Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
do tej pory byłam stała w uczuciach i mam nadzieję że tak pozostanie. chociaż nie wiem czy po najnowszym numerze jaki mi P. wykręcił nie zrażę się na dłużej.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
ja chciałbym pozostać też w stałych zwiazkach jak i uczuciach ale jakos mi nie idze
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1257
- Rejestracja: 09.05.2005, 23:41
- Lokalizacja: Nowa Huta:)
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
A ja teraz znowu próbuje i kto wie... kto wie
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
Ja nie próbuje, nie chce mi się No chyba że ktoś zmieni moje podejście, ale na pewno to nie ja będą tą pierwszą stroną, która zacznie okazywać wyraźne zainteresowanie czymś poważniejszym.. ostatnio o tym myślałem, może ja się po prostu tego trochę boję, może po prostu nie potrafię? Ale to nawet dobrze, przynajmniej na razie
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
wolny związek jest fajny jak ktoś nie potrzebuje miłości i czułości, a jak te uczucia zaczynają wchodzić w grę to któraś ze stron często może cierpieć.
-
- Młody aktywny
- Posty: 4
- Rejestracja: 03.01.2007, 23:47
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
Ja preferuje bycie w związku Jestem pewny że mam kogoś zboku i to mi sie podoba
Moja dziewczyna była długi czas singielką i chociaż oglądała sie za chłopakami to nie chciała z nimi chodzić bo uważała że "CHŁOPAK to prosty mechanizm z jedną wajchą"... no ale jakoś mi uległa (na szczęście )
Moja dziewczyna była długi czas singielką i chociaż oglądała sie za chłopakami to nie chciała z nimi chodzić bo uważała że "CHŁOPAK to prosty mechanizm z jedną wajchą"... no ale jakoś mi uległa (na szczęście )
-
- Młody aktywny
- Posty: 54
- Rejestracja: 19.04.2007, 10:11
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
Ja zdecydowanie wybieram parę.
Po pierwsze dlatego, że mam cholernie dobre serduszko. Wszelkie pozytywne uczucia do tej pory przelewałam na niewłaściwie osoby. I mam tu na myśli nie tylko nietrafione związki, ale i pseudoprzyjaciół, którzy pojawiają się obok, gdy tylko czegoś potrzebują. Pierwszy raz w życiu miłością obdarowuję kogoś, kto na tę miłość zasługuje. Kogoś, kto jej nie zniszczy i nią nie wzgardzi i będzie szanował.
Poza tym... Od dziecka brakowało mi ciepła, zrozumienia, wsparcia, miłości. Dopiero od paru miesięcy wiem 'jak to smakuje' i dlatego zdecydowaniem jestem za byciem w parze. Sama byłam zdecydowanie zbyt długo. Mało brakowało, a już bym nie była ani sama, ani z kimś, bo nie byłoby mnie wcale. Ale dzięki Marcinowi jestem i mam się dobrze
Po pierwsze dlatego, że mam cholernie dobre serduszko. Wszelkie pozytywne uczucia do tej pory przelewałam na niewłaściwie osoby. I mam tu na myśli nie tylko nietrafione związki, ale i pseudoprzyjaciół, którzy pojawiają się obok, gdy tylko czegoś potrzebują. Pierwszy raz w życiu miłością obdarowuję kogoś, kto na tę miłość zasługuje. Kogoś, kto jej nie zniszczy i nią nie wzgardzi i będzie szanował.
Poza tym... Od dziecka brakowało mi ciepła, zrozumienia, wsparcia, miłości. Dopiero od paru miesięcy wiem 'jak to smakuje' i dlatego zdecydowaniem jestem za byciem w parze. Sama byłam zdecydowanie zbyt długo. Mało brakowało, a już bym nie była ani sama, ani z kimś, bo nie byłoby mnie wcale. Ale dzięki Marcinowi jestem i mam się dobrze
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
całkowicie zgadzam sie z 'Zoom' te wolne związki są super ale trzeba uważać żeby sie nie zakochać bez wzajemności bo potem może boleć:/ a przyjaźni między chłopakiem i dziewczyną jak dla mnie to nie istnieje no chyba że w jednym tylko wypadku: kiedy chłopak i dziewczyna są parą. wtedy to oczywiste że są przyjaciółmi, kochankami i parą w jednym:)
-
- Szalony pismak
- Posty: 506
- Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: LiSóW
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
Zgadzam się...nie można uogólniać, bo to nie fair...jeżeli jeden facet nas skrzywdził, to nie możemy od razu skreślać wszystkich...stefan pisze:nie jest cool, jak się pisze że "wszyscy faceci to świnie" - tak samo jak to, że "wszystkim kobietom chodzi tylko o forsę". no bez jaj.
a tak do tematu to ogólnie fajnie by było, gdybym miała stalego faceta, ale jakos jak na razie nie zdarzają mi się. Od jakiegoś roku jestem olnym strzelcem i lubie czasami sie pobawić Z facetami, ale nie ranić ich...Jeżeli wiem, że ten ktoś nie ma wobec mnie jakiś poważnych zamiarów to lubię czasem się do jakiegoś przytulić czy pocałować...nie zobowiązująco...ale nie zdarza mi sie to często
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Wolny strzelec a moze lepszy zwiazek...?
jakbym słyszałam moja panią od socjologii, nie powiedziała tego tekstu przy chłopakach ale na wykładzie myśląc o tym nie mogła opanować sie od śmiechuAmateur pisze:Moja dziewczyna była długi czas singielką i chociaż oglądała sie za chłopakami to nie chciała z nimi chodzić bo uważała że "CHŁOPAK to prosty mechanizm z jedną wajchą"... no ale jakoś mi uległa (na szczęście )