Szczęście

[pietruszka]

Jesteście szczęśliwi?
Jaka jest wasza definicja szczęścia?
Co myślisz o szczęściu?



ja jestem w miarę szczęśliwa. ale to mnie nie zadowala. jako choleryk-melancholik mam pewne specjalne wymagania. aby być szczęśliwą potrzebuję samej siebie, słodyczy, porannych joggingów, wieczorów z serii herbata+fotel+książka, paru ludzi do szaleństw, tych samych bądź innych ludzi do rozmów, trzeciej serii Chirurgów i nowej płyty Łony. puki co nie mam czasu, nie mam ludzi, nie mam pieniędzy... więc do pełni szczęścia jeszcze trochę. puki co celebruję chwile smutku i staram się wkraczać w nowe stany świadomości, odkrywać nowe możliwości swojej duszy.

[Anuś]

'póki'


Jestem szczesliwa chyba pierwszy raz od dawna.. do pełni szczęścia brakuje mi tylko jakiegos kierunku studiow ktory by mi odpowiadal.. ;p bo ekonomia to chyba nie to.. ;p

[FILEK]

Cóż, nie wolno mi narzekać. Mam rodzine, mam dach nad głową, mam podstawowe srodki do zycia oraz dziewczynę - nie potrzeba więcej

[GoSiAcZeK]

W tej chwili jestem szczęśliwa, co będzie kiedyś zobaczymy. Mam obok siebie ludzi, których kocham i którzy mnie kochają, mam wszystko czego mi potrzeba, a nawet więcej i jestem za to wdzięczna... sama nie wiem komu, lub czemu, ale z całych sił za to dziękuję. ; ]

[SkaTe_GirL]

Jesteście szczęśliwi?

Nie.

Jaka jest wasza definicja szczęścia?

Cisza. Spokoj. Zero klotni. On obok. + a do tego dochodza kwestie materialne... typu nie martwienie sie, skad wezme fundusze na rachunki za gaz, wode... Szczescie dziele na dwie podgrupy... Szczescie prawdziwie... i szczescie materialne... a Szczescie glowne to takie gdzie te dwie podgrupy sa ze soba zgodne

Co myślisz o szczęściu?

Jest zludne... dzis jestem szczesliwa... jutro zalana lzami...

[stefan]

Jesteście szczęśliwi?

zdecydowanie TAK!

Jaka jest wasza definicja szczęścia?

szczęście to stan, w którym potrafię zauważać najmniejsze radości codziennego dnia i delektować się nimi, sycić oczy ostrym obrazem rzeczywistości i wiedzieć, że moje marzenia się spełnią.

szczęście to chwila, gdy nie myślę o niczym nieprzyjemnym i gdy mogę być sam na sam z najmilszymi myślami.

Co myślisz o szczęściu?

to co wyżej napisałem ; )

uważam się za niesamowitego szczęściarza. mam rodzinę, mam wszystkie kończyny na miejscu, mam marzenia i widzę drogę do ich realizacji. mam ukochaną osobę i ulubioną muzykę, mam piękny widok z okna i świeże powietrze za nim.

mam dobry nastrój : )

[Niepoprawna]

Każdy troszeczkę inaczej definiuje słowo 'szczęście'. Dla mnie istnieje ono wtedy, gdy wszystkie moje chore myśli zostają wyparte. Gdy zasypiam w pełni spokojna i budzę się z uśmiechem na twarzy. Gdy wiem, że mam kogoś, dla kogo jestem ważna.

Uważam, że jestem osobą szczęśliwą. Może nie tak na maksimum, ale na pewno mój pesymizm wreszcie podszedł w odstawkę... Teraz staram się cieszyć każdą chwilą życia i doceniać wszelkie małe przyjemności...

[Linka]

Mysle, ze jestem szczesliwa. Sa osoby, ktore mnie kochaja i ja je kocham na swoj sposob. Przez pewien czas mialam problemy rodzinne i uczuciowe, ale od pewnego czasu wszystko sie wyprostowało. Jak plany na najblizsze pol roku sie spelnia, to juz w ogole bedzie super

[=MiLi=]

Hmm szczęście szczęściu nie równe jestem szczęśliwa, bo kocham i jestem kochana, bo spełniają się moje marzenia... jasne, ze mam problemy i są rzeczy, które "nie grają", ale to wszystko do rozwiązania Staram się zwracać uwagę na te pozytywne rzeczy

[Martuśka]

czy jestem szczęśliwa? no jasne! bez dwóch zdań! a co robie żeby być szczęśliwa? nie przejmuje sie tym na co nie mam wpływu. i tyle. Nie lubie ludzi którzy cały czas sie smutaja i narzekają, że w szkole im nie idzie, że nie mają kasy... a nie pomyślą, że mają kochającą rodzinę, chłopaka/ dziewczynę, że są zdrowi, że mają dom, i że mogą żyć. Właśnie 3 dni temu zmarł chłopiec w wieku 14 lat:( bardzo smutne bo całe życie przed sobą miał... my przeżyliśmy już dużo i nadal możemy żyć i powinniśmy żyć najlepiej jak umiemy. A szkoła, kasa i jakieś tak inne sprawy są nieważne. Trzeba umieć dostrzec piękno życia. Tak naprawde nie umiem wytłumaczyć tego, że jestem taka szczęśliwa bo nawet koleżanki z klasy pytają się czemu jestem cały czas szczęśliwa mimo kłopotów a ja: bo tak:P
Ale czasem wstyd jest być szczęśliwą... kiedy wszyscy wkoło sie smucą i ryczą a ty sie cieszysz...
Życzę wszystkim szczęścia:)