Tabu
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Tabu
Macie jakies tematy, ktore wrzucacie do worka z napisem TABU?
O czym nie lubicie rozmawiac...?
Kiedy zmieniacie temat...?
Lub odpowiadacie wymijajaco...?
O czym nie lubicie rozmawiac...?
Kiedy zmieniacie temat...?
Lub odpowiadacie wymijajaco...?
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Młody aktywny
- Posty: 100
- Rejestracja: 25.08.2006, 22:14
- Lokalizacja: ok Bydzi
Re: Tabu
nie mam tematow z napisem TABU po prostu wiem z kim moge o czyms porozmawiac a z kim musze uwazac zalezy tez czy znam te osobe osobiscie czy to jest wirtualna rozmowa... ale u mnie nie ma napisu TABU
"Gdy jesteśmy zazdrośni,przekonujemy się,że kochamy,tak jak przekonujemy się,że żyjemy,kiedy nas coś zaboli." S.G.Colette
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
* * *
"Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni Twego życia!Wracaj do nich,ilekroć w Twym życiu wszystko zaczyna się walić."P.Bosmans
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tabu
a ja chyba nie potrafie mowic o sobie.. : ) serio..
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Tabu
ja mam podobnie. Przywykłam do tego, ze ludzie duzo mi mowia o sobie, a ja jestem raczej ich sluchaczem.Anuś pisze:a ja chyba nie potrafie mowic o sobie.. : ) serio..
Moja kolezanka czesto zasypuje mnie godzinnymi opowiesciami o tym, co robila kiedy sie nie widziałsmy. A kiedy zapytac "co u ciebie?", zazwyczaj odpowiadam "wszystko spoko...".
Nie lubie opowiadac o sobie.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 296
- Rejestracja: 11.11.2004, 22:44
- Lokalizacja: z zabrza
Re: Tabu
może to zabrzmi głupio...ale dla mnie tematem tabu jest..sex..jeśli chodiz np o rozmowy z rodzicami;] z przyjaciółmi rozmawiam o wszystkim..no praiwe...może nie o moim zmarłym przyjacielu..
ogólnie do worka z napsiem TABU wrzucam politykę i pogodę
ogólnie do worka z napsiem TABU wrzucam politykę i pogodę
-
- Szalony pismak
- Posty: 738
- Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
- Lokalizacja: Krzeszowice
Re: Tabu
w domu - uczucia, kwestie moralne, wszystkie poważne tematy (ewentualnie czasem z mamą można na ten temat pogadać, ale nie zawsze...)
ze znajomymi - dom, rodzina.
ze znajomymi - dom, rodzina.
Jak ktoś zaczyna do mnie o pogodzie mówić nienawidzę tego tematu, jest taki obojętny i wymijającyKiedy zmieniacie temat...?
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: Tabu
pośrednio nałogi. mówię o poważnych uzależnieniach takich jak narkotyki czy alkohol. potrafię mówić co o tym myślę, potrafię poradzić komuś kto ma problem ale kiedy już wchodzi się w jakieś osobiste szczegóły to mówię won. tematem tabu są też ludzie o których się mówi a których nie ma w towarzystwie. mam namyśli perfidne plotkowanie i opowiadanie jakichś bzdur na temat kogoś kogo przy rozmowie nie ma.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 282
- Rejestracja: 25.07.2006, 17:35
- Lokalizacja: Bydgoszcz Village
Re: Tabu
ja właściwie takich nie mam.. tylko jak wchodzę na temat nad którym się nie zastanawiałem i poniekąd improwizuje to zdarzy się palnąć jakąś głupotę..
dziś się tak zdarzyło mi z moją Pięknością i właśnie się nie odzywa mam nadzieje ze jej przejdzie.. eh te Kobiety, co ona z nami robią (tak, tak, solidarność plemników forever:D )
dziś się tak zdarzyło mi z moją Pięknością i właśnie się nie odzywa mam nadzieje ze jej przejdzie.. eh te Kobiety, co ona z nami robią (tak, tak, solidarność plemników forever:D )
Nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani...
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
Lepiej być nienawidzonym za to kim się jest, niż kochanym za to kim się nie jest.
-
- Młody aktywny
- Posty: 31
- Rejestracja: 21.03.2007, 16:51
- Lokalizacja: z komputera ^^
Re: Tabu
Mi jest trudno mówić o sobie. Juz ktos wczensiej pisał coś bardzo podobnego. Ja jestem z tych którzy więcej słuchają niż mówią. Nie cierpię kiedy ktos mi zadaje pytanie "Co tam u ciebie?" albo "Co słychać?", wtedy to ja mam tylko krótką odpowiedź "dobrze/źle itp" i koniec gatki