Jaka powinna byc rOznica wieku...?
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
1 - 4 ;P
dopóki nie jest się pełnoletnim ta granica jest widoczna... a później się zaciera. xD
dopóki nie jest się pełnoletnim ta granica jest widoczna... a później się zaciera. xD
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Dokładnie. Chociaż mój 16letni kumpel i Jego 13letnia dziewczyna wcale nie wyglądają jakby się róznili (wiekiem) xD
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
chodziło mi dokładniej o to - jak jedna z osób jest pełnoletnia ;P
-
- Szalony pismak
- Posty: 730
- Rejestracja: 27.02.2005, 22:32
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Też uważam że tak do 4 lub 5 lat to różnica jest w zupełności wystarczająca, chociaż... mówią że miłość nie wybiera...
Nie ma tu raczej reguły typu, że różnica wieku może przesądzić o powodzeniu bądź nie związku... bardziej to chyba sprawa charakterów
Nie ma tu raczej reguły typu, że różnica wieku może przesądzić o powodzeniu bądź nie związku... bardziej to chyba sprawa charakterów
... trzeba umieć iść słoneczną stroną życia ...
-
- Młody aktywny
- Posty: 34
- Rejestracja: 29.01.2006, 16:33
- Lokalizacja: poznań
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
roznica wieku do 4 lat spoko ale wiecej... to nie dla mnie...
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
nie pamiętam już, czy wypowiadałem się w tym wątku czy nie.
mam znajomego, pamiętam kiedy poznał swoją dziewczynę. miał wtedy 19 lat, a ona 16. nie ukrywam, że na tamte czasy uznałem że jest to stanowczo za młoda dziewczyna - niedoświadczona, niedojrzała itp.
czas mijał a ich uczucie nie - i są ze sobą do tej pory.
ostatnio byłem razem z nimi na pizzy i ze zdumieniem odkryłem (na zasadzie "olśnienia", bo wiedzieć wiedziałem), że jego dziewczyna, którą zawsze miałem za bardzo młodą, jest już na studiach i rozmawia z nami jak równa z równymi. powiem więcej - jest to bardzo rozgarnięta dziewczyna i prawdopodobnie można byłoby z nią porozmawiać poważniej niż z niejedną moją rówieśnicą.
nigdy mnie to specjalnie nie obchodziło, ale tamtego dnia zauważyłem jak szybko minęły trzy lata ich związku i jak szybko zatarły się wszystkie różnice. teraz, kiedy on ma 22 a ona 19, stanowią "normalną" parę, nie widać żadnej różnicy.
jaki z tego wniosek? dwojaki:
- albo, że byłem szczylem mając 20 lat i nie potrafiłem sobie wyobrazić, że ta dziewczyna jest / będzie dojrzała,
- albo, że różnica wieku jest mniej widoczna z upływem lat - i granice łatwo się zacierają.
mam nadzieję że nie przynudziłem ; )
mam znajomego, pamiętam kiedy poznał swoją dziewczynę. miał wtedy 19 lat, a ona 16. nie ukrywam, że na tamte czasy uznałem że jest to stanowczo za młoda dziewczyna - niedoświadczona, niedojrzała itp.
czas mijał a ich uczucie nie - i są ze sobą do tej pory.
ostatnio byłem razem z nimi na pizzy i ze zdumieniem odkryłem (na zasadzie "olśnienia", bo wiedzieć wiedziałem), że jego dziewczyna, którą zawsze miałem za bardzo młodą, jest już na studiach i rozmawia z nami jak równa z równymi. powiem więcej - jest to bardzo rozgarnięta dziewczyna i prawdopodobnie można byłoby z nią porozmawiać poważniej niż z niejedną moją rówieśnicą.
nigdy mnie to specjalnie nie obchodziło, ale tamtego dnia zauważyłem jak szybko minęły trzy lata ich związku i jak szybko zatarły się wszystkie różnice. teraz, kiedy on ma 22 a ona 19, stanowią "normalną" parę, nie widać żadnej różnicy.
jaki z tego wniosek? dwojaki:
- albo, że byłem szczylem mając 20 lat i nie potrafiłem sobie wyobrazić, że ta dziewczyna jest / będzie dojrzała,
- albo, że różnica wieku jest mniej widoczna z upływem lat - i granice łatwo się zacierają.
mam nadzieję że nie przynudziłem ; )
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
1,2,3 ;D
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Młody aktywny
- Posty: 106
- Rejestracja: 19.12.2005, 22:30
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Z tym wiekiem to różnie bywa... Czasem mlodszy chlopak jest bardziej dojrzaly... Bylam z chlopakiem 3 lata ode mnie starszym (18 ) i jak z nim rozmawiałam to miałam wrazenie ze mowie z 10-latkiem.. A zdarzaja sie kolesie w moim wieku z ktoymi naprawde mozna spoko pogadac... To zalezy od osoby...
Ja osobiscie lubie chalopakow 3-5 lat starszych
Ja osobiscie lubie chalopakow 3-5 lat starszych
-
- Szalony pismak
- Posty: 555
- Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
A może nie powinno być żadnej różnicy bo z czasem mogła by się tać powodem do nieporozumień. W zasadzie związek z rówieśnikiem/rówieśniczką zdaje się być najlepszy.
Konieczność jest najlepszym doradcą.
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Wiesz, znam kilka par rówiesnikow (18 lat), ale jakos siebie nie widzę w związku z równolatkiem. Zawsze (teraz tez) spotykalam się ze starszymi ode mnie (roznica byla od 2 do 6 lat). Nie wiem, moze po prostu nie spotkalam zadnego rownolatka, ktory by mnie zainteresowal.Potępiony pisze: W zasadzie związek z rówieśnikiem/rówieśniczką zdaje się być najlepszy.
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Młody aktywny
- Posty: 15
- Rejestracja: 27.03.2006, 14:32
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
metryka nie gra roli tylko to co sie ma w głowie z wlasnego doswiadczenia wiem ze nie metryka a sposob zachowania i tok myslenia ma ogromne znaczenie
monisia
-
- Młody aktywny
- Posty: 1
- Rejestracja: 31.03.2006, 00:18
- Lokalizacja: nysa
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Ja w wiekszosci z waszymi opiniami sie nie zgadzam poniewaz ja jestem z dziewczyna o 2 lata starsz ja mam 18 a ona 20 i nie mamy zadnych problemow z porozumieniem sie ona studiuje, a ja chodze do liceum i jest nam naprawde dobrze dlatego jakies glupie wyznaczniki wieku sa dla mnie smieszne i denerwuje mnie to ze dziewczyny z gory sobie zakladaja ze chlopak ma byc starszy i juz nawet nie daja szansy "malolatom" to prawda ze jest bardzo duzo chlopakow w moim wieku ktorzy nie wykazuja oznak dojrzalosci jednak nie mozna czlowieka oceniac tylko po tym ile ma lat!!!!
mam nadzieje ze ktos przeczyta moie wypociny i mi przyzna racje.
mam nadzieje ze ktos przeczyta moie wypociny i mi przyzna racje.
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
rację można przyznać, owszem, ale nie krzycz już.
-
- Młody aktywny
- Posty: 42
- Rejestracja: 18.01.2006, 18:26
- Lokalizacja: co skad ?
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
ojejq ale na ciebie nakrzyczal, niedobry chlopak
Monitou no to fajnie ze wam sie uklada, a co twojej dziewczyny kolezanki na to mowia ? spoko, akceptuja to ?
Monitou no to fajnie ze wam sie uklada, a co twojej dziewczyny kolezanki na to mowia ? spoko, akceptuja to ?
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Moja koleżanka jest z 31-letnim kolesiem, ona ma 18. Taka roznice uwazam za zbyt duza
Ale ich zycie, ich sprawy, nie wywieram na niej swojego zdania.
Ale ich zycie, ich sprawy, nie wywieram na niej swojego zdania.
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
jest taki piękny, stary obyczaj pielęgnowany na niektórych forach oraz porządnych grupach:alka-kicia87 pisze:ojejq ale na ciebie nakrzyczal, niedobry chlopak :P
"jak nie wiesz o co chodzi to się nie odzywasz".
-
- Młody aktywny
- Posty: 62
- Rejestracja: 18.12.2005, 19:45
- Lokalizacja: Giżycko
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Hmm nie wiem ja tam mam chłopaka o rok młodszego i jest dobrze
LoLeK MaStEr
-
- Młody aktywny
- Posty: 160
- Rejestracja: 01.02.2006, 13:50
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Ja też mam chłopaka o rok młodszego. Właściwie... o trochę ponad pół roku
Im bliżej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta!!!:D
-
- Młody aktywny
- Posty: 19
- Rejestracja: 24.04.2006, 09:58
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
Według mnie to czy chłopak ma być starszy czy młodszy zależy w szczególności od naszych oczekiwań i planów. Jeśli dziewczyna chce mieć chłopaka samodzielnego to będzie ze starszym a jeśli chce mieć chłopaka bez zobowiązań to będzie z młodszym
podpis skasowany, stosuj się do regulaminu!
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Jaka powinna byc rOznica wieku...?
łohohoh - bez zobowiązań młodszy? Jesteś 15 latką czy co? jakoś ja jestem w sumie młody (18 lat, to jeszcze troche pożyje ) a nie chce żadnych związków bez zobowiązań (bo to głupie!!!) NIe można tutaj generalizować - zależy to tylko i wyłącznie charakteru człowieka a nie wieku