Pojutrze
-
- Młody aktywny
- Posty: 28
- Rejestracja: 25.07.2004, 18:11
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pojutrze
film mi sie podobał ale w niektórych momentach przesadzono z efektami specjalnymi. Na początku trochę ten film niezrozumiały ale potem nabiera sensu. Ogólnie film dobry choć ta końcóka... pozostawia trochę do życzenia
Nie o to chodzi, że boję się żyć. Wolałbym po prostu, żeby mnie przy tym nie było... (W. Allen)
-
- Młody aktywny
- Posty: 124
- Rejestracja: 10.01.2005, 22:16
- Lokalizacja: Chełm
Re: Pojutrze
Ja padłem na podłoge jak go oglądałem, co za idioci do ogrzewania używają książek? BUHAHAHA, siedząc swoimi tyłkami na drewnianych krzesłach i fotelach........palili książki, to chyba największy absurd w historii kina
-
- Szalony pismak
- Posty: 597
- Rejestracja: 22.10.2004, 18:10
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pojutrze
Zgadzam się z tobą .mhl pisze:Ja padłem na podłoge jak go oglądałem, co za idioci do ogrzewania używają książek? BUHAHAHA, siedząc swoimi tyłkami na drewnianych krzesłach i fotelach........palili książki, to chyba największy absurd w historii kina
Oprócz tej wpadki film mi sie podobał, ale jak większość zmieniłambym końcówke
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." Antoine de Saint-Exupéry
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Pojutrze
film nienajgorszy, choć z reklam myślałem, że bardziej mnie wciągnie. Efekty bardzo dobre, ale fabuła filmu nudząca. Ojciec ratujący syna bohatera... ogólnie OK, ale bez większych emocji.
Poza tym... tytuł dokładny fimu to "Dzień po jutrze"
Poza tym... tytuł dokładny fimu to "Dzień po jutrze"
Veni Vidi Vici
-
- Szalony pismak
- Posty: 531
- Rejestracja: 14.10.2004, 21:05
- Lokalizacja: Kutno
...
Jak dla mnie film bardzo ciekawy...
Obejrzałem go w domu, na DVD - akurat w Wigilię... po dzienniku, w którym pokazywali urywki z tsunami...
Jakoś bardzo podobne mi się to wydawało
Żeby tylko nic podobnego się nie wydarzyło w najbliższym czasie - bo o to, że się wogóle coś podobnego nie wydarzy - nie mam co marzyć... W końcu nastąpi wielka katastrofa - taka, czy inna, któż to wie?
Obejrzałem go w domu, na DVD - akurat w Wigilię... po dzienniku, w którym pokazywali urywki z tsunami...
Jakoś bardzo podobne mi się to wydawało
Żeby tylko nic podobnego się nie wydarzyło w najbliższym czasie - bo o to, że się wogóle coś podobnego nie wydarzy - nie mam co marzyć... W końcu nastąpi wielka katastrofa - taka, czy inna, któż to wie?
We are the champions!
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Pojutrze
"day after tomorrow" == "pojutrze".tytuł dokładny fimu to "Dzień po jutrze"
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: Pojutrze
Wiem jaki jest tytuł po angielsku... I gdy przetłumaczysz to dokładnie to wychodzi na to, że mam racje...stefan pisze:"day after tomorrow" == "pojutrze".tytuł dokładny fimu to "Dzień po jutrze"
Devitto... myśle, że wkońcu trafi nas jakaś tam katastrofa, jednak wątpie, żeby to natura pierwsza nas zabiła. Sami się pozabijamy...
Veni Vidi Vici
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: Pojutrze
Ja byłem ze starszymi w kinie. Film, mi sie podobał, ale poszedłem na niego, z podejściem, że obejrze fają "bajkę". historię, która nie ma szana na zaistanienie (jak chocby z tymi ksiazkami). I chyba na reszte filmow tesh zaczne tak chodzic. Do tej pory szedlem z nastawieniem "krytyka". Mialem niezle uzywanie na 2. i 3. czesci Matrixa
-
- Młody aktywny
- Posty: 124
- Rejestracja: 10.01.2005, 22:16
- Lokalizacja: Chełm
Re: Pojutrze
Matrix to jest to, niezapomniana scena obrony Zionu, ach dech zapierało przy tych efektach w kinie.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Pojutrze
Tak bardzo chcialam obejzec ten film, ale nie moglam go skombinowac. Jak ostatnio przywiozła mi go siostra to sie zawiodłam... spodziewałam sie zbyt wiele. Ani scenariusz ani efekty mnie nie powaliły.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Pojutrze
jeden z moich ulubionych filmow ;P
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: Pojutrze
ten film mi sie bardzo podobal... ale pomyslmy logicznie-czy takie cos moze miec miejsce? moze i tak ale my na bank tego nie dozyjemy. proponuje nie martwic sie na zapas tylko poprostu zmienic styl egzystencji na mniej szkodliwy dla srodowiska
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.