[Konkurs] - Cyferki no.2

Nie wiesz gdzie umiescić swój post? A może chcesz poznać nowych ludzi? Jak sama nazwa mówi na tym forum jest wszystko dozwolone, no może nie do końca... ;-]
Zablokowany
ciotka_mysza
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 19.11.2008, 20:16
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Łódź

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: ciotka_mysza »

382
Zgadzam sie z toba Anuś ja tez robilam zaraz po skonczeniu szkoły i moglam sobie pozwolic nawet na codzienne jazdy,a mój maz teraz robi dopiero.Musi sie z pracy zwalniac zeby na teorie zdazyc z jazdami bedzie juz troche łatwiej .
Paweł
Morphlorchack
Posty: 6351
Rejestracja: 30.08.2002, 11:21
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Paweł »

tylko ze nie wszyscy moga tak zaraz po 18... a to brak czasu z róznych powodów już wtedy, brak kasy, czy chociażby mozliwosci... i wiele innych.

381
Niestety rzadko koło zdarzeń, obraca siła naszych marzeń.
:: // https://www.readyforboarding.pl
:: // me? https://pawel.florczak.info
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Martuśka »

Mi to nawet prawko sie nie przydałoby zaraz po 18-ce. I teraz też nie ma takiej potrzeby.... Ale kiedyś może mi sie przydać dlatego zrobię go na pewno:) Czuje, że będę piratem drogowym albo tzw. niedzielnym kierowcą :D na pewno coś z tych dwóch:)

380 :)
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: =MiLi= »

379 Ja dostałam "na 18stkę" kurs . Zrobiłam go w sumie jeszcze przed skończeniem osiemnastych urodzin. Ale na tym koniec ;) Prawka nie mam i nie mam potrzeby aby je mieć - mam kierowcę ;)
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
ciotka_mysza
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 19.11.2008, 20:16
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Łódź

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: ciotka_mysza »

Ale jak sie ma to jest sie nie zaleznym,wiem sama po sobie potrzebuje gdzies jechac ,czy z dzieckiem jakis nagly wypadek to wsiadam i jade nie musze czekac na kogos zeby mnie zawiozl.
Ja osobiscie jestem bardzo zadowolona ze mam prawko mimo i z nie chcialam robic(tata mnie namowil w sumie troche na sile)
378
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Anuś »

377

Ja tak samo mysle ;) I najglupsze - tylko sie MIli nie obraz ;P - wg mnie tlumaczenie to to, ze 'mam kierowce'.. W rodzinie mam taki przypadek - cale zycie jezdzil wujek, ciocia pewnie nie ma prawka.. a teraz wujek lezy w innej miejscowosci w szpitalu i ciocia zeby do niego dojechac musi prosic kogos lub autobusem ;/ przez to mimo sredniego stanu zdrowia wujka nie moze byc u niego codziennie...
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Linka »

376

Nie widze nic dziwnego w tym, że robię kurs na prawo jazdy w wieku 22 lat. Robię go razem z siostrą, która ma 35 lat. W wieku 18 lat nie było mnie stać na zrobienie prawka, rodzice z pewnościa by mi go nie zasponsorowali, bo nie mieli za co, a ja chodząc do szkoły średniej nie zarabiałam. Nawet jakby miała wtedy prawko, to nie byłoby mnie stać ani na samochód, ani na jego utrzymanie. A na sporadyczne prowadzenie czyjegoś samochodu nie chciałabym wydawać ponad tysiaka na robienie licencji.
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: aguśka »

375
ja na szczęście prawko mam już w kieszeni... Zdawałam w Białej Podlasce ( w ogóle to jest jeden z kilku ośrodków w Polsce gdzie zdawalność jest kosmicznie niska)przez to namęczyłam się niesamowicie, ale było warto ;) jestem po prostu niezależna... A jeśli nawet teraz wydaje Wam się, że prawko jest niepotrzebne, to jak zdacie, to sami się przekonacie, że się przydaje i ze to fajna sprawa ;) Mnie na przykład jazda samochodem relaksuje i uspokaja, więc ma dodatkową funkcję ;)
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: =MiLi= »

374 Serio niska zdawalność jest w Białej Podlaskiej? szczerze mówiąc nigdy o tym nie słyszałam. W Łodzi zawsze było ciężko zdać - teraz nie wiem, bo się nie interesuję. Za to w Piotrkowie zdawał każdy bez wyjątków :D no chyba, ze bardzo się postarał o to aby nie zdać ;)
Ale ja nie potrzebuję prawka, może kiedyś uznam, że jest mi potrzebne i zrobię. Teraz szkoda mojego stresu;) Prowadzę podobno dobrze (nawet mój Tata to stwierdził :) , a to w Jego ustach naprawdę wiele znaczy) i nie miałam z tym nigdy problemów, ale obawiam się, że połowie tych debili, którzy nie patrzą jak jeżdżą i chodzą bym po prostu zrobiła krzywdę :roll:
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
ciotka_mysza
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 19.11.2008, 20:16
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Łódź

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: ciotka_mysza »

Mam znajoma która zdawala w Piotrkowie i neistety przy 5 czy 6 podejsciu przeniosla sie do łodzi gdzie zadala za 2 razem, Wiec myśle ze to raczej jest kwestia szczescie i opanowania stresu.
373
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: aguśka »

372

U mnie w "okolicy" są 3 główne miasta w których się zdaje egzaminy: Biała Podlaska, Lublin i Radom i wszędzie jest ciężko, znam ludzi którzy zdawali po 18 razy...moja znajoma oblała na placu tylko za to, że wg. egzaminatora źle ustawiała lusterka ( pomijając fakt, że poprawnie przejechała łuk). Nie wiem jak teraz, bo od czerwca zmieniły się przepisy więc jest łatwiej (teoretycznie).Ale przed Bożym Narodzeniem dziennie zdawało ok 10 osób, na ponad 150 przystępujących do egzaminu.... A jak się wejdzie do ośrodka to w posadzce można się przejrzeć... tak wszystko odpicowane....
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
Anuś
Prawie autorytet
Posty: 3140
Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Warszawa

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Anuś »

371

Ja zdalam za pierwszym razem, ale w Suwałkach zdawalnosc jest raczej duza ;)
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: =MiLi= »

370U mnie znowu osoby, które nie mogły zdać w Łodzi przenosiły się do Piotrkowa i zdawały od razu. Nie znam nikogo kto by tam nie zdał.
To, że dużo zależy od stresu to sprawa oczywista i bezdyskusyjna, ale jak się ma np egzaminatora beznadziejnego to ani szczęście ani luzackie podejście nie pomoże ;)
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Linka
Prawie autorytet
Posty: 3270
Rejestracja: 28.02.2004, 18:24
Lokalizacja: Elbląg

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Linka »

369
to ja powiem, że grill był dziś smaczny ;)
There's no better time to be happy than right now. Happiness is the journey, not the destination.
Kamilka
Młody rozbrykany
Posty: 262
Rejestracja: 25.11.2006, 19:08

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Kamilka »

368 wolne...
"To właśnie możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące..." P. Coelho

:*
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: aguśka »

367
niedzielna nuda...
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
SkaTe_GirL
Prawie autorytet
Posty: 2969
Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
Płeć: kobieta
Lokalizacja: NY! :D

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: SkaTe_GirL »

366 - Fakty TVN ;)
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
;)
ciotka_mysza
Młody aktywny
Posty: 52
Rejestracja: 19.11.2008, 20:16
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Łódź

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: ciotka_mysza »

365
Ale goraczka dzisiaj :/
Martuśka
Prawie autorytet
Posty: 2074
Rejestracja: 28.03.2007, 23:01
Płeć: kobieta

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: Martuśka »

364
no coraz bardziej jestem opalona:) jeszcze jeden dzień by sie przydał i byłoby pięknie:)
aguśka
Człowiek czynu
Posty: 1108
Rejestracja: 14.07.2007, 14:33
Płeć: kobieta

Re: [Konkurs] - Cyferki no.2

Post autor: aguśka »

363
trzeba korzystać ze słonka puki jeszcze jest :)
"Bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. Bywaja takie rozmowy własne lub zaszłyszane, które są w stanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. Nie możemy ich przewidzieć. Nie możemy się na nie przygotować. Czyhaja gdzieś na nas zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.."
"Hera moja miłość"
Zablokowany