Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
ODPOWIEDZ
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: =MiLi= »

pietruszka pisze:wg mnie większe szanse na przetrwanie ma związek oparty na wierze, bo oprócz ludzi ma na niego wpływ Bóg.
pietruszka pisze:Bóg ma wpływ na wszystko, nawet na ateistów. tylko każdy inaczej to nazywa. dla jednych to Bóg. dla innych to Budda, dla inych guru a dla np.. ateistów może to być poprotu szczęście.
Jeśli w takim razie Bóg może być wszystkim, ale dla kazdego czymś innym to w takim razie każdy związek ma takie same szanse na przetrwanie. Ja tak to rozumiem porównując Twoje wypowiedzi... albo źle ujełaś to co chciałaś powiedzieć albo chciałaś jednak powiedzieć to co ja zrozumiałam.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: ZooM »

Zdecydowanie popieram Mili, a jak jesteśmy na temacie Boga i podejścia do niego to właśnie taka wszechobecność 'Boga' pod różnymi postaciami, a dla ateistów pod postacią ich czynów lub po prostu szczęścia, jest doktryną New Age.

sorry za offtop troszke..

A co do sprawy 'pierwszej miłości' jeśli można to tak nazwać oczywiście.. hmm.. na gg jak miałem 13lat :)
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: pietruszka »

źle zroumiałaś bo chciałam powiedzieć właśnie to co napisałam tylko chodziło mi o to że wierzący mają bardziej większe szanse na udany związek bo jak ktoś odpycha Boga to on się na siłe nie będzie pchał tam gdzie go nie chcą.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: =MiLi= »

Ale powiedziałaś, że Bóg jest dla każdego czymś innym, każdy ma coś w co wierzy bądź co jest dla Niego ważne i to może być w takim razie tym Bogiem... idąc tym tropem. Ale nadal uważam, że na to jak udany będzie związek nie ma wpływu Bóg, uważam, że jest to kwestia osobista i indywidualna.
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: pietruszka »

napisałam że każdy ma coiś w co wierzy a nie że Bóg jest dla każdego czymś innym. a ja uważam że Bóg ma wpływ i gitara;)
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
neonka
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 20.10.2006, 21:35

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: neonka »

na wakacjach przez kolege siostry :P czyli łancuszek :D ale oni tylko nas poznali ...sami dopisalismy dlaszy scenariiusz ;*
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: GoSiAcZeK »

Poznaliśmy się przeszło 3 lata temu, ale wszystko zaczęło się w szkole ;) Dłuuuga historia :wink:
13.02.2005 r.

A. ;**
Phantom
Prawie autorytet
Posty: 2298
Rejestracja: 28.03.2003, 16:38

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: Phantom »

GoSiAcZeK pisze:Dłuuuga historia
Dawaj, dawaj. Nie będziemy poganiać, mamy czas, chętnie poczytamy. :mrblue:
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: JaGaKi »

Ja się zdenerwuje :p kolejny raz się nie udało - a więc poznałem dziewuche przez przyjaciółke :P

Raz było przez harcerstwo, ba, nawet 3 razy!:p
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
GoSiAcZeK
Szalony pismak
Posty: 970
Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
Płeć: kobieta

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: GoSiAcZeK »

Phantom pisze:
GoSiAcZeK pisze:Dłuuuga historia
Dawaj, dawaj. Nie będziemy poganiać, mamy czas, chętnie poczytamy. :mrblue:
Heh to na prawdę jest dość zakręcone...Nie wiem czy was to zainteresuje ;) Ale w skrócie było tak : Adam - mój obecny chłopak - gdy się poznaliśmy miał dziewczynę, więc nie patrzyłam na niego jak na potencjalnego kandydata na chłopaka :P Niedługo po tym rozstali się, w Adamie zakochała się moja ówczesna przyjaciółka, ( tak na marginesie to okazała się fałszywa i wiecie jak zakończyła się ta znajomość ) a ja w imię przyjaźni i mimo tego, że mnie on też się podobał postanowiłam jej pomóc, bo wiedziałam że nie widzi świata poza nim... Z ich krótkiej związku nic nie wyszło ( na szczęście :P ) , a my po jakimś czasie bliższej znajomości zechcieliśmy sprawdzić jak by to było być razem ;) No i spodobało nam się i na dzień dzisiejszy jesteśmy ze sobą przeszło 20 miesięcy i nie spodziewamy się w tej kwestii zmian ;)
13.02.2005 r.

A. ;**
aśka
Młody aktywny
Posty: 34
Rejestracja: 29.01.2006, 16:33
Lokalizacja: poznań

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: aśka »

ja moja "miłość" poznałam przeszlo 2 lata temu... w szolce... a poznalam go dzieki kolegom ;) ale ta historia jest zakrecona i dosc dluga bo trwa ona az do teraz ;)
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: pietruszka »

ja..? na tym forumj;) ........:*
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: Blood On The Ground »

kto to, kto to : P zdradź nam, pogratulujemy : D
Żyć to znaczy rodzić się powoli
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: pietruszka »

mój wspaniały ::PiotreK:: ;) ahhh życie piękne jest;)
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: Blood On The Ground »

a to ciche wody ; P ale do tematu ; )
Żyć to znaczy rodzić się powoli
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: JaGaKi »

Kiedy ja spotkam kogoś na dłużej! JA się tak nie bawie :P (ide do innej piaskownicy :P )
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: Paweł »

Blood On The Ground pisze:a to ciche wody ; P ale do tematu ; )
aleście domyslni...

wcześniej juz to można było wyczytać ;p
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Niepoprawna
Młody aktywny
Posty: 54
Rejestracja: 19.04.2007, 10:11

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: Niepoprawna »

Poznaliśmy się na internetowym forum naszego miasta.
Właściwie przy tak dużej ilości użytkowników, nawet nie zwróciłam na Niego specjalnej uwagi.
Odezwał się do mnie na GGadu, bo - jak zauważył - mieszkaliśmy na jednej dzielnicy.
Sama nie wiem kiedy, ale opowiedziałam mu o wszystkim, co mnie dręczyło.
O kompleksach, o myślach samobójczych, o problemach z rodzicami...
Wysłuchiwał. Wspierał. Radził.
Któregoś dnia byłam w kolosalnym psychicznym dołku. Znów postanowiłam spróbować ze sobą skończyć. Wtedy pomógł mi jeden Jego esemes.
Na drugi dzień się spotkaliśmy, bo - jak twierdził - potrzebowałam przyjaciela płci męskiej. W sumie miał rację. Wstydziłam się moich problemów przed najbliższymi koleżankami...
Porozmawialiśmy. Wypłakałam się w Jego ramię i poczułam, że tego mi było trzeba. Nie, nie było motylków w brzuchu, czy szybszego bicia serca. Naprawdę widziałam w nim "tylko" przyjaciela.
Jednak już po następnym spotkaniu strasznie mnie "wzięło". Moje myśli krążyły tylko wokół Niego. Zakochałam się.
Mieliśmy poważną rozmowę na GGadu. Napisałam Mu, że chyba nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo się do Niego przywiązałam. Odpowiedział, że dobrze wie.
Na drugi dzień poszliśmy na spacer. Całą tę rozmowę, po której zostaliśmy parą pamiętam do dziś... :)
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: Linka »

Przez internet. Ba! Nawet czacie :mrblue: Kiedyś czaty były modne i tak przypadkiem trafiłam na normalnego człowieka pośrod tłumu napaleńców ;).
Teraz juz chyba się nie korzysta z czatów :roll:
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
DoMiŚ
Młody aktywny
Posty: 6
Rejestracja: 19.09.2008, 15:36

Re: Gdzie spotkaliscie swoja milosc ??

Post autor: DoMiŚ »

U mnie byla dziwna historia.
Kiedys gdy bylam w centrum i szlam do sklepu szlo 2 chlopakow z ulotek,a ze jestem metalem i jeden z nich przypominal metala powiedzial mi: ales ty mroczna.
Zaczerwienilam sie i pomyslalam sobie ze przystojniak z niego,ale jakos potem juz o tym nie myslalam,nie mialam czasu na to - byl srodek wakacji.
Potem okazalo sie ze to byl byly chlopak mojej przyjaciolki,ona nas poznala - potem zazdroscila ze jestesmy razem...
ODPOWIEDZ