najgorsza lekcja

Spędzamy w niej (albo powinniśmy spędzać) sporą cześć swojego życia. Jak w niej przetrwać i zostać sobą? Jak radzić sobie z codziennymi szkolnymi wymogami? Jak uniknąć najgorszych katuszy? Co interesującego dzieje się u Was w szkole, a z czym nie możecie wytrzymać?
Draconis
Młody aktywny
Posty: 8
Rejestracja: 31.10.2004, 14:56
Lokalizacja: Kraków

Re: najgorsza lekcja

Post autor: Draconis »

N-I-E-N-A-W-I-D-Z-E fizy!! Za cholerę nie mogę tego zrozumieć! I jeszcze ta nauczycielka... :(

Poza tym nie przepadam za majcą, biolą i chemią :emm:
Marcino
Młody aktywny
Posty: 70
Rejestracja: 29.10.2004, 20:49
Lokalizacja: Katowice

Re: najgorsza lekcja

Post autor: Marcino »

nie lubię humanów :nie: polak hista itd. :neee:
Marcino
amix
Szalony pismak
Posty: 597
Rejestracja: 22.10.2004, 18:10
Lokalizacja: Poznań

Re: najgorsza lekcja

Post autor: amix »

najgorsza i najnudniejsza lekcja to
-> historia (ostatnio baba tak przynudzała, że kolega w ostaniej ławce zasną )
-> polski
-> biologia
-> fizyka (naszczęście :D już jej nie mam, w tam tym roku mi sie skończyła)
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." Antoine de Saint-Exupéry
magnat
Młody aktywny
Posty: 140
Rejestracja: 30.11.2004, 13:16

Re: najgorsza lekcja

Post autor: magnat »

Draconis pisze:N-I-E-N-A-W-I-D-Z-E fizy!! Za cholerę nie mogę tego zrozumieć! I jeszcze ta nauczycielka... :(

Poza tym nie przepadam za majcą, biolą i chemią :emm:
Zgadzam się! Bleeeeee Nienawidze ścisłych :emm:
Przytul mnie życie Moje szczęście wielkie Przytul mnie ukrycie Widzę odbicie w tobie me ...
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: najgorsza lekcja

Post autor: shyduo »

A ja zostałem zniechęcony do Anglika. Niestety moja profesorka jest niezrównoważona. Potrafi zacząć tak wrzucać na kogoś, że się odechciewa
Mirriam
Truskafka
Posty: 1532
Rejestracja: 01.08.2003, 02:20
Lokalizacja: Nie z tej ziemi... ;)

Re: najgorsza lekcja

Post autor: Mirriam »

shyduo - mam tak samo, ale z niemickim...
pozniej biologia
i PO (bleeeeeee...uczy nas stary pyr, ktory smierdzi no sorry,ale taka prawda)
matma
"Moje szczęście ma brązowe oczy :D" :tak:
AgusiaPsujek
Młody aktywny
Posty: 82
Rejestracja: 29.12.2004, 19:05
Lokalizacja: hehehe

Re: najgorsza lekcja

Post autor: AgusiaPsujek »

J.rosyjski i Chemia(przez facetki)
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: najgorsza lekcja

Post autor: pearl »

fizyka i chemia :roll:
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
Fergie
Szalony pismak
Posty: 883
Rejestracja: 29.12.2004, 16:12
Lokalizacja: z miasta

Re: najgorsza lekcja

Post autor: Fergie »

wf i muza
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera - na próbę

[ Jan Paweł II ]
czikita
Młody aktywny
Posty: 128
Rejestracja: 21.01.2005, 18:23
Lokalizacja: z Guzikowa:)

Re: najgorsza lekcja

Post autor: czikita »

Nienawidze fizyy bleee
JaQb
Szalony pismak
Posty: 539
Rejestracja: 30.09.2004, 15:35
Lokalizacja: SAn OK

Re: najgorsza lekcja

Post autor: JaQb »

Historia :twisted:
przez wszystkie dni aż do skończenia świata..
jest przy Tobie Chrystus..
Nie bój się ..
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: najgorsza lekcja

Post autor: =MiLi= »

geografia :emm:
niemiecki :emm: bleeeee!!! nienawidze tego jezyka
chemia!!!! jak dobrze ze juz skonczylam z tym przedmiotem :D goodbay na zawsze :P
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: najgorsza lekcja

Post autor: Kubuś »

Historia + WOS - mam z tą samą babą, histeryczką, co pół lekcjipierdzieli o tym jaka to my najgorsza klasa, najgorzej zachowująca się, że nie powinniśmy mieć tylu wzorów, potem pokazuje palcami kto się źle zachowuje (oczywiście mnie już zdążyła przesadzić na pierwszą ławke, ale wg niej i tak jestem beznadziejnie niegrzeczny :roll: ), tylko jeżeli ma się 100% z klasówki to 5, akurat mam piątki z obu przedmiotów, ale jestem przekonany, że z WOSu u każdej innej nauczycielki miałbym 6, bo naprawdę staram się być na bieżąco z informacjami, interesuje się polityką itd., w zeszłym roku do woj. konkursu z wiedzy o sejmie doszedłem i dopiero jak ją męczyłem na kilku lekcjach to z wielkiej łaski postawiła mi 6 na koniec :emm: Co do zachowania, to dziwne, bo tylko u niej na lekcji odwalamy maniany jakich mało, ona po prostu sobie na to pozwala, 0 autorytetu, a np. na chemii nikt się słowem nie odezwie, a mimo to lubimy chemiczke... i wbrew temu co on gada to jesteśmy w porównaniu do innych naprawdę grzeczną młodzieżą :twisted:
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: najgorsza lekcja

Post autor: =MiLi= »

Uuuaa.. my to mamy dopiero wariatke od WOSu :P wyzywa nas od dzieci chorych psychicznie, glabow itd... opowiada nam na lekcji jak jakis mezczyzna opiwdala jej o parkiecie w naszej szkole naprawfde nikt nie wie o co jej chodzi a napady zlego humoru i szalenstwa zdarzaja jej sie coraz czesciej... i potrafi niezle wqrzyc! ale chociaz jest nieprzecietnie :P WOS da sie jesczez przezyc, mozna sie nim zainteresowac :) nie tro co niemieckim chemia czy geografia :P
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
Kubuś
Młody rozbrykany
Posty: 445
Rejestracja: 16.01.2005, 19:05
Lokalizacja: Ełk

Re: najgorsza lekcja

Post autor: Kubuś »

Mili: WOS ogólnie jest bardzo fajnym przedmiotem, można sobie porozmawiać o tym co się na świecie dzieje, o polityce (ale tak na poważnie a nie gadać o tym jacy to politycy sa feee i bleee). Tylko niestety niektórzy nauczyciele potrafią zniechęcić :emm:
Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood
Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów
Chociaż nie znam setek przysłów , nie narzekam
Bo fruzie wolą optymistów :wink:
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: najgorsza lekcja

Post autor: =MiLi= »

Oj a nasza wariatka lubila poobgadywac politykow dawac nam rady typu "jesli Lepper dojdzie do wladzy to uciekajcie jak najdalej sie da" itd.. a teraz dostalismy nowego goscia :/ czuje ze WOS przestane lubic przez niego:/
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
shyduo
Człowiek czynu
Posty: 1958
Rejestracja: 13.05.2004, 14:01
Płeć: mężczyzna

Re: najgorsza lekcja

Post autor: shyduo »

=MiLi= pisze:Oj a nasza wariatka lubila poobgadywac politykow dawac nam rady typu "jesli Lepper dojdzie do wladzy to uciekajcie jak najdalej sie da" itd.
Dokładnie jak mój obecny historyk :]
pearl
Młody rozbrykany
Posty: 244
Rejestracja: 12.01.2005, 16:58
Lokalizacja: ze snów...

Re: najgorsza lekcja

Post autor: pearl »

shyduo pisze:
=MiLi= pisze:Oj a nasza wariatka lubila poobgadywac politykow dawac nam rady typu "jesli Lepper dojdzie do wladzy to uciekajcie jak najdalej sie da" itd.
Dokładnie jak mój obecny historyk :]
moj tez ^^
"Zmarnowaliśmy świt, a tego nie wybaczy nam żadne niebo" - J Morrison
=MiLi=
Wspaniała
Posty: 4384
Rejestracja: 30.01.2005, 21:42
Płeć: kobieta
Lokalizacja: ŁóDź

Re: najgorsza lekcja

Post autor: =MiLi= »

<jupi> moze da sie nam zlikwidowac jedna godzine WOSu :D
22.09.2007 Nasz Ślub :*
06.07.2008 Nela Natalia :*
29.02.2012 Inga Patrycja :*
natalia
Młody aktywny
Posty: 8
Rejestracja: 04.01.2005, 18:32

najgorsza lekcja

Post autor: natalia »

no majze to lubiłam lae w podstawówce, lae teraz mam taka babke do kitu i nic z tej majzy prawie nie rozumiem i jakoś mnie od niej odepchneło!
j.polski ujdzie ale czasem za nim nie przeoadam, historia jest spoko bo babka tez jest ok i nawet ją lubie, reszta przedmiotów tez jakoś ujdzie!

Fizyka jest najgorsza i chemia z tego wszystkiego nauczyciele sa nawet ok ale jakos mnie nie ciągnie to tych przedmiotów!!! :?
ODPOWIEDZ