hehehe... że co?Potępiony pisze:Wakcje i po wakacjach, fajnie było nie powiem....
mi się wakacje dopiero zaczynają... a we wrześniu to będzie jazda ;D
hehehe... że co?Potępiony pisze:Wakcje i po wakacjach, fajnie było nie powiem....
Nie mówię, że nie. Być może we wrześniu właśnie jeszcze ogarnę jakiś wyjazd.Paweł pisze:a we wrześniu to będzie jazda ;D
Dokładnie... opalenizny by sie troche może udało złapać.Linka pisze:U mnie niby jest słonce ale jakies takie marne. Chciałabym chociaz ze 3 dni przed wrzesniem takich 30-sto stopniowych upałow
Heh, a ja na łikend jadę z "koleżanką" właśnie nad morze. Co tam, że nie ma pogody przynajmniej nie będzie ludzi i będziemy sami.Linka pisze:Deszcz nie deszcz, a ja dzis i tak nad morze pojechałam. Pierwszy raz bylam tak pozno w wakacje. Miejsce, ktore w srodku sezonu jest pelne ludzi dzis swiecilo pustkami.