Pomimo, że temat o zespole już był, pozwoliłam sobie założyć odrębny, poświęcony nowej płycie, której premiera miała miejsce 29 maja. Długo kazali nam czekać na swoje drugie dziecko, ale chyba warto było. Powrócili z jeszcze cięższym brzmieniem. Co do tekstów.. Szczerze powiedziawszy mnie osobiście bardziej przypadły do gustu te z "Pierwszego wyjścia z mroku", chociaż na obecnej płycie też znajdziemy pare niezłych kawałków jak np. "Schizofrenia" czy radiowa "Daleka droga do domu" która daje się poznać jako stara, dobra Coma. Roguc używa niewybrednych epitetów, ale jakże obrazowych w dzisiejszym świecie. Tak więc serdecznie zapraszam do słuchania, bo łódzki zespół jest przykładem na istnienie dobrego, polskiego rocka w ostatnich czasach.
Więcej informacji o nowej płycie jak i o samej Comie znajdziecie tu
Coma: Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
Coma: Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
Ostatnio zmieniony 03.06.2006, 17:21 przez Blood On The Ground, łącznie zmieniany 1 raz.
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Szalony pismak
- Posty: 591
- Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Coma: Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
No choruje na ten zespol, czekalem dlugo na ta plyte, ale niestety nie mam narazie kasy zeby ja kupic slyszalem pare kawalkow, narazie najbardziej jest: Daleka Droga Do Domu, reszte swoich wrazen opisze jak juz kupie plyte i przeslucham pare razy
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Coma: Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
Z d*** płyta, ale nie dziwna taka reakcja jesli postawiło sięsobie taką poprzeczke pierwsza płyta...Druga to jedynie fajne patenty muzyczne i melodyjki. Przy słuchaniu wokalu można się porzygac (maniera manierą, mozna miec, ale nie trzeba zawsze uzywac) za to teksty sa 1000x bardziej od*** w kosmos niz na wyjsciu z mroku..znaczy sie daltego sa takiego, bo o ile tamte dalo sie jeszcze jakos przerawic sluchajac..gorzej ze zrozumieniem, tak ten grafoman ktory pisal te texty wspial sie nawyzyny swojej doskonałosci )
Najlepiej przetyjacie jej recenzje w noweym Przekroju..
Ale zeby nie bylo..jestem godny podziwu dla ich muzyki..energia rozpiernicza mi odt.mp3 od srodka ;0
a btw poprzednich postow...nei wiem gdzie stara dobra koma w dalekiej drodze do domu..predzej listopad mi tu nia podjezdza...Na 1 plycie zadko coma grala stala linia rytmiczna z bardzo wyraznymi refrenami i to tak melodyjnymi bez wykow jekow skowytow...to wrecz piosenka niecomowa w repertuarze comy...
Najlepiej przetyjacie jej recenzje w noweym Przekroju..
Ale zeby nie bylo..jestem godny podziwu dla ich muzyki..energia rozpiernicza mi odt.mp3 od srodka ;0
a btw poprzednich postow...nei wiem gdzie stara dobra koma w dalekiej drodze do domu..predzej listopad mi tu nia podjezdza...Na 1 plycie zadko coma grala stala linia rytmiczna z bardzo wyraznymi refrenami i to tak melodyjnymi bez wykow jekow skowytow...to wrecz piosenka niecomowa w repertuarze comy...
-
- Szalony pismak
- Posty: 591
- Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Coma: Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
Powiem Wam szczerze, ze zakochalem sie w tej plycie! Dzis caly dzien nucilem sobie szczegolnie jeden kawalek: "W ogrodzie", siedzialem w pracy i jak najszybciej chcialem byc juz w domu zeby go posluchac i wlasnie teraz sobie leci cala plyta jest super, mysle ze jest tak samo dobra jak poprzednia, a moze nawet lepsza! Rogucki dzieki tekstom i wokalowi podniosl wysoko poprzeczke, ktora ciezko bedzie osiagnac komukolwiek, wedlug mnie naprawde kawal dobrej roboty!
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: Coma: Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
Byczek, mozesz zarzucic interpretacje tsktu .. a dziewczyny zawsze piekne sa i mlode i je na sok zaprosic mozna ?? Nie wiem, czy to ja jesstem za mao wrazlizwy, czy od tych tekstow razi grafomania...mowisz o wysokiej poprzeczce..jaki ona ma poziom i co ten poziom wyznacza, bo chyba nie zlepek dzinych slow niemajacych ze soba na oko nic wspolnego ;p
co do muzyki : pełna profesja realizacji !!!
co do muzyki : pełna profesja realizacji !!!
-
- Szalony pismak
- Posty: 591
- Rejestracja: 19.10.2004, 22:04
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Coma: Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
To jest jeden z nielicznych tekstow ktore faktycznie nie pasuja do reszty, ja i tak uwazam ze zamieszczony umyslnie, z jakiegos nieznanego mi powodu! Ogolnie teksty sa dojrzale bez wzgledu czy tak uwazasz czy nie, maja glebie, przemyslenia, w jakis przeciez sposob trafiaja tak do mnie jak i do rzeszy innych sluchaczy! Co ja sie bede meczyl jesli chcesz to zajrzyj na ich strone, tam jest najlepsza recenzja plyty jaka czytalem, jesli chodzi o sama Come to albo zapomnisz albo pokochasz, ja pokochalem nic wiecej w tym temacie...
Niech kierunku nie wyznacza Ci horyzont, bo tak naprawdę
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd
iść dokądkolwiek, to iść do nikąd