Dziewczyna + papierosy + alkohol

[Piqs - X]

Zeby woogle rozmawiac na taki temat trzeba zdefiniować, co to jest "picie" i co to jest "palenie" bo generalizowanie moze zabolec niejedna/jednego ..

Dla wsyzstkich krzyzowców, którzy w pochodzie przeciw papierosom i alkoholowi gotowi sa palic za soba wszystko co im sie z tym kojarzy, jedyna radosna informacja moze byc to, ze powoli nastepuje przemiana w spol. niepalace u mlodziezy widac to slabiej, ale tez:])

[Potępiony]

W zasadzie nie jest regułą, że pijana dziewczyna jest łatwa. Owszem istnieją takie które chadzają do klubów żeby się tylko napić i wyżyć seksualnie. Wieże jednak, że rozsądna i mądra dziewczyna nawet po pijaku potrafiłaby nad sobą zapanować.

[Katrina]

Wierzę jednak, że rozsądna i mądra dziewczyna nawet po pijaku potrafiłaby nad sobą zapanować.

Cytat z małymi poprawkami. Przepraszam, ale nie mogłam patrzeć na te błędy!!!
Jeśli tak, to ja jestem wielkanocnym kurczaczkiem!
Po pierwsze, jeśli dziewczyna jest "rozsądna i mądra", to się nie upija.
Po drugie, gdy dziewczyna się upije, to nie ma szans, żeby panowała nad tym co robi. Samo upicie polega na tym, że właściwie traci się zmysły.
Podsumowując,

dziewczyna+alkochol+papieros=dziewięć miesięcy

[vanessa]

Po pierwsze, jeśli dziewczyna jest "rozsądna i mądra", to się nie upija.
Po drugie, gdy dziewczyna się upije, to nie ma szans, żeby panowała nad tym co robi. Samo upicie polega na tym, że właściwie traci się zmysły.

wybacz szczerość ale uważam się za rozsądną i mądra, a mimo to zdarzyło mi się upić kilka razy ; ]
a z tym panowaniem to różnie bywa, zależy jak bardzo się ktoś upije. uważam, że nie polega to na całkowitym braku kontroli Katrina.

[melOn]

ja też uważam się za rozsądna a upiłam się wiele razy xD i jakoś panowałam nad sobą i swoimi emocjami, a zarazem także emocjami innych (:

[karolinka1108]

Moim zdaniem dziewczyny są bardziej atrakcyjne jak nie palą i nie piją dlatego nie pale ...

[Katrina]

Ja tam jużs sama nie wiem. Skołowałyście mnie teraz, to nie fair

[JaGaKi]

Moim zdaniem dziewczyny są bardziej atrakcyjne jak nie palą i nie piją dlatego nie pale ...

spodobało mi się... czyli pijesz?:D Moim zdaniem dziewczyna możę pić... ale jak pali to nie... odrzuca mnie to.. lokomotywy nie szukam:D

[karolinka1108]

Na urodzinach i imprezkach Czyli niekiedy

[h3lix]

Oj, ludzie, kiedy się nauczycie, że łańcuszki [wulg] od rzeczy? Istotą łańcuszka jest jego rozpowszechnienie i zaspamowanie komunikatorów i maili.
A teraz coś o progesterexie:
"Czym jest Progesterex?
Postanowiliśmy zapytać się o to najbardziej cenioną amerykańską organizację Food and Drug Administration zajmującą się badaniami i dopuszczanem leków do obrotu.
Jak podaje FDA, Progesterex istnieje, a w USA jest niedopuszczony do obrotu. W Europie Progesterex używany jest natomiast jako lek uspakajający (tego zapewne będzie trzeba więcej sprzedać po ostatnich sieciowych plotkach...). FDA twierdzi, że lek ten nie tylko wywołuje senność, ale może prowadzić przy większych dawkach do wymazywania z pamięci chwil, gdy był zażyty. W żadnym wypadku nie ma efektu sterylizującego!"
na podstawie http://hotnews.pl/druk,10,88.html
Polecam google.pl

A co do tematu to nie toleruję palaczek, sam nie palę, tylko w wyjątkowych sytuacjach, może raz/dwa razy w roku. Nie widzę w paleniu żadnej przyjemności, a jedynie stratę kasy i nieodpowiedzialność palacza...

[stefan]

wyrażaj się.

[JaGaKi]

Dużo dziewczyn widze pisze, że równouprawnienia to tamto siamto.... ale o co chodzi? CZy dobra prezencja ma jakieś pokrycie w równouprawnieniu? To jasne że w nrmalnej rozmowie kiedy spotkam dziewczyne niepalącą i niepijaną a palącą i pijaną to wybiore niepalącą... Dlaczego? Bo kobiecie z tym nie do twarzy... a to czy ktoś wam zabrania czy nie - NIKT NIKOMU NIC NIE ZABRANIA... Wasze życie - wasza głupota. Życze powodzenia w "dorastaniu" poprzez picie alkoholu i palenie papierosów:P

[Potępiony]

Uważam, że mimo wszystko nie powinniśmy potępiać palaczek. To jest ich sprawa, że palą i w zasadzie to jest nałóg więc pewnie niełatwo z tego wyjść. A jeżeli chodzi a alkohol to kilka moich znajomych widziałem ostatnio porządnie wstawionych a ponieważ je znam dość dobrze wiem, że są porządnymi, szanującymi siebie dziewczynami. Zresztą najeżdżanie na "rozrywkowy" tryb życia w gronie gdzie niemal każdy pije (jeśli tak nie jest poprawcie mnie) alkohol jest odrobinę nie na miejscu.

[JaGaKi]

Potępiony - nie patrz na to jako najeżdżanie na dziewcyzny paląc czy pijące. Mi chodzi o to że wybrałbym dziewcyne która nie pali niż tą która pali - proste:P

[Potępiony]

JaGaKi nie odnoszę się jedynie do twojej wypowiedzi ale o całości jaką tu można przeczytać. Osobiście też wolałym się spotykać z dziewczyną która nie pali, ale nie traktuję w sposób gorszy tych które palą papierosy.

[ruletka71]

a co jesli dziewczyna zdązyła sie juz za*ebać jak dzika swinia(niestety nie jeden raz).. czy ma szanse odbudowac swoja reputacje?.. QRCZE, ZAPIJAłAM SMUTKI I TO Z TAKIM SKUTKIEM ZE WIELU WIECZOROW NIE PAMIETAM DO TEJ PORY. MIESZKAM W MALEJ MIEJSCOWOSCI I TERAZ WSZYSCY TRAKTUJA MNIE JAK SMIECIA TYMBARDZIEJ ZE MAM PROBLEM Z ALKOHOLEM, ALE JUZ OD DAWNA NIE UPIłAM SIE Z CZEGO JESTEM W SUMIE ZADOWOLLONA. SZCZERZE MOWIAC JUZ DLUGO NIE SLYSZALAM ZADNYCH PRZYKRYCH KOMENATRZY NA SWOJ TEMAT ALE WIEM CO MYSLA SOBIE O MNIE WSZYSCY...SZCZERZE MOWIAC WSYTD MI .WIEC DZIEWCZYNY NIE PICJCIE LEPIEJ DLA WAS! .. A JA SOBIE ZOSTANE SAMA ZE SWOIMI NALOGAMI.

[Potępiony]

ruletka71 a czy ci ludzie którzy cię traktują jak śmiecia są bez grzechu? Rozumiem, że jest ci ciężko tym bardziej, że tacy "oceniający" ludzie na pewno Ci nie pomagają ale postaraj się nie przejmować za bardzo zdaniem innych zwłaszcza jeśli słyszysz z ich strony jedynie uszczypliwe uwagi.

[pietruszka]

myślę że w twojej sytuacji ruletka71 powinnaś poddać się leczeniu. gdy już będziesz po profesjonalnej terapii ludzie zmienią o tobie zdanie. będą cię traktować jako nową osobę. może nie zapomną ale wybaczą i powrócisz do społeczeństwa na nowych warunkach.
chociaż jedno mnie dziwi-czemu tak bardzo zależy ci na opinii innych ludzi? przeciez oni widzą tylko wierzchnią warstwę a to przecież nie ty. najważniejsze to co masz w sercu. jak sama zaczniesz traktować siebie z szacunkiem to i inni zmienią o tobie zdanie.

[JaGaKi]

W życiu nie zgodziłbym się na żadną terapie... chyba, że chcesz mieć wyprany mózg...

[niezapominajka]

W życiu nie zgodziłbym się na żadną terapie... chyba, że chcesz mieć wyprany mózg...

a ja uważam że terapie pomagają...i wcale nie piorą mózgu