly ? :o
-
- Młody aktywny
- Posty: 17
- Rejestracja: 12.12.2005, 18:14
strach isc do szkoly ? :o
http://wiadomosci.onet.pl/1248096,311,relacje.html
Co o tym myslicie? Czy w waszych szkolach tez spotykacie sie z agresja, bo chyba tak to mozna nazywac?
Co o tym myslicie? Czy w waszych szkolach tez spotykacie sie z agresja, bo chyba tak to mozna nazywac?
-
- Władca Smoków
- Posty: 4449
- Rejestracja: 10.02.2003, 17:37
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: 3miasto
Re: strach isc do szkoly ? :o
ogladałem akurat ten odcinek
i w sumie niewiem co napisac.
ale tak sie dzieje kiedy nam sie na za dzuo pozwala
i w sumie niewiem co napisac.
ale tak sie dzieje kiedy nam sie na za dzuo pozwala
-
- Młody aktywny
- Posty: 175
- Rejestracja: 30.03.2005, 18:23
- Lokalizacja: sprzed kompa
Re: strach isc do szkoly ? :o
szkoda na to słów...lecz z drugiej strony wszyscy mówią że to patologia itd...lecz kto wychowywał tych ludzi? :/
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: strach isc do szkoly ? :o
nieno u mnie w szkole wszyscy nauczyciele RESPECT!!! nie ma jakoś tak że ktoś wiesz chce zabić albo chociaz udeżyć nauczyciela u nas w szkole jest to nienormalne
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Młody aktywny
- Posty: 175
- Rejestracja: 30.03.2005, 18:23
- Lokalizacja: sprzed kompa
Re: strach isc do szkoly ? :o
u nas w szkole jest to nienormalne
a ja myslałam że to w ogóle nie jest normalne
"zabierz mnie na drugą stronę, zabierz mnie gdzie wszystko ma swój sens..."
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: strach isc do szkoly ? :o
dobrze, ze ja mam to już za sobą
Ostatnio zmieniony 04.04.2006, 21:15 przez Paweł, łącznie zmieniany 1 raz.
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Szalony pismak
- Posty: 555
- Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
- Lokalizacja: Szczecin
Re: strach isc do szkoly ? :o
W moim byłym gimnazjum były podobne akcje. Nie doszło co prawda nigdy do rękoczynów ale nauczyciele nieraz słyszeli takie wrzuty, że uszy więdły.
Konieczność jest najlepszym doradcą.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: strach isc do szkoly ? :o
W gimnazjum spotykałam sie z naprawde roznymi rzeczami: wyzywaniem nauczycielek, popularnoscia narkotykow, przychodzeniem po pijanemu do szkoly, szantazami, pobiciami...
A w szkole średniej, jakos nie napotkałam tego ani razu. Moze dlatego ze u mnie w budzie jest dosc duzy rygor, za nieodpowiednie zachowania łatwo wyleciec. Popieram to.
A w szkole średniej, jakos nie napotkałam tego ani razu. Moze dlatego ze u mnie w budzie jest dosc duzy rygor, za nieodpowiednie zachowania łatwo wyleciec. Popieram to.
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: strach isc do szkoly ? :o
może ja rozwine swoją wypowiedz.... ;p
jezeli chodzi o moje gimnazjum, to w jego poczatkach było wszystko ok. ładnie, pięknie, spokojnie. generalnie bylem pierwszym rocznikiem gimnazjum.... nastepne juz tylko je... "zaprzepascily" (?) Generalnie jak teraz pytam sie o moje dawne gimnazjum, to wszyscy odrazu krzyczą ze fuj, ze narkotyki, biją itp itd. Ja je na szczescie wspominam bardzo dobrze... jeszcze dobrze. szkoda szkoly i tych nauczycieli....
w liceum ok, zero czegokolwiek. narkotyki moze i byly, ja ich nie widzialem. przemoc? moze nie bylo idealnej "kulturki", ale bez przesady... nic z tych rzeczy.
moim zdaniem to co zrobila reforma z gimnazjum to najgorsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobili. 13-16 lat, wiek juz sam za siebie mowi, dojrzewanie, popisy, błedy młodości.... tego wszystkiego nie bylo w starym systemie.
jezeli chodzi o moje gimnazjum, to w jego poczatkach było wszystko ok. ładnie, pięknie, spokojnie. generalnie bylem pierwszym rocznikiem gimnazjum.... nastepne juz tylko je... "zaprzepascily" (?) Generalnie jak teraz pytam sie o moje dawne gimnazjum, to wszyscy odrazu krzyczą ze fuj, ze narkotyki, biją itp itd. Ja je na szczescie wspominam bardzo dobrze... jeszcze dobrze. szkoda szkoly i tych nauczycieli....
w liceum ok, zero czegokolwiek. narkotyki moze i byly, ja ich nie widzialem. przemoc? moze nie bylo idealnej "kulturki", ale bez przesady... nic z tych rzeczy.
moim zdaniem to co zrobila reforma z gimnazjum to najgorsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobili. 13-16 lat, wiek juz sam za siebie mowi, dojrzewanie, popisy, błedy młodości.... tego wszystkiego nie bylo w starym systemie.
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: strach isc do szkoly ? :o
Podejżewam żę nie można tutaj mówić o wspaniałości starego systemu - bo nigdy go nie sprawdziliśmy na Polsce po roku 89 na okres dłuższy niż te 15 lat. Ostatnio stałem z moją byłą dziewczyną i gadamy, obok nas stoi jakiś gimnazjalista typu skejt (ogolnie nie wyglaał źle). Podchodzi dwóch gnojków takich z pdst, przeklinają straszniei wogole jeden w drugiego (!!!) kamieniami z toroiska rzucał... Podchodzą niedaleko skejta, zaczynają do niego podbijać "hej ty udawany skejcie, hej ty pojeba****cu" mnie po prostu zmrozilo... Zaczynają do niego podskakiwać i pytają za kim jesteś " Za wisłą czy za cracovią" "jeżeli za cracovią to cie lubimy". Gościu pokojowo powiedizał że się nie interesuje piłką... no to poszły teksty "czy masz kase czy masz komórke" "słuchaj, my odejdziemy, ty sobie wyjmiesz karte z telefonu i nam go dasz" no to ja się prawie posmarkałem ze śmiechu na przystanku koleżanka też pobrechtała się i spłoszylo to młodziaków... ale to straszne co się dzieje...
Ja na całe szczęści ucze się w miare dobrym liceum *jak czytam co się dzieje w innych)... u mnie wszyscy mają szacunek do nauczycieli, nigdy nie było pogórżek... każdy odnosi się życzliwie. Ale to ja chyba nie żyje w takim środowisku. Chociaż żyje w "proletariackiej" nowej hucie:)
Ja na całe szczęści ucze się w miare dobrym liceum *jak czytam co się dzieje w innych)... u mnie wszyscy mają szacunek do nauczycieli, nigdy nie było pogórżek... każdy odnosi się życzliwie. Ale to ja chyba nie żyje w takim środowisku. Chociaż żyje w "proletariackiej" nowej hucie:)
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: strach isc do szkoly ? :o
Co sie z tymi mlodymi teraz dzieje?
Przez wszystkie moje lata w liceum nie bylo zadnych problemow. Czasem jedynie ktos cos tam powiedzial do nauczyciela, ale nie bylo to cos az tak strasznego. A jesli jakis nauczyciel naprawde kogos zdenerwowal, to robilo sie rozne zarty... np. przeniesienie malucha na inny parking nauczycielowi od fizyki Wiecej przy tym bylo smiechu niz awantur.
A przemocy miedzy uczniami tez nie bylo. Mialem dosc zgrana szkole, choc mala to nie byla. A jak cos sie dzialo nie dobrego, to najczesciej do akcji ratowniczej wkraczali koszykarze (w tym tez ja ) i zaraz byl pozadek.
Ogolnie czasy liceum wspominam zajebiscie i nigdy nie mialem jakis specjalnych problemow z innymi. Bardzo przyjazna szkola
Przez wszystkie moje lata w liceum nie bylo zadnych problemow. Czasem jedynie ktos cos tam powiedzial do nauczyciela, ale nie bylo to cos az tak strasznego. A jesli jakis nauczyciel naprawde kogos zdenerwowal, to robilo sie rozne zarty... np. przeniesienie malucha na inny parking nauczycielowi od fizyki Wiecej przy tym bylo smiechu niz awantur.
A przemocy miedzy uczniami tez nie bylo. Mialem dosc zgrana szkole, choc mala to nie byla. A jak cos sie dzialo nie dobrego, to najczesciej do akcji ratowniczej wkraczali koszykarze (w tym tez ja ) i zaraz byl pozadek.
Ogolnie czasy liceum wspominam zajebiscie i nigdy nie mialem jakis specjalnych problemow z innymi. Bardzo przyjazna szkola
Veni Vidi Vici
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: strach isc do szkoly ? :o
tez sie nad tym zastanawiałam, moze zle mysle, ale wydaje mi sie ze sama ta instytucja gimnazjum działa na dzieciaki jak "przepustka do dorosłosci". Takie 13-latki mysla, ze jak juz koncza podstawowke to sa strasznie dorosłe.moim zdaniem to co zrobila reforma z gimnazjum to najgorsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobili. 13-16 lat, wiek juz sam za siebie mowi, dojrzewanie, popisy, błedy młodości.... tego wszystkiego nie bylo w starym systemie.
-
- Młody aktywny
- Posty: 42
- Rejestracja: 18.01.2006, 18:26
- Lokalizacja: co skad ?
Re: strach isc do szkoly ? :o
dla takich osob to jakis oboz karny bym zorganizowala . strasznie ci kolesie, nic tylko powystrzelac
-
- Szalony pismak
- Posty: 730
- Rejestracja: 27.02.2005, 22:32
Re: strach isc do szkoly ? :o
Ja sie spotkałam z agresją słowną w gimnazjum. Z fizyczną? Hmm nie widziałam, ale nie wykluczam.
W Liceum to nawet mowy o tym nie ma :]
W Liceum to nawet mowy o tym nie ma :]
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: strach isc do szkoly ? :o
Dokładnie... Tylko raz w liceum słyszałam jak dwie drapieżne dziewczyny darły się na siebie
W mojej szkole nie ma żadnych powodów do strachu
W mojej szkole nie ma żadnych powodów do strachu
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Szalony pismak
- Posty: 970
- Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
- Płeć: kobieta
Re: strach isc do szkoly ? :o
A ja uważam, że wina leży i po stronie nauczycieli i po stronie uczniów. Zgadzam się, że teraz młodzież jest całkowicie inna, ale jakby w szkołach był rygor taki jak kiedyś nie byłoby problemów. Bo teraz jest tylko, że to młodzież taka okropna, a przepraszam jak nauczyciel mówi ( tak jak u mnie w szkole się to zdarza ) do swoich uczniów " wypierdalaj z klasy" albo " zamknijcie ryje" to jest dobrze? Myślę, że nie bardzo, dlatego mam na ten teamt takie a nie inne zdanie. A no i zapomniałabym... czy to narmalne, że nauczyciel oddając kartkówke rzuca kartke na podłoge mówiąc przy tym "podzieś sobie", albo szarpie. Sorry każdy z nas jest jaki jest i założe się, że wiekszości z nas zdarzyło sie pod nosem powiedzieć coś na nauczyciela, ale rękoczyny raczej nie zdarzają się codziennie, a sytuacje przeze mnie opisane raczej tak.
Ostatnio zmieniony 01.01.1970, 02:00 przez GoSiAcZeK, łącznie zmieniany 1 raz.
13.02.2005 r.
A. ;**
A. ;**
-
- Szalony pismak
- Posty: 531
- Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
- Lokalizacja: Kutno
Re: strach isc do szkoly ? :o
U mnie w liceum wszyscy nauczyciele są szanowani - nie ma ogólnie żadnych wyzwisk itp itd etc.
Co do narkotyków - być moze są, ja ich bynajmniej nie zauważyłem.
Procenty zaś, to po szkole, z tego co wiem, i to najczęściej u trzecioklasistów Papierosy też...
Prawdę powiedziawszy - też uwazam, że reforma związana z gimnazjum, to najgorsza sprawa, jaka mogła zaistnieć... A tym samym egzamin gimnazjalny - niby wszystko pięknie, cacy, tylko że ani nie sprawdza on tego, co umiesz, ani też nie jest decydująca co do stopni...
Kiedyś były egzaminy do liceum, odbywające się w każdej szkole (ponoć) - i to uważam za jak najbardziej trafny sposób...
Co do narkotyków - być moze są, ja ich bynajmniej nie zauważyłem.
Procenty zaś, to po szkole, z tego co wiem, i to najczęściej u trzecioklasistów Papierosy też...
Prawdę powiedziawszy - też uwazam, że reforma związana z gimnazjum, to najgorsza sprawa, jaka mogła zaistnieć... A tym samym egzamin gimnazjalny - niby wszystko pięknie, cacy, tylko że ani nie sprawdza on tego, co umiesz, ani też nie jest decydująca co do stopni...
Kiedyś były egzaminy do liceum, odbywające się w każdej szkole (ponoć) - i to uważam za jak najbardziej trafny sposób...
We are the champions!
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: strach isc do szkoly ? :o
a w mojej szkole jest taki jeden nauczyciel ze go uczniowie opluwaja i mu wrzucaja. raz nawet za oknem wisial i chyba mial smietnik na glowie. ale do rekoczynow jeszcze nigdy nie doszlo. chociaz nie wiadomo co gorsze.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: strach isc do szkoly ? :o
Rękoczynów? a nałożenie kosza na głowe to nie rękoczyn? Wiszenie za oknem również?:P Jesteś pewna że jesteś katoliczką? U nas to raczej nauczyciele mają władze i nikt nie zamierza im sięsprzeciwiać
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: strach isc do szkoly ? :o
Troche niebardzo potrafie zrozumiec jak nauczyciel mogl wisiec za oknem??