
Pozdro
na szczescie w pracy coraz czesciej bardziej liczy sie to co umiesz zrobic a nie to jaki papier masz... i to mi sie podoba.Linka pisze:Składam dokumenty na panstwowe studia.
Slyszałam opinie, ze prywatne studia polegaja na tym, ze płacisz i zdajesz, dopiero pod koniec oblewaja, zeby im wiecej placiac (be rezygnowac juz szkoda). Tak tez mysla pracodawcy, dlatego wola przyjac kogos po panstwowej szkole.
Powoli i jeszcze raz...h4d3s pisze: Ale zeby cie ktoś przyjął to pierw patrzy w papierypo jakiej szkole jestes a jak pracodawca zobaczy ze jestes po Prywatnych studiach to "pomysli" ze nie przebreles przez studia dzieki kasy, przynajmniej mi sie tak wydaje
ale ja sie nie znam
wiem, ze offa robie, ale... heh... nie? podać Ci moj numer konta? ;DMartuśka pisze:...ale jak na razie wydaje mi się ze 330 zł/miesiąc to nie taki majątek.
Szkoły państwowe zaoczne też są płatneMartuśka pisze: Fakt, że szkoły prywatne są płatne ale jak na razie wydaje mi się ze 330 zł/miesiąc to nie taki majątek.
Mimo wszystko nie oszukujmy się: pracodawca najpierw widzi papierek a potem Twoją osobowość=MiLi= pisze: Na szczęście zmienia się mentalność pracodawców, wychodzi z epoki ciemnoty i pracodawcy okazują się ludźmi widzącymi nie papierek a człowieka i Jego umiejętności.
Yyyyy...Kamilka pisze:MiLi litości,
nie bulwersuj sie tak...,
Niekoniecznie. Myślę, ze jest bardziej tak jak to napisała MartuśkaKamilka pisze: Mimo wszystko nie oszukujmy się: pracodawca najpierw widzi papierek a potem Twoją osobowość
Z tą pracą to wydaje mi sie ze nie zalezy to od uczelni jaką się kończy (prywatą czy państwową) ale od tego jakie to są studia i jakie jest zapotrzebowanie na rynku pracy na dany zawód