Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
no trzeba przyznac sytuacja lekko dziwna... palant po prostu Cie wykorzystał... chcial sie pobawic i znalazl sobie ofiare... a co do tej milosci w tydzien... to pozostawie to bez komentarza bo jest to nienormalne...
szczerze dziwię Ci się ze zastanawiałaś sie chociaz chwilę czy spróbowac z tym przyjacielem! podziwiam Cię... ja byłabym wkurzona i prawdopodobnie uciekłabym od tego palanta, a z nim i jego 'ptzyjacielem' nie chciałabym miec nic wspólniego... co do tej miłości to zakochać w 2 tygodnie się raczej nie mozna, ale zazwyczaj czuje sie czy z tego mogłobyć coś więcej, tzw intuicja... a poza tym debil mógł trochę ruszyc główką i zdać sobie sprawdę, zę to by nie trwało dużej niż cały ten wyjazd... tak szczerze to współczuję jego lasce tobie oczywiście też