długość związku
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
długość związku
Jak długo najdłużej z kimś byliście?? Bo ja to w sumie nie byłam jeszcze w takim długim powaznym zwiazku. Teraz spotykam się z chłopakiem od walentynek Ale parą jesteśmy dopiero miesiąc. A jak to u was jest??
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Capo di Tutti Capi
- Posty: 1488
- Rejestracja: 01.06.2003, 21:47
- Lokalizacja: Chicago
Re: długość związku
mój najdłuższy związek trwał zaledwie 4 miesiące. Co prawda widziałem się z tą dziewczyną właściwie codziennie, także zdążyłem ją bardzo dobrze poznać.
Veni Vidi Vici
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: długość związku
U mnie najdluzej z chlopakiem spotykalam sie. . . zaraz niech policze ;P rok i jakies 2 miechy. . . byloby dluzej ale on sie wyprowadzil z mojego miasta i koniec : -(
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: długość związku
hm...no to nieźle...moja koleżanka wczoraj 10 miesięcy świętowała KOu dobrze... fajnie tak
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Szczęściara
- Posty: 1624
- Rejestracja: 05.05.2003, 18:22
- Lokalizacja: Warmia & Mazury ;)
Re: długość związku
Moj najdluzszy zwiazek trwal.......UWAGA.......2 miesiace...... A to dlatego, ze kazdego chlopaka porownuje z NIM i niestety kazdy wychodzi na tym gorzej.....
"now that I'm grown, I got my mind on bein somethin
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
Don't wanna be another statistic, out here doin nuttin,
tryin to maintain in this dirty game, keep it real...."
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 386
- Rejestracja: 28.09.2003, 18:32
- Lokalizacja: Sz-n
Re: długość związku
Anya - łał - gratuluję - KMÓ
Żyj tak aby Twoim przyjaciołom zrobiło się nudno gdy umrzesz.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: długość związku
KMÓ...a czego mi gratulujesz?? Jeszcze nie ma czego ... to dopiero miesiąc...Magduś pisze:Anya - łał - gratuluję - KMÓ
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: długość związku
Mnie leci teraz 7 miesiac, ale nie wiem czy dobije wiecej. Jak na razie jest to moj najdluzszy zwiazek, taki powazniejszy. A z wczesniejszych to przez prawie 2 lata rozchodzilam sie i schodzilam z jednym chlopakiem, ale tego nie zaliczam do zwiazku, a bardziej do glupiej dziecinady...
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
Re: długość związku
Ze sie tak spytam : czemu nie wiesz czy dobijesz wiecej?Mirriam pisze:Mnie leci teraz 7 miesiac, ale nie wiem czy dobije wiecej.
Chlopak Ci sie nudzi czy jak ?
Podpisuj Dni Imieniem Swym.!
Krolujesz Im.!
Krolujesz Im.!
-
- Truskafka
- Posty: 1532
- Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
- Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)
Re: długość związku
Nie, nie znudzil mi sie, ale... Z kazdy dniem oddalamy sie od siebie. Mialo miejsce pewne zdarzenie, ktore stworzylo pewnego rodzaju przepasc miedzy nami i caly czas czuje, jak ona sie powieksza. Przez to, ze on najpierw cos zrobil a pozniej pomyslal stracilam do niego zaufanie i zawiodlam sie bardzo... Probowalam wszystko naprawic, ale to co zrobil bardzo mnie zabolalo i mam do niego .... hmmmm.... uraz, tak to chyba mozna nazwac... Wiec, niestety, to juz jest koniec naszego zwiazku...
"Moje szczęście ma brązowe oczy "
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2969
- Rejestracja: 24.06.2003, 17:28
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: NY! :D
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: długość związku
ohh smutne...
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2681
- Rejestracja: 27.09.2002, 20:43
Re: długość związku
;-((((( będę płakać........
- Przepraszam.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
- Cebula u pani po wilu?
- 30gr
- A to dziękuję.
-
- Prawie autorytet
- Posty: 3140
- Rejestracja: 27.05.2003, 18:53
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
Re: długość związku
to popłaczmy razem
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Paulo Coelho
-
- Prawie autorytet
- Posty: 2087
- Rejestracja: 09.09.2002, 20:50
- Lokalizacja: poznania
Re: długość związku
oj jak mi bardzo smuto oj oj... uuuuuu ale smutno ale mi sie plakac che buuuu ojojojjjjjj.... ooooojjjjooooojjjjjjoojjjjjjjjjjjjjjj
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: długość związku
ale z was idioci (nie mówie o maceyu ktory jest mastahem )
-
- Człowiek czynu
- Posty: 1527
- Rejestracja: 16.03.2003, 11:05
- Lokalizacja: Śląsk
Re: długość związku
Każde rozstanie boli.
a ostatnio zerwałaz z moim misiakiem bo mnie cholernie wkurzył. Ale wytrzymałam bez niego trzy dni. On już na następny dzień był u mnie i przepraszał za to co zrobił. I jesteśmy nadal razem. I nie powiem, ale jest teraz lepiej niż było. I tak już w zasadzie od trzech tygodni.
a ostatnio zerwałaz z moim misiakiem bo mnie cholernie wkurzył. Ale wytrzymałam bez niego trzy dni. On już na następny dzień był u mnie i przepraszał za to co zrobił. I jesteśmy nadal razem. I nie powiem, ale jest teraz lepiej niż było. I tak już w zasadzie od trzech tygodni.
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny, ani też zupełnie biały, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: długość związku
Ja szczerze mówiać, nie chciałam chodzić z moim miśkiem, bo byl moim przyjacilem ale nie czułam do niego nic więcej. Ale pokochałam go i teraz 6 listopada będzie 5 miechów. Mój rekord, a co najważniejsze nic na razie nie zapowiada się, zeby miało się spieprzyć
-
- Wspaniały
- Posty: 2075
- Rejestracja: 29.09.2002, 09:47
- Płeć: kobieta
Re: długość związku
O qrde ...Basko pisze:Mój rekord
-
- Młody rozbrykany
- Posty: 442
- Rejestracja: 18.04.2003, 20:29
- Lokalizacja: Pabianice
Re: długość związku
W cudzysłowiu. Nie martw się, nie traktuje to jak jakieś zawody.Piqs - X pisze:O qrde ...Basko pisze:Mój rekord