Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Oczywiscie ze ISTNIEJE! Moj chlopak jest moim przyjacielem (rozumie sie samo przez sie:) ) ale poza nim mam jeszcze 3 prawdziwych na ktorych moge zawsze polegac przyjaciol, facetow. Znamy sie juz tyyyyyle czasu, prawda czasem pojawia sie fascynacja druga osoba w innym sensie niz sama przyjazn ale my juz to przeszlismy mamy za soba takie momenty i nasza przyjazn nadal trwa i ma sie jak najlepiej i oby tak dalej Jestem pewna ze nie zamienilabym ich trzech na nie wiem ile przyjaciolek! wszystkie dotychczasowe tak ladnie zwane "przyjaciolki" zawiodly przy pierwszej okazji jaka sie nadazyla wiec do dziewczyna zaufania juz nie mam, przykro.
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 445
- Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
- Lokalizacja: Ełk
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Mili, tyle że w tym topiku chodziło mi właśnie o poruszenie tego, czy przyjaźń może przerodzić się w miłość - w twoim przypadku na tablicy wyników widnieje remis, 2-2 A i tak myśle, że w przyszłości któyś z pozostałych twoich dwóch przyjaciół coś poczuje do Ciebie, albo Ty do któregoś z nich... Po prostu tak już jest
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów
-
- Wspaniała
- Posty: 4384
- Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: ŁóDź
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Kubuś my juz mamy to wszystko za soba mysle ze nie bedzie juz takiej sytuacji niezreczneji krepujacej poza tym teraz wszyscy jestesmy zajeci i bardzo zakochani
a przyjazn w milosc? przeradza sie a wlasciwie przerodzila bo ja kocham moich przyjaciol ale miloscia bez podtekstu erotycznego po prostu miloscia ktora kocha sie przyjaciol, rodzine
a przyjazn w milosc? przeradza sie a wlasciwie przerodzila bo ja kocham moich przyjaciol ale miloscia bez podtekstu erotycznego po prostu miloscia ktora kocha sie przyjaciol, rodzine
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Ej, ale nie mylcie... przyjaźni w partnerstwie i przyjaźni bez partnerstwa.
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
-
- Szalony pismak
- Posty: 884
- Rejestracja: 20.12.2002, 01:18
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Hehe nie chcac mylic dwoch problemow to napisze tak :
Mam dziewczyne, ktora o dziwo zaczela byc rowniez kims w rodzaju przyjaciela.
Mam tez przyjaciolke, ktora mimo iz wygladem przypomina modelke i charakter z inteligencja sa super, to nic wiecej procz przyjazni nas nie laczy. Zeby nie bylo ze to niemozliwe, bo coponiektorzy tak tu pisza, to powiem ze ja mam dziewczyne, a ona chlopaka (i zapowiada sie ze jeszcze troche i wesele bedzie ) i nigdy inaczej siebie nie traktowalismy niz przyjaciele. Przytulanie jest, calusek zamiast w policzek to w usta (ale bez przegiecia, tylko takie cmok ) jest i jakos nie iskrzy nic. A moze poprostu jestesmy juz zbyt starzy i dojrzali emocjonalnie hehe
Mam dziewczyne, ktora o dziwo zaczela byc rowniez kims w rodzaju przyjaciela.
Mam tez przyjaciolke, ktora mimo iz wygladem przypomina modelke i charakter z inteligencja sa super, to nic wiecej procz przyjazni nas nie laczy. Zeby nie bylo ze to niemozliwe, bo coponiektorzy tak tu pisza, to powiem ze ja mam dziewczyne, a ona chlopaka (i zapowiada sie ze jeszcze troche i wesele bedzie ) i nigdy inaczej siebie nie traktowalismy niz przyjaciele. Przytulanie jest, calusek zamiast w policzek to w usta (ale bez przegiecia, tylko takie cmok ) jest i jakos nie iskrzy nic. A moze poprostu jestesmy juz zbyt starzy i dojrzali emocjonalnie hehe
"Kto stawia sobie za cel doskonalosc, osiaga wiecej niz przecietnosc. Kto stawia sobie za cel przecietnosc, nie osiagnie nawet tyle"
-
- Młody aktywny
- Posty: 54
- Rejestracja: 19.04.2007, 10:11
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Ja też uważam, że istnieje.
Niegdyś najbliższy mi człowiek jest facetem. I choć od trzech lat mieszka daleko stąd dalej uważam, że łączyła nas przez wiele lat prawdziwa przyjaźń.
Być może jednak działo się tak, dlatego, że to mój kuzyn i naprawdę przez 15 lat swojego życia wiele ze sobą przeszliśmy
Poza tym... Moim najlepszym przyjacielem jest mój chłopak. A niezaprzeczalnie jest on mężczyzną
Niegdyś najbliższy mi człowiek jest facetem. I choć od trzech lat mieszka daleko stąd dalej uważam, że łączyła nas przez wiele lat prawdziwa przyjaźń.
Być może jednak działo się tak, dlatego, że to mój kuzyn i naprawdę przez 15 lat swojego życia wiele ze sobą przeszliśmy
Poza tym... Moim najlepszym przyjacielem jest mój chłopak. A niezaprzeczalnie jest on mężczyzną
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3270
- Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Jesli obie osoby, ktore sie lubia, maja pratnerow to moga one sie kumplowac i bedzie wszystko ok. Wole nie uzywac tu okreslenia "przyjaznic" bo to juz duzo dalszy etap kolezenstwa, z reszta nie lubie tego slowa. Jesli jednak tak nie jest, czesto po pewnym czasie znajomosci pojawiaja sie glupie aluzje (czesto ze strony chlopakow) czy jednak nie warto byloby sprobowac blizszej znjomosci. Nie chce nic uogolniac, ale jakos na wlasnej skorze przekonalam sie o tym, ze chlopacy myla znajomosc czysto kolezenska z jakas "chemia". Mam kumpla, ktory jest naprawde sympatycznym chlopakiem i zawsze lubilam z nim gadac, ale od czasu gdy zaczal mi pisac smsy, ze chcialby byc dla mnie kims blizszym (i okazywał to na wiele innych sposobow)od razu zdystansowalam sie do niego.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Przyjaźń między kobietą a meżczyzną - czy jest to możliwe?
Dla mnie nie istnieje taka przyjaźń (po za przyjaźnią w związku) i nikt mnie nigdy w życiu nie przekona ze jest inaczej. Żaden przypadek mnie nie przekonuje. Znam przypadek kiedy dziewczyna zdradziła swojego chłopaka z "przyjacielem" i kłopot był i to spory. Chociaż dziwi mnie, ze ona nadal myśli, ze taka przyjaźń jest możliwa. Ale po jej doświadczeniach wiem, że chłopacy inaczej postrzegają słowo "przyjaźń", u nich inaczej to wygląda. Zreszto mój powód dla którego nie uznaje takiej przyjaźni jest taki, że naprawde bałabym sie ze moge sie w nim zakochać bez wzajemności. Zreszto przyjaźń to słowo o dużym znaczeniu. Przyjacielem dziewczyny jest jej chłopak, przyjaciółką chłopaka jest jego dziewczyna, innej opcji niema i kropka.