KOCHAM

[bed]

ehh, dla mnie słowo 'kocham, bądź miłość' straciło jush sens. słyszę to codziennie, mówię to codziennie, pisze to codziennie. czytam to codziennie. Ot, słowa rzucane na wiatr

[Montana]

I popelniasz wielki blad.....

[bed]

ciiii! jutro postaram się poprawić. a czy Mogłabyś powiedzieć, w czym jest błąd?

[Montana]

Blad moj drogi jest w tym, ze te slowa nie powinny stawac sie dla nas codziennoscia.....One powinny byc przeznaczone na wyjatkowe okazje i wyjatkowych ludzi.....

[bed]

aha! jutro postaram się poprawić, ale ja to do jednej osoby mówię!

[Basko]

Czy to ja mam być tą tanią lalą????????????????????????????

Nie Diana, nie Ty, przepraszam, że tak pomyslałaś, poprostu napisałaś posta zaraz przede mną i tak to wyglądało.

No Basko, po czym wnioskuje? Wnioskuje, po całości Twojej osoby, a raczej po jego szczątkowym obrazie jaki nam prezentujesz na forum, nie będę kłamać, dla mnie jesteś osobą poprostu niższego rzędu/niższą morlanie i nie mam dla Ciebie większego szacunku niż do tego 'techno boya', o którym niedawno ktoś pisał (chyba mmloda). Jednym postem ośmieszasz drugi i robisz z siebie nie powiem kogo, w swój prostacki sposób bycia 'dziewczyną w różowym ubranku'.

Nadal nie wiem dlaczego tak się czepiasz. Wyrażając moje własne zdanie na forum, które jest po to stworzone, nie myślałam, że znajdą się tacy, którzy za owe zdanie będą mnie krytykować. Nie dawno opieprzyłeś Fightera za poniżanie innych osób na tym forum. W tym momencie, nie jesteś od niego lepszy. Nie jestem też "dziewczyną w różowym ubranku" i możesz być pewny, ze oceniasz mnie mylnie. Szkoda, ze nie jest ci dane poznać kim jestem naprawde. zanim kogoś tak oczernisz zastanów się czy masz ku temu podstawy. I nie czepiaj się osób, które głośno wyrażają swoje zdanie. Jeżeli fluganie na mnie daje ci jakąś satysfakcje to współczuje ci...Widocznie twoja egzystencja jest zagrożona.

[DianaR]

Może stwórzmy nowy topic o nazwie "ring"

[bed]

jasne, albo Kłótnie

[bober]

Basko, chcesz mnie przegadać, chcesz mni ubliżyć swoim jak to nazywasz 'współczuciem' ? Mnie tak łatwo nie da się przegadać, a sprawa z Fajterem to zupełnie co innego bo on to robi po cichaczu, a ja głośno wyrażam swoje zdanie, bo jak to napisałaś, forum jest do tego stworzone, a skoro jest do tego stworzone, to dlaczego nie miał bym komentować Twojego zachowania? I nie pisać tego co myslę? Teraz Ty starasz się mnie ograniczyć. Doskonale wiem co mówię, zastanowiłem się też nad tym. Z mojej strony temat jest wyczerpany.

[Basko]

Myśl co chcesz. Nie będę przejmowała się osobą, która czuje się taka silna na forum, a nie ma pojęcia kim jestem. Jedno tylko wiem, oceniając mnie po tym co pisze na forum:jesteś śmieszny. To moje zdanie. Z mojej strony temat też jest wyczerpany.

[Montana]

Sprawa fightera to co innego!!!! A co do ciebie Basko, to czytajac twoje wszystkie posty mozna dojsc do wniosku takiego jak doszedl Bober....Mowisz, ze on cie nie zna tak naprawde tylko z forum, ale powiedz czy tu nie pokazujesz swojej osobowosci?? Jezeli ty na forum jestes kims innym, to jeszcze gorzej, ob to znaczy, ze masz dwie twarze...Juz to pisalam wiele razy i nie tylko tobie- przed napisaniem kolejnego posta pomysl chwilke nad tym co piszesz....To nie boli a rezultaty beda widoczne od razu.....

[::PiotreK::]

niedawno ktos mnie opiepszal ze zeszlem z tematu a teraz co tutaj mialo miejsce ???? perfidne zejscie z tematu :[

[Anuś]

Masz rację Piotruś...na nas krzyczą jak schodzimy z tematu, a tu miało być o magicznym słówku KOCHAM, a nie kłótnie...

[Montana]

Tak,ale ta sprawa jest wazna

[mmloda]

no ja powiedzialam tak serio 2 razy ale tak sobie to juz nawet nie licze bo mowilam dla jaj;-)

[SkaTe_GirL]

a ja serio jeszcze mikou tego nie powiedzialam ;P
No dobra powiedzialam psu ;P ale oprocz niego to nikomu. . .

[mmloda]

przyjdzie i na ciebie moment zobaczysz

[SkaTe_GirL]

To to i ja wiem ;D

[Anuś]

Ja też jeszcze nikomu nie powiedziałam i nie żałuję jak na razie!!

[bober]

A czego by tu żałować ??????