Mimo, że nie jestem za bardzo dziewczyną to jednak znam ten problem i dlatego ja szykuje sobie ubrania wieczorem Ewentualnie można wstać pare min wcześniejMartuśka pisze:a wracając do tych mundurków, bo wy trochę odbiegliście od tego tematu, to uważam że mundurki są dobre dlatego, że teraz już żadna dziewczyna nie ustanie rano przed szafą i nie powie: nie mam co ubrać do szkoły:) mówię to bo sama miałam zawsze taki problem i zdarzało mi sie do szkoły spóźnić przez ten problem
Mundurki???
-
- Młody aktywny
- Posty: 88
- Rejestracja: 03.06.2007, 16:06
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mundurki???
quidquid latine dictum sit, altum videtur
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Mundurki???
hehe no tak wieczorem tez sobie zawsze przygotowałam ciuchy ale jak rano wstałam to stwierdziłam ze coś nie pasuje albo strój był nie dostosowany do pogody:):)
-
- Młody aktywny
- Posty: 51
- Rejestracja: 16.03.2007, 20:23
- Lokalizacja: Skawina
Re: Mundurki???
Niektórzy dostają, trzeba sobie zapracować na stypendiumm1h4l pisze:Szkoła nie jest miejscem pracy. Jest miejscem nauki. Niestety uczniowie nie dostają pieniędzy za uczenie się.
Najlepsze licea w Polsce:Offik pisze:Najlepsze szkoly jesli chodzi o wyniki w nauczaniu, maja wprowadzone mundurki. Prywatne szkoly tez bardzo czesto. To jest fakt. A jesli nie zauwazyles to pewnie obracasz sie w takim kregu...
1. V L.O. im Augusta Witkowskiego w Krakowie - Brak Mundurków (w ogóle to liceum słynie z bardzo liberalnego podejścia do uczniów)
2. XIV LO im. Stanisława Staszica w Warszawie - Brak Mundurków
3. III Liceum Ogólnokształcące im. Marynarki Wojennej w Gdyni - Brak Mundurków
4. II LO im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie - Brak Mundurków
Właśnie w dobrych liceach w polsce nie ma czegoś takiego jak mundurki ponieważ nie sa one potrzebne. Z inteligentną młodzieżą z najlepszych liceów nauczyciele mogą się dogadać jak człowiek z człowiekiem i nie potrzebuja stosować wobec nich takich represji jak mundurki.
Jako argument za mundurkami padała tu opinia, że zapobiegną dyskryminacji ze względu na status majątkowy. Ale nie tędy droga, jeśli uczniowie kogoś dyskryminują (nie ważne z jakich względów) to ukrywanie tego nic nie daje - dyskryminacja nie ustanie. A poza tym najbiedniejsze rodziny nie stać na kupienie dziecku mundurka.
Porównywanie sytuacji w Polsce z tą w Anglii również jest niesłusznym podejściem do sprawy. W Anglii są inne realia i mentalność bo tam uczniowie sami chcą mieć te mundurki, właśnie po to aby się wyróżniać i szpanować kumplom że chodzą do lepszej szkoły. W Polsce podejście uczniów do mundurków jest raczej negatywne. U nas wprowadzenie mundurków byłoby zabójstwem indywidualności. Wielu uczniów odczułoby nakaz chodzenia w mundurkach jako ograniczenie prawa do wyrażania siebie za pomocą ubioru (szczególnie wymieniani juz przedstawiciele subkultur np. metale, skejci, punkowie)
P.S. Jako, że jestem facetem ubranie się rano do szkoły nigdy nie zajęło mi więcej niż 10 minut, ten problem mnie chyba nie dotyczy ale myślę że mundurki to nie jest na niego dobre rozwiązanie. Wkońcu można przygotować sobie wieczorem ubranie jak to proponuje Martuska
All crimes should be teasured
if they bring thee pleasure
if they bring thee pleasure
-
- Szalony pismak
- Posty: 970
- Rejestracja: 10.05.2005, 21:53
- Płeć: kobieta
Re: Mundurki???
U mnie w szkole nie ma mundurków i dyrekcja nie zamierza ich wprowadzić. My mamy coś w zastepstwie, mianowicie koszulki polo z tarczą szkoły. sami mogliśmy wybrać kolory ;p I wszystko byłoby ok, gdyby te koszulki były podzielone na damskie i męskie, bo chłopcy jakoś wyglądają, ale dziewczyny nie za bardzo i cały czas mamy problemy, bo się zbuntowałyśmy i nie nosimy.
13.02.2005 r.
A. ;**
A. ;**
-
- Młody aktywny
- Posty: 2
- Rejestracja: 23.06.2007, 00:06
Re: Mundurki???
Własnie, mundurki wcale nie muszą być brzydkie - magą to być np.
popularne bluzy z kapturem w przypadku chłopców, o tym że jest to
mundurek świadczyłaby jedynie naszywka z logo szkoły. Jedna ten
pomysł jest trudny do realizaji ponieważ dla większości dyrektoró
i rodziców słowo "mundurek" wciąż oznacza szpetny fartuch z
kołnierzykiem i nie zanosi się na zmianę tych poglądów. W zwiąku
tym najlepiej byłoby nie wprowadzać pomysłu pana ów ministra.
Użytkonik Gonzo poruszył bardzo wążną kwestię subkultur. Pomyślcie,
przecież dla tyh ludzi to prawdziwa katastrofa. Szkoła jest dla nich
miejscem gdzie mogą wyrazić swoje np. skatetowskie "ja". I to wcale
nie musi im przeszkadzać w naucę. Może nawet część z nich chodzi
chętniej do szkoły gdyż odnajdują tam swoisty wybieg mody. I to wcale
nie jest złe zje zjawisko, a na pewno lepsze w prównianiu z tym jakie
może wystąpić gdy młodzież przywdzieje "fartuchy" - o jakiej skali
katastrofy pedegogicznej będzie można mówić kiedy część dzieciaków
zacznie wagarować bo szkoła ich ogranicza! Nie wspominam już
postawieniu zaufania do władzy pod znakiem zapytania (jeśli takowa
istnieje po wystąpieniach Romcia za granicą - niepojedyncze były wtedy
komentarze świat się śmieje).
Chciałbym jeszcze zbojkotować tych którzy są za wprowadzeniem
mundurków "bo dawniej tak było i nikt nie narzekał". Na wszystkich
świętych: przecież mundurki w czasach PRL-u były świetnym dopełniniem
ówczesnego ustroju politycznego, gdzie główny prąd prowadził ku
ujednoliceniu społeczeństwa czyniąc je ciemną, posłuszną masą,
włączając niechlubny proces eliminacji jednostek niepokornych.
Tylko mały kroczek dzieli szkolne mundurki od takiej małej makiety
Polski pod rządami Edwarda Gierka. Ktoś wyżej wspomniał o Wielkiej
Brytani - oni z demokratyczną przszłościa to mogą sobie na takie
numery pozwolić, ale my to poprostu musimy uważać.
Pozdrawiam
Exio
popularne bluzy z kapturem w przypadku chłopców, o tym że jest to
mundurek świadczyłaby jedynie naszywka z logo szkoły. Jedna ten
pomysł jest trudny do realizaji ponieważ dla większości dyrektoró
i rodziców słowo "mundurek" wciąż oznacza szpetny fartuch z
kołnierzykiem i nie zanosi się na zmianę tych poglądów. W zwiąku
tym najlepiej byłoby nie wprowadzać pomysłu pana ów ministra.
Użytkonik Gonzo poruszył bardzo wążną kwestię subkultur. Pomyślcie,
przecież dla tyh ludzi to prawdziwa katastrofa. Szkoła jest dla nich
miejscem gdzie mogą wyrazić swoje np. skatetowskie "ja". I to wcale
nie musi im przeszkadzać w naucę. Może nawet część z nich chodzi
chętniej do szkoły gdyż odnajdują tam swoisty wybieg mody. I to wcale
nie jest złe zje zjawisko, a na pewno lepsze w prównianiu z tym jakie
może wystąpić gdy młodzież przywdzieje "fartuchy" - o jakiej skali
katastrofy pedegogicznej będzie można mówić kiedy część dzieciaków
zacznie wagarować bo szkoła ich ogranicza! Nie wspominam już
postawieniu zaufania do władzy pod znakiem zapytania (jeśli takowa
istnieje po wystąpieniach Romcia za granicą - niepojedyncze były wtedy
komentarze świat się śmieje).
Chciałbym jeszcze zbojkotować tych którzy są za wprowadzeniem
mundurków "bo dawniej tak było i nikt nie narzekał". Na wszystkich
świętych: przecież mundurki w czasach PRL-u były świetnym dopełniniem
ówczesnego ustroju politycznego, gdzie główny prąd prowadził ku
ujednoliceniu społeczeństwa czyniąc je ciemną, posłuszną masą,
włączając niechlubny proces eliminacji jednostek niepokornych.
Tylko mały kroczek dzieli szkolne mundurki od takiej małej makiety
Polski pod rządami Edwarda Gierka. Ktoś wyżej wspomniał o Wielkiej
Brytani - oni z demokratyczną przszłościa to mogą sobie na takie
numery pozwolić, ale my to poprostu musimy uważać.
Pozdrawiam
Exio
-
- Młody aktywny
- Posty: 198
- Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Mundurki???
Niezależnie od wszystkiego co napiszecie- era mundurków sie rozpoczęła...
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
-
- Młody aktywny
- Posty: 2
- Rejestracja: 23.06.2007, 00:06
Re: Mundurki???
He He nawiedzona...
Chcesz powiedzieć że już wszystko stracone?
Chcesz powiedzieć że już wszystko stracone?
-
- pogromca twarożków
- Posty: 1380
- Rejestracja: 10.01.2005, 20:56
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Mundurki???
raczej przesądzone.
faza produkcji już się rozpoczęła.
faza produkcji już się rozpoczęła.
-
- Młody aktywny
- Posty: 198
- Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Mundurki???
Nawiedzona?
Nawiedzony jest ktoś, kto nie zatroszczył się o to, by na ciemnych mundurkach były odblaski.
Wczoraj dzieciaki jechały na przymiarkę (u nas )
Nawiedzony jest ktoś, kto nie zatroszczył się o to, by na ciemnych mundurkach były odblaski.
Wczoraj dzieciaki jechały na przymiarkę (u nas )
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Mundurki???
a jaką wersję macie mieć mundurków ? tzn... jak one mają wyglądać?
-
- Młody aktywny
- Posty: 198
- Rejestracja: 27.01.2007, 14:54
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Mundurki???
W każdej szkole ma to wyglądać inaczej. A u was dzieci maja odblaski, że pytasz?
Everytime I look around I see People don't care about you and me Take a look inside your heart You see The human are not the same But you are just like me
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Mundurki???
moja siostra ma coś na podobe tych tunik które wyglądają jak koszula na guziki ale są do kolan ( nie wiem jak to opisać ) i wymyślili że będą w zielonym kolorze i pierwszoklasiści będą mieli taki kolor jasny, drugoklasiści troche ciemniejsze a trzecioklasiści najciemniejsze, głupota to jest no ale tak wymyślił dyrektor.
-
- Cicha wOda z bąbelkami
- Posty: 1476
- Rejestracja: 31.12.2005, 09:48
- Lokalizacja: phi
Re: Mundurki???
wiem dlatego pytam, bo jestem ciekawa jakie 'zestawy dane szkoły sobie wybrały.agatha2 pisze:W każdej szkole ma to wyglądać inaczej.
nie wiem jak u nas jest ;]agatha2 pisze:A u was dzieci maja odblaski, że pytasz? :)
-
- Młody aktywny
- Posty: 85
- Rejestracja: 01.11.2006, 20:17
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Mundurki???
Zapewne większości osobom się to nie podoba, ale ma to też swoje dobre strony.
w gimnazjach ( bynajmniej w mojej miejscowosci ) zostana wprowadzone od wrzesnia.
Uczniowie tych szkol juz wplacili zaliczki, bądz całośc należnych pieniędzy .
Patrząc na to bardziej obiektywnie, dzięki mundurkom nie będzie podziału na biednych i bogatszych.
Dziewczyny nie będą też prowokowac chłopcow swym ' skąpym ' ubraniem.
Moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie, chociaż wiem, ze sama nie chciałabym nosic tak owego mundurka.
w gimnazjach ( bynajmniej w mojej miejscowosci ) zostana wprowadzone od wrzesnia.
Uczniowie tych szkol juz wplacili zaliczki, bądz całośc należnych pieniędzy .
Patrząc na to bardziej obiektywnie, dzięki mundurkom nie będzie podziału na biednych i bogatszych.
Dziewczyny nie będą też prowokowac chłopcow swym ' skąpym ' ubraniem.
Moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie, chociaż wiem, ze sama nie chciałabym nosic tak owego mundurka.
Nie bać się, nie dać się i zwwyciężyć.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2074
- Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
- Płeć: kobieta
Re: Mundurki???
zlote_slonce czytałaś poprzednie posty? bo tam jest napisane, że to nie zlikwiduje tego podziału na biednych i bogatych. To, że przyjdą w jednakowych ubraniach nie oznacza, że nagle wszyscy będą równi statusem społecznym ze względu na wygląd. Bogaty i tak będzie sie wyróżniał choćby nowymi książkami, oryginalnymi butami, droższymi zeszytami czy drogim plecakiem. To nie zlikwiduje tego podziału.
Ale owszem dziewczyny może nie będą już prowokować swoim wyglądem
Ale owszem dziewczyny może nie będą już prowokować swoim wyglądem
-
- Młody aktywny
- Posty: 30
- Rejestracja: 11.01.2008, 19:10
Re: Mundurki???
Próby wyrównywania statusu biednych i bogatych są wielce śmieszne, bieda jest niezbędna. Ludzie są pracowici właśnie dlatego, by ich dziecko się nie wstydziło, by mieli lepszy samochód, większy dom itd. To normalne w społeczeństwie.
Rewię mody powstrzymać można w inny sposób- szkoła NIE MOŻE być koedukacyjna. Koedukacyjność szkół zwiększa agresję, odwraca uwagę uczniów od nauki (flirty na lekcji, strzelanie gumką od stanika itd- na to miejsce po szkole ).
Mundurki mi nie przeszkadzają. W Wielkiej Brytanii sami uczniowie sobie je chwalą. Czują się wyróżnieni.
Rewię mody powstrzymać można w inny sposób- szkoła NIE MOŻE być koedukacyjna. Koedukacyjność szkół zwiększa agresję, odwraca uwagę uczniów od nauki (flirty na lekcji, strzelanie gumką od stanika itd- na to miejsce po szkole ).
Mundurki mi nie przeszkadzają. W Wielkiej Brytanii sami uczniowie sobie je chwalą. Czują się wyróżnieni.
-
- Szalony pismak
- Posty: 506
- Rejestracja: 21.10.2007, 13:30
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: LiSóW
Re: Mundurki???
mi też to nie bardzo przeszkadza. Są u nas takie granatowe, polarowe kamizelki z emblematem szkoły. Jednakże moim zdaniem twierdzenie, że mundurki są po to, żeby nie było zróżnicowania finansowego jest idiotyczne gdyż ta kamizelka nie zastępuje stroju, jest jedynie jego częścią. Nie sprawia ona również, że ubieramy się porządniej, bo jeżeli bede chciała założyć spódniczkę, w której mi tyłek widać to i tak założe i tak, bo ta kamizelka jest i tak dość krótka.
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: Mundurki???
I wypaczają komunikację interpersonalną, tworzą stereotypy, a także wypaczają podejście młodych ludzi do innych płci. oczywiście jestes związany ze światem akademickim i zajmujesz się badaniami, aby potwierdzić swoje "pełne słuszności" tezy...Luria pisze: Rewię mody powstrzymać można w inny sposób- szkoła NIE MOŻE być koedukacyjna. Koedukacyjność szkół zwiększa agresję, odwraca uwagę uczniów od nauki (flirty na lekcji, strzelanie gumką od stanika itd- na to miejsce po szkole ).
Ponawiam pytanie... Czy nic się nie da zrobić??
-
- Morphlorchack
- Posty: 6351
- Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Mundurki???
tutaj się muszę zgodzićLuria pisze:Próby wyrównywania statusu biednych i bogatych są wielce śmieszne, bieda jest niezbędna. Ludzie są pracowici właśnie dlatego, by ich dziecko się nie wstydziło, by mieli lepszy samochód, większy dom itd. To normalne w społeczeństwie.
...a tutaj już raczej nieLuria pisze:Rewię mody powstrzymać można w inny sposób- szkoła NIE MOŻE być koedukacyjna. Koedukacyjność szkół zwiększa agresję, odwraca uwagę uczniów od nauki (flirty na lekcji, strzelanie gumką od stanika itd- na to miejsce po szkole ).
chociaż i jest w tym racja, że to co sie dzieje obecnie w szkołach przechodzi moje (i chyba mojego rocznika też) pojęcie. Żeby gimnazjaliści na lekcjach zamiast uważać całowali się i przytulali? To juz lekka przesada... ale żeby tak odrazu robić odzielne szkoły? ...nie
zgadzam sie.Justyśka pisze:mi też to nie bardzo przeszkadza. Są u nas takie granatowe, polarowe kamizelki z emblematem szkoły. Jednakże moim zdaniem twierdzenie, że mundurki są po to, żeby nie było zróżnicowania finansowego jest idiotyczne gdyż ta kamizelka nie zastępuje stroju, jest jedynie jego częścią.
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info