Pierwszy raz wódki napisałem się w wieku 7lat z moim dziadkiem na pogrzebie mojego taty , oczywiście nie myślcie sobie że mnie dziadek rozpijał, założył się ze Mną o pare groszy że nie dam rady..... jak się okazało jednak dałem .
A tak naprawdę pierwszy raz wódkę pisałem w wieku hmmmm 15lat chyba coś takiego, wcześniej to były przygody z piwem np: w podstawówce jedno "EB" na 3 mordki ale człowiek był szczęśliwy .
A teraz haj widzę gnoja który ma z 10lat i pije jakiegoś "platona" przepalając Go fajką, to mam ochotę Go rozszarpać. Ktoś Mi powie gdzię się podziewają rodzice takiego dziecka?
=MiLi= pisze:A jeszcze spróbuj się spojrzeć to usłyszysz taką wiązankę... żal, po prostu żal..
no jak ja mialam tak 8-9 lat to np w szkole bałam się w ogóle odezwać do takich np z trzeciej gimnazjum...a teraz ja jestem w 3 gim i ostatnio taki siedmiolatek podszedł do mojego kumpla (który ma 194 i ten mały był mu do pasa) z tekstem "a w ryj byś nie chciał?" no po prostu szkoda mi było tego chłopca. sorry ze trochę nie na temat koniec offa:)
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
za jakieś 10 lat tacy młodzi będą pić, palić, puszczać się ehh świat idzie do przodu
"Na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Saint-Exupery
........................:::::::::::::::::::::.............................
"Nie przejmuj się zbytnio tym, co ludzie powiedzą. Rob, co ci się w życiu podoba, jeśli tylko będziesz mogla potem w lustrze spojrzeć sobie w twarz." L.M Montgomery
Mili - porównujesz się do tych "gorszych" czy wolisz być jak Ci lepsi. To też nie patrz na mnie - ja robie w tym kierunku to co uważam za stosowne. taki prosty przykład - studiujesz/ pracujesz ku uciesze innych czy dla wlasnej satysfakcji i radosci?
Dlatego nie patrz jak źle postępują inni i jak mało robią a rób coś sama. Od takiego myslenia się zaczynają wielkie czyny.
Czy jestem gejem, metalem lubiącym musli czarnoskórym polaninem - nie tolerujesz mnie - nie masz mego szacunku!
u mnie to zacząłem pić na wyjazdach harcerskich na obóz hehe ( a co tam co z tego że harcerz - pić też się chce). No i tak zostało do teraz. Zawsze jak jade gdzieś z kumplami to pijemy elegancko wódeczkę a potem łeb pęka:)
, oczywiście nie myślcie sobie że mnie dziadek rozpijał, założył się ze Mną o pare groszy że nie dam rady..... jak się okazało jednak dałem 
. 
.
, rodzice nie mają czasu wychowywać dzieci bo trzeba pracować żeby dom utrzymać........