zawalilem mature

Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
ODPOWIEDZ
Guru7
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 24.05.2007, 12:49

zawalilem mature

Post autor: Guru7 »

Zawalilem w tym roku mature, zastanawiam sie czy w przyszlym roku znow startowac czy wyjezdzac za granice, stal ktos kiedys przed podobnym dylematem?
s0rr0w
Młody rozbrykany
Posty: 222
Rejestracja: 17.03.2005, 23:40
Lokalizacja: Łódź

Re: zawalilem mature

Post autor: s0rr0w »

Startować jeszcze raz. :] Wyjazd za granicę i olanie studiów nie jest dobrym rozwiązaniem wg mnie.
"Najważniejszą rzeczą na świecie jest miłość. Ona kreuje nas i buduje nasz świat. Tak samo jest z Capoeira, jeżeli nie kochamy świata, ludzi, ona nigdy nie zapuści korzeni i nie wyrośnie w nas..." - Joao Pequeno
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: zawalilem mature

Post autor: Anuś »

s0rr0w pisze:Startować jeszcze raz. :] Wyjazd za granicę i olanie studiów nie jest dobrym rozwiązaniem wg mnie.
dokladnie:)

ja mimo ze mature napisalam bardzo dobrze to w tym roku poprawialam geografie..;p (chore ambicje ;] ;p)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
melOn
Cicha wOda z bąbelkami
Posty: 1476
Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
Lokalizacja: phi

Re: zawalilem mature

Post autor: melOn »

ale masz przecież jeszcze amnestię ;p:P;>


a jak wiesz, że zawaliłeś w sensie niedostania się na 'swój' kierunek, to ja bym na Twoim miejscu poszła na inne studia i dalej próbowała ;)
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: zawalilem mature

Post autor: SkaTe_GirL »

powiem na przykladzie wlasnej klasy... bylo Nas 30 tylko ok 5 zdalo mature. Wiele z dziewczyn jest za granica ( juz ciezarne ale to nie o to chodzi).
Chodzi mi o to, ze to Ty musisz wiedziec czy podolasz, czy masz w sobie tylko amozaparcia aby uczyc sie samemu, nie powtarzajac klasy.
Oczywiscie ze swojej strony Cie zachecam - jednak matura to bardzo wazny papierek dla Nas mlodych ale tak jak powiedzialam Ty znasz siebie najlepiej i wiesz czy sie bedziesz uczyl.
Jesli wiesz, ze nie ma w Tobie tego samozaparcia - moze faktycznie szkoda marnowac rok na ludzie sie, ze poprawisz ta mature?
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
Guru7
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 24.05.2007, 12:49

Re: zawalilem mature

Post autor: Guru7 »

szkoda, że to wszystko nie jest takie proste,a jeśli chodzi o wyjazd za granicę to orientujecie sie czy łatwo jest załapać język, kumpel mówi, że jak pojechał na angielską budowę to nauka języka szła mu o wiele szybciej niż normalnie w szkole, znowu inny koleżka mówi, że nic sie nie nauczył, sam nie wiem co o tym sadzić
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: zawalilem mature

Post autor: SkaTe_GirL »

Guru7 sorry ale jesli Ty myslisz o wyjezdzie pod wzgledem 'latwosci zalapania jezyka' to po co Ty myslisz o maturze?

Twoja matura na zalezec od tego czy w Angli badz Irlandii szybko zalapiesz jezyk?
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
stefan
pogromca twarożków
Posty: 1380
Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: zawalilem mature

Post autor: stefan »

Guru7 pisze:kumpel mówi, że [...]
kumple mówią wiele rzeczy. przeważnie nieprawdziwych.
Guru7 pisze:jak pojechał na angielską budowę to nauka języka szła mu o wiele szybciej niż normalnie w szkole
na pewno posiadł szeroką wiedzę językową. uczył się szybciej niż w jakiej szkole? podstawowej? gimnazjum? średniej?
m1h4l
Młody aktywny
Posty: 88
Rejestracja: 03.06.2007, 16:06
Lokalizacja: Łódź

Re: zawalilem mature

Post autor: m1h4l »

Guru7 pisze:Zawalilem w tym roku mature, zastanawiam sie czy w przyszlym roku znow startowac czy wyjezdzac za granice, stal ktos kiedys przed podobnym dylematem?
Szczerze wierzysz, że ktoś podejmie tutaj za Ciebie decyzję ? Twój wybór. Sam jesteś odpowiedzialny za swoją przyszłosć. Nie znamy (przynajmniej większość) Cię bardzo dobrze, a ni Ty nie znasz osobiście społeczności forum. Jeśli za rok przyłożysz się i zdasz maturę, to dlaczego nie ? Jeśli jesteś pewny, że znajdziesz pracę i pilnie potrzebujesz kasy to wyjazd też nie jest złym wyborem.
quidquid latine dictum sit, altum videtur
agatha2
Młody aktywny
Posty: 198
Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
Lokalizacja: Sieradz

Re: zawalilem mature

Post autor: agatha2 »

Zawalona matura... to zawsze tylko zawalona matura.... coś czym nie warto się przejmować
Możesz poprawić, jesli tylko zechcesz Możesz wyjechać Możesz wszystko bo jesteś młody
Twoja decyzja zaważy pewnie na dalszym życiu, więc warto ja dokładnie przemyśleć....
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
Guru7
Młody aktywny
Posty: 9
Rejestracja: 24.05.2007, 12:49

Re: zawalilem mature

Post autor: Guru7 »

ten filmik dał mi trochę do myślenia heh http://na.mature.nigdy.nie.jest.za.pozno.patrz.pl
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: zawalilem mature

Post autor: SkaTe_GirL »

co w tym niby dajacego do myslenia?
albo co w tym fajnego...?
Glupota i tyle.
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
agatha2
Młody aktywny
Posty: 198
Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
Lokalizacja: Sieradz

Re: zawalilem mature

Post autor: agatha2 »

To napisz do jakich doszedłeś wniosków, skoro tak bardzo dał ci do myślenia...
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
ODPOWIEDZ