Każdego z nas nurtuja pytania i dylematy o których trudno myśleć, a co dopiero głośno rozmawiać. I to jest własnie odpowiednie miejsce na poruszanie trudnych, nurtujących Was tematów, także tabu. Żadnych ograniczeń moralno-etycznych!
Gdy robie porządki takie generalne w moim pokoju to zazwyczaj biore karton i wrzucam tam rzeczy i przedmioty których nie używam i wynoszę ten karton na strych i mam mniejszy bałagan ale po jakimś czasie znów mam pełno takich nie potrzebnych przedmiotów i tak w kółko...
Martuśka pisze:Gdy robie porządki takie generalne w moim pokoju to zazwyczaj biore karton i wrzucam tam rzeczy i przedmioty których nie używam i wynoszę ten karton na strych .
ja tak nie potrafie, bo wydaje mi sie, ze wszystko sie przyda i nie mam serca ani wyniesc ani wurzucic :p
MIŁOŚCI MOWĄ NIE JEST SŁOWO,
LECZ BOSKI POCAŁUNEK.
you are the reason I wake up everyday and sleep through the night
Martuśka pisze:Gdy robie porządki takie generalne w moim pokoju to zazwyczaj biore karton i wrzucam tam rzeczy i przedmioty których nie używam i wynoszę ten karton na strych .
ja tak nie potrafie, bo wydaje mi sie, ze wszystko sie przyda i nie mam serca ani wyniesc ani wurzucic :p
Martuśka pisze:Gdy robie porządki takie generalne w moim pokoju to zazwyczaj biore karton i wrzucam tam rzeczy i przedmioty których nie używam i wynoszę ten karton na strych .
ja tak nie potrafie, bo wydaje mi sie, ze wszystko sie przyda i nie mam serca ani wyniesc ani wurzucic :p
To zupełnie jak ja
I jak Ja zawsze uważam że coś się może przydać A po 2 zawsze mam przed oczami tą metkę z ceną i aż żal wyrzucić ale cóż strychu nie posiadam wiec nie mam gdzie magazynować . Swego czasu jak jeszcze chodzilem do szkoły to zbierali używane ubrania dla ubogich dzieci zaniosło się parę reklamówek to tak szkoda nie było .