Psychodeliki w przeciwieństwie do stymulantów (np: amfetamina, tytoń) i depresantów (heroina, alkohol) nie wywołują uzależniania fizycznego (celowo stosunkowo "niegroźne" substancje zostały wymienione obok najsilniejszych dla podkreślenia ich przynależności do tych samych grup)
Nie stwierdzono na świecie Żadnego zgonu wywołanego THC - domniemany zgon palacza cannabis był wołany był nie jej psychoaktywną naturą tylko substancjami smolistymi...
THC a rak mózgu - odsyłam Klik
Większość urazów psychicznych spowodowanych psychodelikami - w tym THC jest spowodowana przez złe użytkowanie - tłumienie tego co dzieje się w środku człowieka (palenie w złym otoczeniu, strachu [np: przed policją]) powoduje akumulacje złych emocji co prowadzi do lęków i psychoz... niedoświadczony psychonauta powinien unikać miejsc w których nie czuje się bezpiecznie - dlatego dla bezpieczeństwa takowe substancje najlepiej zażywać na łonie natury... ale to inna bajka - odsyłam do książki Alberta Hofmanna "LSD... Moje Trudne Dziecko"
Ktoś poruszył temat "nieszkodliwości" amfetaminy na psychikę - cóż bardziej mylnego - amfetamina to najkrótsza droga do schizofrenii - schizofrenik wie że coś jest, coś się zdarzyło, coś jest tak a nie inaczej nie akceptując tego że mogło być inaczej - czyż niepodobne objawy obserwujemy przy amfetaminie ?
"Huxley dostrzegał wartość narkotyków halucynogennych w tym, że dają one ludziom - którym los poskąpił daru spontanicznej percepcji wizyjnej - jaką odznaczają się mistycy, święci i wielcy artyści możliwość doświadczenia tego niezwykłego stanu świadomości i osiągnięcia dzięki temu wglądu w świat duchowy tych wielkich twórców." Fragment wspomnianej wcześniej książki Hofmanna.
Dożylne przyjmowanie THC wydaje mi się wymysłem jakiegoś amfetaminowego schizofrenika

![Nom ;]](./images/smilies/nom.gif)

![Nom ;]](./images/smilies/nom.gif)

Co do chemiczności polskiego cannabisu – obecnie sytuacja się polepszyła i już tylko blokowiskowi dilerzy-półgłówki bawią się w acze, domestos itp. A nawozy na bazie LSD to tylko wymysły niejakiego Bodka który wszystkich zna

Peace !