Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
no ja mam matmę w poniedziałek i jestem zła i w ogóle ze wybrałam tą głupią matme przeciez ja po liceum humanistycznym jestem, sama niewiem czemu ja matme wzięłam. no ale teraz to juz sie napisze:/ polak wydawał mi sie prosty do chwili gdy usłyszałam od koleżanek ze te prowincje trzeba było do człowieka porównać, do jego wnętrza czy cuś:/ niewiem kto to wymyślił:/ angol taki w kit był ale prostrzy mogli dać, list i zaproszenie chociaż było proste polak ustny mam 22 maja i prace mam juz dawno a angol ustny mam 30:/ boze czemu ja musze tak późno kończyć te matury?
trzymam kciuki za wszystkich a wy za mnie trzymać szczególnie w poniedziałek:)
Oj tam melOn, najwyzej będzie jeden procencik na przykład
Spoko martuska, matma na podstawie jest do bezproblemowego zdania na pewno sobie poradzisz Za to moja matma to dla mnie jak taki mur z okładki "Another Brick In the Wall" - Pink Floydów. Chociaz może jakoś uda mi się go przeskoćzyć,a lbo chociaż wdrapac poza połowę, ze tak poetycko porównam :p
Myslałąm ze bedzie porazka z polski ustnym, wczoraj przyjechała do mnie rodzina i sie nie uczyłam. Dzis nerwowo przegladałam prace, ale trafiłam na mile egzaminatorki, ktorym spodobał sie moj temat i dostałam maksa Az sama w to nie moge uwierzyc
Jeszcze raz dzieki.
Shyduo- tez gratuluje. na pewno sie zastanawiałes gdzie Ci tego jednego punktu zabrakło
Ja jestem pewna ze swoje 2 zgubiłam na pytaniach do obrazka. Jakos nic mi nie przychodziło na myśl zeby sciemnic
Linka, sloneczko gratuluje ; -) wiem co to ekonomnik ale powiedz mi o ktorej wchodzilas na ustny? ja pamietam, ze ja wchodzilam rok temu o 17.15 to jedna z egzaminatorek pilowala paznokcie, druga lezala na lawce, a trzecia tempo sie wpatrywala we mnie
Shyduo- widzac Twoje opisy na gg, fakt nalezy Ci tylko i wylacznie gratulowac ; -)
@ Skate: faktycznie, nie narzekam jak na razie, zobaczymy jak matma
@Linka: walnąłem sie w wypowiedziach, nie doczytałem że rozmawiam z właścicielem wynajmowanego przeze mnie lokalu (myślałem, że ze współlokatorem) i na tym pewnie straciłem. Do tego jeszcze walnąłem ze dwa takie byczki językowe, więc ocena jest adekwatna do tego co zaprezentowałem
Właśnie najlepsze jest, że żadnych wałków nie ma ;) Obecnie tak uprościli tę biologię, że aż śmiech!
A sprawdzałaś z kluczem?
Ja w jednej odpowiedzi (poziom podstawowy) nieco przekombinowałam, bo okazało się, że odpowiedź jednak jest AŻ TAK prosta... Nawet bym na to nie wpadła. Więc dziwnie nieco. :\