Nie bardzo wiedziałam, gdzie ten temat wsadzić to wrzucam go tutaj
Nigdy w życiu nie miałam styczności z RPG. Nie mam bladego pojęcia o co w tym chodzi, na czym to polega itp. Kiedy byłam na kolonii z dzieciakami (mają od 7 do 11 lat) jeden z opiekunów zaczął z kilkoma małymi chłopakami w to grać. Po dwóch dniach od rozpoczęcia gry jeden z chłopców (8 lat) zaczął ostro panikować. Wpadał w histerię przy każdym spacerze do lasu, na każdy najlżejszy trzask gałęzi reagował wrzaskiem, nie wspominając już o tym, co się działo kiedy ugryzła go mrówka. Zaczął się bać ciemności czy zostawania samemu w pokoju. Chciałam zapytać czy ktoś z Was orientuje się, jaki wpływ RPG może mieć na psychikę dziecka, ew. może polecić mi dobrą literaturę/stronę internetową dotyczącą tej kwestii (będąc zupełnym laikiem boję się, że szukając sama po prostu naczytam się bzdur... )
Po zakończeniu gry (trochę przeze mnie na rzeczonym opiekunie wymuszonym) objawy te zaczęły stopniowo ustępować, ale boję się, że dziecku na zawsze może zostać uraz... Czy jest to możliwe?
Chciałam jeszcze zapytać o kilka podstawowych informacji, czym są gry RPG, kiedy można zacząć w nie grać, ogólny zarys zasad itp. Każde odwołanie do wiarygodnego źródła mile widziane
Dziękuję z góry :*
RPG
-
- Szalony pismak
- Posty: 738
- Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
- Lokalizacja: Krzeszowice
RPG
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1958
- Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
- Płeć: mężczyzna
Re: RPG
Sorki, że teraz nie napisze o RP, ale na pewno jest coś na Wikipedii, ale wpływ może to mieć taki sam jak TV, książki czy komp. Po prostu RPG sa baredzo wciągającymi i angazującymi grami. Z tego jednak powodu bardzo ciekawymi. nie widze przeciwskazań do grania w nie. Sam zacząłem grać w 4 klasie podstawówki Do tego wystarczy popatrzeć z czym dzieciaki mają do czynienia w dzisiejszym świecie, RPG nie są niczym złym, powiem więcej, rozwijają wyobraźnię duzo bardziej niż np. książki
-
- Szalony pismak
- Posty: 738
- Rejestracja: 17.06.2006, 08:49
- Lokalizacja: Krzeszowice
Re: RPG
no właśnie też mi się zawsze tak zdawało chciałam tylko jeszcze zapytać, czy może się tak zdarzyć, że gra będzie źle poprowadzona i wtedy ta wyobraźnia 8-letniego dziecka pójdzie w złym kierunku... ale ogólnie, shyduo, to mnie pocieszyłeś, może po prostu na zachowanie tego małego złożyło się za dużo różnych czynników naraz ;pRPG nie są niczym złym, powiem więcej, rozwijają wyobraźnię duzo bardziej niż np. książki
*Ares - gdybyś widział tego małego, to chyba już nie byłbyś tego taki pewien
"Kto na drodze swego życia zapalił choćby jeden promyk nadziei dla pogrążonego w czarnej godzinie, ten nie żył daremnie"