Co Strefowicze robią, żeby wprowadzić się w stan błogiego tumiwisizmu? Odstresowania? Chęci posiadania wszystkiego w d? ; p
Blood wychodzi na plac zabaw, kupuje komadosa i zaczyna być bardzo wesoła i wyluzowana. Czasem jeszcze śpiewam.
relax, takie it easy!
-
- mroczny karol
- Posty: 1085
- Rejestracja: 26.08.2005, 12:37
- Lokalizacja: Poznań
relax, takie it easy!
Żyć to znaczy rodzić się powoli
-
- Szalony pismak
- Posty: 788
- Rejestracja: 12.01.2006, 21:32
Re: relax, takie it easy!
królowa Katarzyna z reguły jest olewcza, jednak pozostaje cholerna nadwrazliwość, której nie da się tak po prostu wyłączyć. beztroska sytuacyjna pojawia się znienacka. i za to ją lubię.
na wrażliwość nie ma żadnego lekarstwa. mamy uczucia i dlatego życie tak boli.
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: relax, takie it easy!
nie wiem już co to 'tumiwisizm'.
zapomniałem jak to jest jakieś 2 lata temu : (
zapomniałem jak to jest jakieś 2 lata temu : (
-
- Szalony pismak
- Posty: 738
- Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
- Lokalizacja: Krzeszowice
Re: relax, takie it easy!
A ja zazwyczaj wychodzę na dłuuuugi spacer, daleko za miasto, do lasu, gdziekolwiek, gdzie jest cicho i pusto. Wyłączam myślenie, telefon, potem kładę się na nagrzanej słońcem trawie i się ładuję
przez ostatni tydzień mogłam mieć wszystko gdzieś i niczym się nie martwić i to było bardzo piękne co prawda zderzenie z rzeczywistością nastąpiło zaraz po powrocie i było bardzo bolesne, no ale jakoś to chyba przeżyję
przez ostatni tydzień mogłam mieć wszystko gdzieś i niczym się nie martwić i to było bardzo piękne co prawda zderzenie z rzeczywistością nastąpiło zaraz po powrocie i było bardzo bolesne, no ale jakoś to chyba przeżyję
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: relax, takie it easy!
a ja zawsze jestem zrelaksowana uważam ze nie ma sensu sie stresować i martwić. no jeśli mi sie zdarzy trochę martwic i nerwować to pomaga mi JEDZENIE I PRZYJACIELE:P:P:P.kiedy coś jest nie po mojej myśli i tak wiem ze będzie dobrze i to mnie napawa optymizmem. dostaje zawsze to czego chce, wiec czym sie martwić? :) a jak to mówią: jeśli jest źle to znak ze może być już tylko lepiej:):):) tego sie trzymajcie a będzie loozik:):):) i szukajcie zawsze tych dobrych stron w złych sytuacjach bo takie są zawsze:):):)
-
- Tuningowiec
- Posty: 3122
- Rejestracja: 28.02.2004, 23:44
- Lokalizacja: 51°47'N 19°27'E
Re: relax, takie it easy!
ja wtedy najlepiej lubie wsiasc w samochod i gnac ile fabryka mu daje (a daje mało wiec nie ma co sie martwic ), no chyba ze to firmowy xD
Ford Mondeo mk1 Ghia RS1800 115KM
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: relax, takie it easy!
*MysterY* pisze:ja wtedy najlepiej lubie wsiasc w samochod[/size]
Ja też, ale gnać nie muszę To raczej praktykuję gdy mam ochote na adrenalinkę, a gdy jestem zły mam jej aż za dużo
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 404
- Rejestracja: 03.10.2006, 15:33
- Lokalizacja: Wrocław
Re: relax, takie it easy!
Też bym tak robiła, gdybym miała samochód (i prawo jazdy). Jak na razie, to tylko słucham muzyki. Rower jest dla mnie niewystarczający... na odstresowanie.
Let's make all dreams come true!