Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
aśka
Młody aktywny
Posty: 34
Rejestracja: 29.01.2006, 16:33
Lokalizacja: poznań

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: aśka »

jezeli chodzi o blizny to mam ich pare ale staram sie nimi nie przejmowac bo i tak nic nie moge z nimi zrobic.... taka najbardziej widoczna jest jedna na brodzie... hehe juz jak malo dziecko bylam nieznosna i rozpierala mnie energia i wbrew ostrzezen starszych skakalam sobie po tapczanie bylo fajnie do puki nie stracilam rownowagi i nie wyrznelam sie w stol...
Blood On The Ground
mroczny karol
Posty: 1085
Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
Lokalizacja: Poznań

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: Blood On The Ground »

moje blizny są pochodzenia, które zostawie dla siebie. Stare/niestare dzieje, ale wspomnień dużo
Żyć to znaczy rodzić się powoli
Potępiony
Szalony pismak
Posty: 555
Rejestracja: 08.05.2005, 16:29
Lokalizacja: Szczecin

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: Potępiony »

Ja mam bliznę na brodzie... spadło mi się ze schodów jak byłem mały, na szczęście jest niemal zupełnie niewidoczna.
A odpowiadając na pytanie to blizny szpecą gdy są dużych rozmiarów oraz kiedy są w widocznych miejscach (głównie twarz, choć u pań takich miejsc jest zdecydowanie więcej na całym ciele), mała blizna nawet w najbardziej widocznym miejscu (czubek nosa) nie powinna nastręczać większych problemów, chociaż dla niektórych osób to może być spory problem.
Konieczność jest najlepszym doradcą.
ZooM
Młody rozbrykany
Posty: 282
Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
Lokalizacja: Bydgoszcz Village

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: ZooM »

raczej szpecą, no chyba że wiążą się z nimi jakieś ciekawe historie no i nie są to blizny na twarzy, zwłaszcza u kobiet..

zresztą widziałem efekt działania maści niwelujących widocznośćblizn i szczerze byłem pod wrażeniem tego działania, nie spodziewałem się żadnego efektu, a tu sapotkało mnie wielkie zaskoczenie :)
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...

Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: Linka »

Nie wiem jak blizny mogą dodawac uroku. Ja mam kilka ale takich mało widocznych i wszystkie z dzieciństwa... największa pod brodą- jak spadłam z trzepaka, na nodze jak o jakiś pręt metalowy zachaczyłam, no i na dłoni mała dziurka po tym... jak wbił mi się gwóźdź (nie pytajcie czemu ;))
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: *MysterY* »

nie wiem blizny nie dodaja uroku, moze jak sie jest gowniarzem i chce sie pokazac co ja nie jestem to sie nosilo kiedys takie blizny a potem na starosc tzn tak juz od 20 lat zaczynaja konkretnie szpecic twoje cialo i sie ich wstydzisz bo potem wszyscy pytaja po co to na co i dlaczego?

Pozr
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
szuman
Młody aktywny
Posty: 30
Rejestracja: 23.09.2006, 03:42

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: szuman »

ja mam kilka blizn, ale mimo 24 lat na karku nadal lubie je bardzo, bo to częśc mojej historii: każda blizna jest jak wpis w pamietniku: na wskazujacym palcu lewej reki mam pamiatke po tym, jak w wieku 3-4 lat uczylem sie kroic chleb, na gornej wardze malutka, ale widoczna z bliska blizna przypomina mi pierwsze golenie, kiedy jeszcze nawet nie bylo co golic... :wink: jest jeszcze kilka: m.in na prawej dloni pamiatka po tym, jak tato odczepil mi boczne kolka, gdy uznal, ze juz potrafie jezdzic na rowerze :roll:
Jessica
Młody rozbrykany
Posty: 404
Rejestracja: 03.10.2006, 15:33
Lokalizacja: Wrocław

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: Jessica »

szuman pisze:ja mam kilka blizn, ale mimo 24 lat na karku nadal lubie je bardzo, bo to część mojej historii: każda blizna jest jak wpis w pamietniku
I ja całkowicie się z tym zgadzam. *MysterY*, wszystko zależy od podejścia. Np. jak idzie się ulicą i się potknie, to nikt nie jest z tego dumny, że leży jak długi na chodniku. Blizny to wyniki nieuwagi i wątpię, żeby ktoś szpanował tym jak najnowszym modelem telefonu, w którego posiadanie właśnie wszedł. Może niektórzy stosują blizny jako sposób zwrócenia na siebie uwagi, ale przecież nie wszyscy... :roll:
Let's make all dreams come true!
pietruszka
Szalony pismak
Posty: 788
Rejestracja: 12.01.2006, 21:32

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: pietruszka »

ja blizn nie posiadam. ale jak facet ma jakąś z jedną w fajnym miejscu z jakiegoś bohaterskiego powodu to jak najbardziej ok. ale jak ktoś się tnie i ma 50 sznyt na ramieniu to juz nie fajnie.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
vanessa
Człowiek czynu
Posty: 1689
Rejestracja: 06.02.2005, 21:52
Lokalizacja: })i({

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: vanessa »

hm.. jak już wcześniej wspomniałam, moja blizna jest po wewnętrznej stronie ręki, tuż obok nadgarstka i szczerze mówiąc czasami jadąc przypuśćmy autobusem trzymam się rurki i zdarzyło się kilka razy, że ktoś krzywo na mnie spojrzał, pewnie myśląc, że życie było mi niemiłe, a mnie wtedy chce się śmiać.. no bo cóż innego mi pozostało ; )
"Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachować swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność."
neonka
Młody aktywny
Posty: 13
Rejestracja: 20.10.2006, 21:35

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: neonka »

ja mam na plecach blizne jej srednica to jakies 3 cm. w ogole mi ona nie przeszkadza. tym bardziej mojemu chlopakowi.


pozatym istnieje cos takiego jak laserowe usuwanie blizn :)
*MysterY*
Tuningowiec
Posty: 3122
Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: *MysterY* »

pietruszka pisze: .. ale jak facet ma jakąś z jedną w fajnym miejscu z jakiegoś bohaterskiego powodu to jak najbardziej ok. ale jak ktoś się tnie i ma 50 sznyt na ramieniu to juz nie fajnie.
mi właściwie chodzilo o costakiego nie pomyslalem o bliznach takich jak pisal szuman Sry :P
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
JaGaKi
Człowiek czynu
Posty: 1257
Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
Lokalizacja: Nowa Huta:)

Re: Blizny-szpecą czy dodają uroku??

Post autor: JaGaKi »

A ja mam blizne po wycinaniu wyrostka - i wszyscy się pytają od czego to... jak zabawnie jest patrzzeć na ludzi gdy usłyszą "Afganistan":P
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
ODPOWIEDZ