Granica między PRZYJAŹNIĄ a MIŁOŚCIĄ. Jak ją rozpoznać???

[BOING747]

Choć rok szkolny się skończył, moje problemy nie! Do naszej klasy A z klasy B przeniosła się pewna dziewczyna. Jest ładna, tak przed październikiem zacząłem się z nią kontaktować - sms. Dobrze mi się z nią gada, jej ze mną też. Często gadaliśmy w szkole dużo ze sobą. I często klasa nazywała nas parą, bo tak to wyglądało. Byliśmy na to źli , bo tak nie jest. Problem polega na tym, że ona to traktuje jako przyjaźń (pytałem się jej - tak mi powiedziała). A ja nie wiem czasem czuje, że to przyjaźń, a czasem czysta, dojrzała miłość (choć we wrześniu skończe dopiero 15 lat). W obliczu wakacji dużo gadamy - sms. Wyznałem jej tylko, że jestem chyba zakochany, nie powiedziałem w kim. Nie wiem czy ona wie.

Różnica między nami:
ona ryba; ja panna
Ja wzorowy, idę do zerówki, lingwista;ona średniak, artystka, dziennikarka lub architekt
Ona ładna;...no misterem to nie będę... [BEZ KOMENTARZA]
Ja dość biedny;ona zamożniejsza, ale pieniądze płyną

Proszę wyraźcie się na ten temat. Doradźcie. Z góry dziękuję


MIŁOŚĆ TO NAJWIĘKSZA CHOROBA-NIE MA SZCZEPIONKI, ANI LEKARSTWA, PRZEJMUJE KONTROLĘ NAD CZŁOWIEKIEM, WYNISZCZA ORGANIZM, ODURZA ZMYSŁY, NISZCZY CZŁOWIEKA NA DŁUGI CZAS

[Martuśka]

Na początku od razu Ci powiem ze to właśnie przeciwieństwa sie przyciągają a nie podobieństwa:) Musisz upewnić sie co do niej czujesz, wtedy możesz jej to powiedzieć. Jeśli ona traktuje cię jak przyjaciela to już zawsze coś bo to więcej niż kolega. Zawsze jest szansa ze ta przyjaźń przerodzi sie w coś więcej. Może ona potrzebuje czasu na to by poczuć coś więcej. A kto wie czy dla niej też nie jesteś kimś więcej tylko może jest nieśmiała co do wyrażania swoich uczuć i czeka ze to ty zrobisz pierwszy krok...
jeśli chodzi o różnice majątkowe to myśle ze to nie ma znaczenia, tak samo jak nauka.
nie moge nic więcej powiedzieć bo nie wiem nawet co. trzeba troche poczekać i wyczuć ten moment by powiedzieć jej co czujesz. Życzę powodzenie

[BOING747]

Dzięki, jestem wdzięczny. Zrobię jak mi radzisz. Ale czuję,że moje kłopoty się na tym nie skończą.
Narazie żyję niby przyjaźnią, niby miłością. Kto to wie
Ale czekam nadal na podobne historie.

[czarownica333]

Martuśka chyba już tu wszystko napisała ja mogę tylko dorzucić, że rozmowa jest podstawą każdej relacji, każdego uczucia. Jeśli dobrze Wam się rozmawia - to już mocna podstawa jest daj sobie i jej czas i przede wszystkim pielęgnuj tę przyjaźń, która już jest między Wami powodzenia