Wasz pierwszy pocałunek

Każdy prędzej czy później Jej pragnie, każdego dosięga Ręka Miłości, dla jednych jest łaskawa, inni błądzą i muszą walczyć. W tym forum piszemy o pułapkach, rozterkach i radościach związanych z wyjątkowym stanem jakim jest jest Miłość.
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

ach...

Post autor: Anuś »

pierwszy pocałunek, to chyba jeszcze w przedszkolu... :ok: a tak na serio, czyli taki z języczkiem, to ostatnie wakacje...ale to był w sumie przypadek... :nom: A takie pocałunki na poważnie z kimś na kim mi naprawdę zależy, to tak całkiem niedawno...Ale było zajebiście!!! :wink: niom...fajnie było...hihih
__Michalina__
Młody aktywny
Posty: 130
Rejestracja: 09.06.2003, 19:30

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: __Michalina__ »

ehhh... jak to było dawno ...
jak miałam 12 lat z moim 1 chłopakiem... była to zabawna sytuacja, lezałam sobie i miałam głowe na jego kolanach ... ja juz sie chciałam z nim całować a on jeszcze nie (albo tego nie okazywał) wiec zeby to przyśpieszyć zamknełam oczy i powiedziałam ze jestem śpiącą królewną i tylko pocaunek mnie moze obudzić ... jak on mnie pocałował to zaraz sie oderwał i powiedział tylko "o kurwa" ja wstałam i sie pytam co jest (bo wtedy kazdy wulgaryzm mnie przerazał) a on odpowieda ze sie dziwnie poczuł :mrgreen: a ja przez to całe szybkie oderwanie i "o kur*wa" nawet nie wiem co poczułam... ale na szczeście puźniej juz czesto powtarzaliśmy nasze pocałunki juz bez zabawy w śpiącą królewne ;p
TEDI
Młody aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 09.06.2003, 19:18
Lokalizacja: Białystok

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: TEDI »

A jak ja sie pierwszy raz całowałem, a to ona mnie bardziej bo mi tak jakoś się nie chciało za pierwszym stykiem ;) ale pozniej ..... niebo naprawde :mrgreen: co z tego jak dzien pozniej porzucila (wykorzystala mnie kurcze :( ) ale nie ma co dazyc do sexu czy calowania sie tylko ale szukac prawdziwej milosci...
pioter13
Młody aktywny
Posty: 155
Rejestracja: 16.06.2003, 10:52
Lokalizacja: Łódź

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: pioter13 »

To zależy o jakim pierwszym pocałunku mówimy... Czy to chodzi o coś, co nie jest planowane i jest naprawdę z pierwszej miłości, czy o przygody wakacyjne z paczką i butelką... Bo jeśli chodzi o pierwszy z miłości - 13 lat, sanatoryjny balkon, ciepła noc z powiewem czystego orzeźwiającego powietrza, ona z głową w moich kolanach, a ja oparty o gzyms... To było piękne i uważam że jest to wspaniałe przeżycie i wspomnienie na całe życie!!! :hihi:
Gdyby Kózka Kwicień Plecień To By Ślimak Ch** Ci W D*** . . . :P
Bosnjak
Młody aktywny
Posty: 6
Rejestracja: 26.06.2003, 00:51
Lokalizacja: SW Poland ;]

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: Bosnjak »

hehe, pierwszy byl w 2 klasie podstawowki. mowa oczywiscie o czyms powazniejszym anizeli buziak ;) wycieczka szkolna w gory, tam spacer z moja luba, niedaleko skal, za drzewem, zeby reszta kumpli nie widziala. bylo sympatycznie, tyle ze chowanie sie na wiele sie nie zdalo, gdyz juz po chwili unieniesienia przerwano nam slodkim "JAcek i BArbara" :D LOL!
to byly czasy ... 8)
--== Always against everything ==--
Diana
Młody rozbrykany
Posty: 290
Rejestracja: 11.02.2003, 23:54
Lokalizacja: rzeszów

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: Diana »

Mój pierwszy taki z języczkiem bardzo mile wspominam leżałam sobie z moim chłopakiem śmialiśmy się i załozylismy się że kto przegra w pokera całuje drugą osobę oczywiście ja przegraąłm :lol: i dostał buziaka napoczątku niesmiałego ale już nastepny pół minuty później.... :D hehe sama rozkosz :mrgreen:
szkoła jest jak wibrator - dobrze robi ;)
mmloda
Szalony pismak
Posty: 537
Rejestracja: 15.07.2003, 13:32
Lokalizacja: z ekwadoru

Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: mmloda »

Hm.... Nie pamiętam go choć powinnam. Bo miałam wtedy 9 lat ale gówniara ze mnie była. Ale drugi to już zupełnie pamiętam. 4 Klasa podstawowa. chłopak był dużo starszy a ja chciałam po prostu spróbować. Ale teraz to normalka jak spotkam jakiegos kumpla to jest normalne ze sie pocalujemy ale nie z Języczkiem tylko normalnie w usta. Po prostu jest loooz 8)
KoChAm MoJe SłOnEcZkO
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: ylka »

TEDI pisze:ja sie pierwszy raz całowałem (...) dzien pozniej porzucila
- ktora cie porzucila, a byla ta pierwsza? :?
TEDI pisze:nie ma co dazyc do sexu czy calowania sie tylko szukac prawdziwej milosci...
- ech, ech, ech ja juz nic nie powiem... :P ale milosci chyba nie trzeba szukac - trzeba na nia cierpliwie czekac, bo sama nas odnajdzie ;)
Ostatnio zmieniony 06.09.2003, 17:09 przez ylka, łącznie zmieniany 1 raz.
smile like a melon slice : )
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: ylka »

Moj pierwszy pocalunek mial miejce podczas grania w butelke :P [Az wstyd sie przyznac, ale taka jest prawda.] Mialam jakies, yyy, 10,5 latek, a odbylo sie to u mojej kolezanki ;) Nie jestem pewna co do partnera, bo jest 2 kandydatow do tej roli :P Pierwszy do niedawna jeszcze mi sie podobal. On mial wtedy juz 13 lat! Hehe, ale stary dziaduch :P A drugi [brzydki jak noc :P] mial jakies 12 lat. Ale to wszystko bylo ponad 4 lata temu i slabo pamietam to wszystko... :D [Na cale szczescie, hehe]
smile like a melon slice : )
bober
Prawie autorytet
Posty: 2681
Rejestracja: 27.09.2002, 20:43

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: bober »

Jak na mój nos, to w temacie nie chodzi o taki pocałunek jak podczas gry w butelke! ;P
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
ylka
Człowiek czynu
Posty: 1122
Rejestracja: 30.07.2003, 22:37
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: ylka »

Hyhy, no przeciez wiem :P A taki prawdziwy... Ooo, to bylo niedawno :D Chiba.
smile like a melon slice : )
MGT
Młody aktywny
Posty: 81
Rejestracja: 28.08.2003, 23:12
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: MGT »

hmm, jak dla niektorych to pozno - mialem prawie lat.. w kinie.. z moja pierwsza powazna i obecna - bylo bosko... ona jest moja rowiesniczka - miesiac mlodsza..
KriZe4aR
Młody aktywny
Posty: 53
Rejestracja: 18.11.2003, 17:31

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: KriZe4aR »

Roshowa pisze:heh ja także czekam na kogoś kto byłby wart tego pierwszego pocałunku :P z pierwszym lepszym to ja dziękuje
moze sie to wydawac dziwne ale ja tez tak czuje .
ten pierwszy raz wg mnie i pewnie innych :> nie moze byc taki pierwsyz lepszy:D musi byc "uroczysty" "wyjatkowY" :>
-------------------------------
NoBodY iS PerFecT . My name is nobody :D
lipa
Młody rozbrykany
Posty: 489
Rejestracja: 10.11.2003, 00:20

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: lipa »

też tak zawsze czekałam na ten pocałunek z osobą którą kocham i że bedzie to coś wyjątkowego ale niestety tak się nie stało :(
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: Anuś »

u mnie też tak...ale teraz jestem z kimś na kim bardzo mi zależy i pocałunki są boskie :D
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: Megan7 »

ja w sumie nie pamietam jak to bylo :( pamietam za to dokladnie pierwszy pocalunek z moim najkochanszym Skarbeczkiem... motylki w brzuchu .... nogi jak z waty... cos pieknego... :tak:
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: Mirriam »

Hihihi.....no ja wlasnie sobie tak wspominalam.... Moj pierwszy ''powazny'' pocalunek to bylo zarazem cos pieknego i nie dokonca przemyslanego, ale mimo wszystko wspominam baaardzo milo.....Tak jakos wyszlo z moim owczesnym chlopakiem....A w stwierdzeniu : '' Praktyka czyni mistrza'' jest 100% prawdy :mrgreen:
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
Megan7
Człowiek czynu
Posty: 1021
Rejestracja: 06.11.2003, 20:31
Lokalizacja: Pabianice!!!!:)

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: Megan7 »

ja chce praktykowac tylko z ******* ale boje sie ze juz nie bede miala okazji ;( czemu tak sie beznadziejnie uklada :(
HWDP-Hermiona Widziała Dupe Pottera :P
lipa
Młody rozbrykany
Posty: 489
Rejestracja: 10.11.2003, 00:20

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: lipa »

Megan7 pisze:ja chce praktykowac tylko z ******* ale boje sie ze juz nie bede miala okazji ;( czemu tak sie beznadziejnie uklada :(
zgadzam się z praktykowaniem z ukochaną osobą :!: ale jeżeli się u ciebie beznadziejnie układa to co ja mam powiedzieć :?:
Wszystko ma swoje priorytety, Niestety
Wszystko ma swoje, Wady i zalety
Hierarchia wartości
Obowiązki, przyjemności
Hip hopowa podróż do przyszłości ...
Montana
Szczęściara
Posty: 1624
Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)

Re: Wasz pierwszy pocałunek

Post autor: Montana »

niestety tak czasem bywa w zyciu, ale fortuna kolem sie toczy...:)
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
ODPOWIEDZ